Zapraszamy do zapoznania się z ciekawą inicjatywą „Kraków dla rolkarzy”. To nowa dziennikarska akcja interwencyjna, uruchomiona pod koniec maja przez portal „Port Europa”.

Jej celem jest zwrócenie uwagi społeczeństwa, mediów i decydentów na wzrastającą ilość osób uprawiających rolkarstwo, którzy nie mają gdzie jeździć, gdyż projektanci infrastruktury nie uwzględniają ich potrzeb.

Akcja siłą rzeczy skierowana jest głównie do społeczeństwa Krakowa, ale wiele z jej postulatów ma ogólnopolski charakter. Przykładem jest propozycja zalegalizowania jazdy na rolkach po drogach dla rowerów, budowa chodników i alejek dla pieszych z asfaltu lub kostki niefazowanej (bez rowków) zamiast z kostki fazowanej czy płyt chodnikowych, czy także uwzględnianie potrzeb rolkarzy w powstających w całym kraju dużych trasach rowerowych – takich jak Green Velo, Wiślany Szlak Rowerowy, Velo Dunajec czy Velo Raba.

Za pozytywny wzór projektowania infrastruktury w taki sposób, by połączyć interesy rowerzystów i rolkarzy, organizatorzy kampanii wskazują rolkostrady na słowackim Spiszu (kilkudziesięciokilometrowe asfaltowe trasy dla rowerów i rolkarzy) oraz 35-kilometrową asfaltową trasę z Nowego Targu do słowackiej Trsteny. Dzięki niej Nowy Targ robi furorę wśród rolkarzy z całej Polski i Słowacji i ma szansę zostać okrzyknięty „polską stolicą rolkarstwa” – zwłaszcza po realizacji pozostałych zaplanowanych tras w mieście i okolicach.

Jeśli chodzi o sam Kraków, inicjatywa „Kraków dla rolkarzy” postuluje przede wszystkim rezygnację przez miasto z budowy chodników z kostki „z rowkami” (fazowanej) na rzecz rozwiązań przyjaznych dla pieszych poruszających się na lub z użyciem kół – oprócz rolkarzy dotyczy to także niepełnosprawnych na wózkach, użytkowników deskorolek, hulajnog, osób ciągnących walizki na kółkach czy rodziców z wózkami dziecięcymi. Ideałem byłby gładki asfalt, a rozwiązaniem kompromisowym kostka lub płytki bez rowków, czyli niefazowane.

Inicjatorzy postulują także wymianę nawierzchni na śródmiejskim odcinku Bulwarów Wiślanych i odseparowanie przy tej okazji ruchu pieszego, rowerowego i rolkarskiego. Podobne rozwiązania – wydzielone trasy rolkarskie – z powodzeniem funkcjonują już w wielu polskich miastach, m. in. w Sopocie (Park Północny), Gdańsku, Bielsku Białej czy Katowicach (Dolina Trzech Stawów). Wśród postulatów jest też przedłużenie asfaltowej trasy rekreacyjnej wzdłuż Wisły w kierunku zachodnim (do Tyńca i Skawiny) oraz wschodnim – do Nowej Huty i Niepołomic, gdzie łączyłaby się ona z już istniejącą siecią rolkostrad w Puszczy Niepołomickiej.

Na portalu „Port Europa” można aktualnie głosować w internetowej sondzie, która wskaże najpilniejsze zdaniem rolkarzy inwestycje służące rolkarzom w Krakowie i okolicach. Na jej podstawie organizatorzy wskażą krakowskim radnym oraz urzędnikom (oraz samorządowcom okolicznych gmin) inwestycje, którymi warto się zająć w pierwszej kolejności. Głosować można pod TYM ADRESEM

W połowie czerwca, po konsultacjach ze środowiskiem rolkarzy w Krakowie i Polsce, organizatorzy sformułują najważniejsze postulaty, z którymi zwrócą się do polskich parlamentarzystów z prośbą o stosowną interpelację.

Organizatorzy zapraszają do polubienia strony akcji „Kraków dla rolkarzy” na Facebooku i okazanie w ten sposób wsparcia. Poprzez tę stronę można się także z nimi kontaktować i zgłaszać swoje uwagi i propozycje. Adres strony to www.facebook.com/krakowdlarolkarzy