[Przyklejony] Sezon 2020 - rolki I nie tylko
Andreee,
Ja wypatrzyłam Cię na Fb z filmikami. I ze zdziwieniem pomyślałam, że masz Andrzej na imię... wiem, idiotyczne, ale złapałam się na tym, że patrząc na nick na forum ja nie przyswajam go jako imienia, koduję jako obrazek.
Jakby Ci zabrakło tematów na filmy to możesz zrobić o kupowaniu rolek... Bo tu jesteś mistrzem. To tak pół żartem rzecz jasna.
I na poważnie to fajnie, że robisz te filmy dla początkujących- ja z chęcią pooglądam.
Wysłany przez: @joannapAndreee,
Ja wypatrzyłam Cię na Fb z filmikami. I ze zdziwieniem pomyślałam, że masz Andrzej na imię... wiem, idiotyczne, ale złapałam się na tym, że patrząc na nick na forum ja nie przyswajam go jako imienia, koduję jako obrazek.
Jakby Ci zabrakło tematów na filmy to możesz zrobić o kupowaniu rolek... Bo tu jesteś mistrzem. To tak pół żartem rzecz jasna.
I na poważnie to fajnie, że robisz te filmy dla początkujących- ja z chęcią pooglądam.
Dzięki.
Raczej wolałbym sobie jechać i coś tam mówić w międzyczasie. Lub robić jakieś filmy poradnikowe. Ale na podstawie moich własnych doświadczeń i sposobie w jaki ja się uczyłem. Bo te lepsze zostawiam profesjonalistom 🙂
Zobaczymy...
Ja sam lubię ogladac tego typu filmy, przyjemnie się ogląda jak ktoś sobie jedzie na roleczkach i coś tam opowiada.
Zachciało mi się przed wieczorem rolek i poszedłem pojeździć. Początkowo trochę po mieście, ale po chwili wybyłem do lasu gdzie jest ładny szeroki asfalt z poboczem do uprawiania sportu. W jedną stronę trochę z górki, powrót pod górkę. Oj, tak dawno nie jeździłem typowo szybkościowo, że ledwo wspinałem się. Plecy zaczęły dokuczać trochę. Ostatni raz w ten sposób jeździłem chyba na przełomie września i października i to na kołach 110mm.
Po ostatnim bieganiu mam lekkie zakwasy. Chyba ta przerwa 10 dniowa dała znać o sobie.
Jutro zobaczę, na razie planów nie mam.
Dzisiaj w 50 minut przejechałem około 11km. Ale połowę z zabawą więc nie biorę pod uwagę.
Wczoraj wieczorem pojeździłem niecałą godzinę. Troche mnie prawe kolano bolało po niedzielnej jeździe. Być może od tego podskakiwania? Dzisiaj już jest OK.
Jeśli nic się nie zmieni to dzisiaj pierwsza jazda długodystansowa od 8 miesięcy i test kółek Matter z niebieskimi. Ostatnio na 110 jeździłem pod koniec zeszłego roku, więc kilka minut mi zajmie zaprzyjaźnienie się z nowym. No i trzeba wyczuć nowe koła. Inna przyczepność, profil, twardość (twardsze)
Wczoraj nie zarejestrowałem aktywnośći. Zapomniałem zegarka i nie chciało mi się wracać po niego.
Dzisiaj wezmę kamerkę i zrobię film z POGORII. ciekawe czy będzie tloczno.
Nie ukrywam, że na dłuższe dystanse wolę 3x110 niż 4x80. Mniej machania i przyjemna odmiana.
Nie wiem od czego zacząć opisywanie tego wyjścia na rolki...
Film zrobię może jutro.
Pojechałem specjalnie na Pogorię, żeby zrobić film z jednego pełnego okrążenia.
Pierwszy raz od dłuższego czasu na 3x110.
Bez żadnej wstępnej przejażdżki od razu zacząłem jechać. I nie wiem po co jechałem ile fabryka dała zamiast po prostu spokojnie przejechać byle było...
Po 2km kondycja była słaba. Mnóstwo ludzi, więcej niż latem.
Na ostatnim km zbliżają się z naprzeciwka dwie rolkarki...
Na szynie 4x80 przekładanka na prostej opanowana w 100%. Na 110 też była opanowana, ale w zeszłym roku. Zle obloczylem i zahaczylem kołami... no te kilka mm zrobiło swoje, odzwyczailem się przez ten czas od 110.
Gleba! Ale jaka dziwna gleba, prawie Jak nie gleba i do teraz się zastanawiam jak ja to zrobiłem? Na filmie będzie to doskonałe pokazane.
Przejechałem lewym kolanem po asfalcie I wstałem? Nawet nie dotykajac dlońmi asfaltu.
Rezultat? Całe kolano rozwolone, gopro zmasakrowane z jednej strony. Jadę dalej, muszę dokończyć pełne okrążenie. Po 15 minutach dzisiejszej jazdy, kończę. Siadam na ławce polewam kolano reszta wody mineralnej. Spodnie z dziurą... leje na te spodnie. Po 5 minutach twardy i mokry materiał trze po ranie. Szukam apteki, bo w domu będę za godzinę najwcześniej. Znajduje apteke, kupuje psikacz do dezynfekcji plus opatrunki. Boli w ch***
Sprawdzam czy mi tej nowej szyny czasem nie poryzowalo. Nie poryzowalo, ale lewy but ma przeszlifowany czubek, że aż wióry lecą.
Podsumowanie dzisiejszego dnia. 2h podróży, 15 minut jazdy na rolkach. Uszkodzona kamera, uszkodzone kolano i spodnie i porysowany lewy but.
Brawo! Gdybym miał ochraniacze to... no to chociaż kolano byłoby zdrowe.
Nie wiem po co ja te przekładanki robię na prostej po dłuższej przerwie od 110. Przecież wiadomo, że jest inaczej...
A chociaż fajne te dwie rolkarki?
Jeśli szyna tak samo krótka jak przy 4x80 to przeplatanka powinna wychodzić podobnie, tylko właśnie, po co na prostej. Lepiej było się ładnie uśmiechnąć.
Jak but może jeździć, kamera kręcić, kolano się zagoi, to tylko zyskałeś więcej charakteru, sztuk 3.
@pieta
Nawet nie pamiętam ich twarzy. wiem tylko, że zjechały nagle z lewej na prawą i dyskutowały nie patrząc gdzie jada. Ja jechałem lewą i musiałem nagle zjechać w prawo, zeby królewny mogły przejechac.
Nie do końca tak jak w 4x80. Jesli 5mm dluzsza szyna plus dolicz wielkośc kół -30mm. Razem 35mm jest. Niby nie dużo. Jednak jak się to robi na styk, to te kilka mm robi bardzo duzą roznicę.
Na 80mm na bank bym sobie to smignał.
Analizując jednak wideo dostrzegłem jakieś dziwne odchylenie lewej rolki. Nie mam pojęcia, co tam nie poszlo tak jak nalezy/ Musze to jeszcze przeanalizować.
Jakieś dziwne zachowanie lewej rolki, kompletnie bezsensowne.
Ale moja mina kiedy się podniosłem i jechałem dalej BEZCENNA. Jak ja się pieknie z tego wybroniłem 😀 nie wiem tylko czy to dlatego, że mialem kamerke i ją ratowałem, czy przydalo sie to o czym mówię często - opanowanie jazdy na jednej rolce, która w momentach niebezpiecznych nas może uratować.
Wyglądalo to tak, że zrobiłem prztsiad na jedno kolano..
Do teraz nie mam zielonego pojęcia dlaczego nie przejechalem dlońmi po asfalcie, a jedynie smyrnałem go delikatnie bez najmniejszego dyskomfortu. Może kiedyś rozkminię o co tam chodziło 😀
Humorek dopisuje bo chociaż coś pozytywnego. No i te ostatnie metry dzielnie do pelnego koła, żeby zaliczyć film. Mina Pani aptekarki bezcenna 😀
W sumie to trochę zabawnie to wszystko wyszło. Kamerka działa (muszę kupić obudowę)
ale kondycję rolkową mam fatalną - jedno okrazenie i brak sił. A latem robiłem spokojnie 5.
Ludzi baaardzo dużo.
W tym całym ambarasie zapomnialem, że pojechalem tam przetestować koła. Kompletnie o nich zapomniałem
Ogladam, oglądam i rozkminiam jak mogło do tego dojść. Dziwne zachowanie.
To tylko fragment. Jak znajdę czas, to wrzucę całość.
https://www.youtube.com/watch?v=OMThoJCwHK8
Widok na drugim zdjęciu jest wrecz przerazający. Jak moglo aż tak mnie wygiać.
Nieźle przeszorowałem asfalt kolanem
Wysłany przez: @andreeeWyglądalo to tak, że zrobiłem prztsiad na jedno kolano..
Do teraz nie mam zielonego pojęcia dlaczego nie przejechalem dlońmi po asfalcie, a jedynie smyrnałem go delikatnie bez najmniejszego dyskomfortu. Może kiedyś rozkminię o co tam chodziło ?
Też już miałem taką akcję. I to w dodatku w te 2-3% wypadów, gdzie nie zabrałem ochraniaczy na kolana (zwykle jeżdżę "w"). Człowiek przyklęknął, przyszorował kolanem, potem wstał i jechał dalej. Do teraz mam dziurę w jednej parze spodni termoaktywnych :).
Najważniejsze, że nic poważnego.
No i tu wychodzi moja filozofia: "ochraniacze się przydają, raz na 1000km, ale się przydają" ;). Zdrowia!
PS. A gdzie rolkarki? - na zdjęciach nie ma 😀
@qbajak
Od dziś zakladam ochraniacze 🙂
Rolkarki słychać na filmie i nawet minimalnie widać przez moment - jedna pyta się tej drugiej czy żyje 😀
No, spodnie z dziurą - moje pierwsze. Właściwie to chyba pierwszy tak upierdliwy upadek na rolkach.
Jutro mam w planach bieganie...
Nastepnym razem na Pogorię sobie pojadę na spokojną jazdę, bez szarpania. Od razu zahaczę i zobaczę to większe jeziorko i trasę wokół niego.
Jutro mam w planach bieganie...
Jak się spocisz to będzie piekło. Możesz ew. zakleić granuflexem po bardzo dobrym odkażeniu. To mocno przyspiesza gojenie, bo rana ma zawsze optymalną wilgotność. No i nic nie czuć. Nie ma rany.
Gdyby zaczęło ropieć, to się przykłada Atrauman Ag i dopiero zakleja Granuflexem.
A to co się stało... Powineła Ci się noga.
Stopa na pewno nie ma ruchu na boki w bucie?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wysłany przez: @tomcatJak się spocisz to będzie piekło.
A jak się bardzo spocisz to będzie blizna do końca życia. Mam taką na łokciu 😉 i zawsze się dziwię, jak z lekkiego otarcia mogło powstać coś takiego 🙂
Film gotowy
https://www.youtube.com/watch?v=2dSYJ9nPY8I
Musze przyznać, że całkiem szybko przejechałem to okrazenie. znacznie szybciej niż zwykle. Dlatego byłem taki wymęczony. Nie miałem punktu odniesienia. Ostatni raz tam byłem zaraz po FOCHU - czyli około 8 miesięcy temu.
Jesli chodzi o kolano.
Wieczorem się pięknie goilo, ale na noc zakleiłem gazikiem jalowym i plastrem - żeby nie pobrudzić niczego wyciekami..
Rano oczywiście musiałem to odklejać od rany, bo się przykleiło i znów podraznienie.
Starałem się chodzić z odsłoniętą raną żeby się szybciej goiła, jednak nawet w spodniach z delikatnej tkaniny był dyskomfort, więc zakleiłem od dołu i góry z odsłoniętymi bokami.
Psikam 3 razy dziennie Raniseptolem - szczypie jak diabli..
Ale nie ma tragedii, zagoi się za kilka dni.
Ja też mam blizny nawet po drobnych ranach. Wydaje mi się, że to brak pewnych witamin itp... w organiźmie. Co skaleczenie to się kończy malą blizenką. Niektóre znikają inne nie.
Kilka dni przerwy od sportu poza domem.
Teraz hantelki muszą wystarczyć.
@andreee
Jeszcze powinno się dać włączyć podgląd "telemetrii" z kamery. Prędkość, ślad, wysokość, przeciążenia, dystans... Chyba że wyłączyłeś w menu kamery?
Jak nie to w sofcie Go Pro do montażu się to jeszcze nakłada na film.
Nie zazdroszę szlifu. Zawsze psuje humor. Niech się dobrze goi! I pomyśl o granuflexie.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
@tomcat
No wlasnie nie da się. Kombinuję od początku i mi to nie działa. Nie mam pojęcia dlaczego. W aplikacji Quik na PC nie można wlaczyć tej funkcji, a w kamerce mam wlączony GPS . Chciałem to oczywiście dodać, ale jest problem. Szukałem w internecie i jest jedna aplikacja, która przechwyca to wszystko, ale nie da się tego zsynchronizować z plikiem wideo i jedynie online na ich stronie mogę sledzić graficznie prędkość i resztę..
Może zapisz się do grupy maniaków GoPro na FB i pozadawaj pytania.
Ja sam jestem zbyt leniwy i do tej pory nie rozkminiłem sprzęta... 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wysłany przez: @andreeeWidok na drugim zdjęciu jest wrecz przerazający. Jak moglo aż tak mnie wygiać.
Ten moment jeszcze tak źle nie wygląda, bo jesteś ciągle w fazie spadania. Potem jak już się podpierasz drugą nogą, to nieźle się te FRy wyginają. Niby skorupa, ale widać że w ekstremalnych sytuacjach plastik się poddaje.
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: alexandriasampl Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte