Kiedyś spotkałem się z opinią, że ludzie dzielą się na dwie kategorie:
1. Noszący kask
2. Ci którzy jeszcze się w łeb nie hukneli.
Dodałbym:
3. Ci co sie w łeb hukneli, a kasku nadal nie noszą (tak jak ja :laugh: )
Było za słabo? 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Pewnie, masz rację, chociaż przez chwile podobno nie kontaktowałem :laugh: . Jakoś nie potrafie się do kasku przekonać (stary a głupi). Jedyne nakrycie głowy jakie toleruje na rolkach to bandana, lub czapka jeśli zimno.
Może jeszcze kiedyś się przekonam. Chociaż i tak się na mnie wszyscy patrzą jak na ufo, bo jako jedyny w okolicy w ochraniaczach jeżdżę.
No to może obraz wart tysiąca słów?
http://demotywatory.pl/4681483/Lepiej-byc-bezpiecznym-niz-podopiecznym
Dobrego kasku na głowie się nie czuje, howgh!
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
a oto szczęśliwy z rolek mój mąż 😀 jeszcze nie wie co jest w środku xD ale prezent dość ciężki i duży hihih
Ostatni post: Rolki do 700zł Najnowszy użytkownik: lonabadgett2813 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty
