W obecnym sezonie widać wzrost zainteresowania mediów tradycyjnych rolkami i szeroko pojętymi korzyściami z jazdy. W ostatnim czasie magazyn Logo opublikował krótkie wywiady na temat korzyści z jazdy na rolkach.

 

Jakie są zalety jazdy na rolkach?

Sz.W.: Jeśli chodzi o wydatek energetyczny i charakter pracy mięśni, jazdę na rolkach można porównać do biegania. Jednak w trakcie jazdy na rolkach stawy kończyn dolnych są poddane zdecydowanie mniejszym obciążeniom niż podczas biegu. Jest to więc dyscyplina mniej kontuzjogenna. Dla układu krążeniowo-oddechowego wysiłek na rolkach i biegowy będzie podobny i tak na prawdę zależny jedynie od intensywności jazdy czy biegu. Choć tu należy zaznaczyć, że bieganie jest ruchem bardziej intuicyjnym i początkującym rolkarzom trudniej będzie osiągnąć maksymalną intensywność wysiłku.

Jakie mięśnie pracują najintensywniej podczas jazdy na rolkach?

Sz.W.: W trakcie jazdy na rolkach pracują wszystkie duże grupy mięśniowe. W największym stopniu zaangażowane są mięśnie kończyn dolnych (głównie mięśnie czworogłowe i pośladkowe). Dodatkowo w większym stopniu niż w trakcie biegu angażowane są mięśnie grzbietu – o ile jeździmy w pozycji łyżwiarskiej (obniżonej). W mniejszym stopniu niż u biegaczy pracują natomiast mięśnie łydek z racji unieruchomienia kostki w bucie/skorupie. Wyjątkiem jest tutaj jazda w rolkach do jazdy szybkiej, gdzie but jest niższy.

Czy jazda na rolkach jest lepsza do pracy nad wytrzymałością czy siłą i dynamiką?

Sz.W.: Wszystko zależy od prędkości, z jaką będziemy jeździć, i od czasu trwania wysiłku. Generalnie łatwiej jest budować na rolkach wytrzymałość. Wówczas powinno się jeździć jak najintensywniej (tętno na poziomie około 80-90 proc. tętna maksymalnego) w określonym czasie. Jadąc spokojniej, z niższymi wartościami tętna (65-75 proc. HRmax), będziemy w mniejszym stopniu kształtować wytrzymałość, a bardziej pracować w sposób tzw. tlenowy, służący m.in. spalaniu tkanki tłuszczowej.

Dr Szczepan Wiecha Fizjolog sportowy. Założyciel Sportslab, laboratorium zajmującego się diagnostyką sportową, w szczególności badaniami wydolnościowymi. Współpracuje z wyczynowcami i amatorami.

---

Kto pyta, ten dojeżdża do celu

Kto nie może jeździć na rolkach? Czy jakieś konkretne kontuzje wykluczają z uprawiania tego sportu?

B.P.:Nie ma żadnych przeciwwskazań wiekowych czy zdrowotnych do jazdy. Wręcz przeciwnie, dzięki biomechanice ruchu i stosunkowo małemu obciążeniu stawów nóg jazda na rolkach może być alternatywą dla tych, którzy nie mogą biegać. Oprócz przyjemnej formy spędzania wolnego czasu rolki mogą być też środkiem transportu. Jazda na rolkach jest zdecydowanie sportem dla każdego!

Czy powinniśmy się rozgrzać, zanim założymy rolki?

B.P.: Jak we wszystkich dyscyplinach, tak w jeździe na rolkach wskazana jest rozgrzewka. Najlepiej przed jazdą. Nie musi być długa, ale powinna być kompleksowa i przygotować układ ruchu i krążenia do wysiłku. Wystarczy kilka minut truchtu i klika ćwiczeń rozciągających. Także po założeniu rolek nie należy wchodzić od razu na wysokie obroty. Trzeba zacząć od spokojnej jazdy i stopniowo podkręcać tempo.

Jak zacząć?

B.P.: Pierwsze rolkarskie kroki najlepiej postawić na dywanie lub wykładzinie, tak by nogi nie ślizgały się i nie uciekały na boki. Można też spróbować pochodzić po trawie. Stań raz na jednej, raz na drugiej nodze, wyczuj balans ciała. Potem, już na twardej nawierzchni, należy ustawić stopy pod kątem – pięty blisko siebie, palce na boki – i zacząć iść małymi krokami. Z czasem, gdy już poczujesz się pewniej, systematycznie wydłużaj kroki. Jeśli nie masz żadnego doświadczenia w jeździe na rolkach ani łyżwach, warto skorzystać z pomocy instruktora.

Czy trzeba się jakoś specjalnie przygotować kondycyjnie do jazdy na rolkach?

B.P.: Nie ma potrzeby specjalnego przygotowania. Podczas jazdy na rolkach pracują niemal wszystkie partie mięśni – zarówno kończyny dolne, górne, jak i brzuch, plecy oraz pośladki. Sama jazda będzie doskonałym wzmocnieniem. Jeśli chodzi o technikę, zazwyczaj łatwiej mają ci, którzy zetknęli się wcześniej z łyżwami. Ale i od tej reguły są odstępstwa. Jeśli ktoś jest sprawny fizycznie i nie ma problemów z koordynacją ruchową, bardzo szybko powinien sobie przyswoić podstawy jazdy na rolkach. 4-5 lekcji wystarcza.

Jeśli czuję się pewnie i chcę spróbować jazdy z większą prędkością, czy muszę kupować nowe rolki?

B.P.: Niekoniecznie. Wystarczy zainwestować w nową – dłuższą – szynę i większe kółka. Koła o większej średnicy dają nam możliwość szybszej jazdy. W rolkach rekreacyjnych but (skorupa) nie odgrywa większego znaczenia, jeśli chodzi o szybkość jazdy. Także wtedy, gdy już na samym początku planujemy być mistrzami freestyle’u, proponuję zacząć od sprzętu rekreacyjnego/fitnessowego – nie inwestować od razu w specjalistyczne rolki pod konkretny typ jazdy.

Jak często powinno się zmieniać kółka?

B.P.: To zależy jakie mamy kółka, ile ważymy, jak często i po czym jeździmy. Generalna zasada – im miększe kółka i im cięższa osoba, tym częściej trzeba je zmieniać.

Bartosz Pisarek

Jedyny w Polsce licencjonowany trener wrotkarstwa, współwłaściciel sklepu ProSkates.

Magda Sołtys

 

źródło: http://www.logo24.pl/Logo24/1,111693,16498950,Co_daje_jazda_na_rolkach__Pytamy_fizjologa_i_trenera.html