Rolki dla kobiety o DUZEJ Wadze Jazda rekreacyjna

WItam Serdecznie,
Jestem tutaj nowa,
Zdecydowalam sie napisac gdyz poszukuje rolek do jazdy typowo rekreacyjnej po asfalcie,
widzialam podobne tematy o porade dot, zakupu rolek dla ciezszej osoby, ale zazwyczaj chodzilo o rolki meskie.
Ja szukam damskich aby dobrze mi sluzyly i nie rozpadly sie pod ciezarem moich okolo 95 kg 🙁 (167 cm wzrostu stopa rozmiar 40)
jestem poczatkujaca, kiedys juz jezdzilam ale z 10 lat juz nie jezdze.
oprocz wytrzymalosci zalezy mi aby klamra zapinajaca byla dosc dluga (jakie marki posiadaja dlugie klamry?) gdyz poprostu nie owijac w bawelne mam grube nogi :woohoo:
i np rolki w decathlonie ciezko mi bylo je dopiac , oczywiscie zapne je ale ze scinieta noga raczej nie fajnie bedzie sie jezdzic.
Zalezy mi tez zeby but byl baardzo wygodny szczegolnie w tym gornym miejscu w ktorym styka sie z lydka,
Wiem ze jest wiele dobrych marek na rynku : Rollerblade, Powerslide, K2, roces itp.ale moze podacie mi konkretne modele ktore spelnia moje ''wymagania''
jeszcze jedno mieszkam zagranica, ale jestem czesto w polsce na slasku i zaglebiu, czy wiecie czy w okolicach Katowic jest jakis fajny sklep z rolkami gdzie jest duzy wybor i dobrze mi doradza?
dziekuje serdecznie
Pozdrawiam
W jakim kraju mieszkasz? Są kraje gdzie rolki są o wiele tańsze niż w Polsce 🙂
Ale jesli cena nie gra dla Ciebie roli, to pytanie moje zignoruj; )
Rolka dla kobiet, to raczej tylko wyglad inny, kolor. Spokojnie możesz i unisex kupić 🙂
Rollerblade Igniter 90 będą najlepszą opcją. Literka "W" oznacza żeński model i Igniter takowy posiadają.
Jeśli jesteś bogatsza, to Rollerblade Tempest 90.
Oba te modele maja kola 90mm, które będą w sam raz.
Aluminiowe szyny, które poradzą sobie z wagą. Oraz dobra jakość i twardość kół, które również będą trwalsze.
Rolki fitness raczej nie sprawiają wielu problemów z doborem. Sa wygodne.
Podstawą jest kupienie odpowiedniego rozmiaru.
Długość stopy w mm to podstawa w doborze rolek 🙂 większość rolkarzy nawet nie wie ile mm ma ich stopa 🙂
Tak dla przykladu, moja ma dokladnie 261 rano i 262mm wieczorem :laugh:
I w moim przypadku Rollerblade Igniter lub Tempest, to rozmiar 41.
Jak mierzyć poprawnie stopę? Jeśli nie wiesz to pytaj.
Cześć do jazdy rekreacyjnej w zupełności wystarczą rolki rekreacyjne. Zdecydowanie odradziłbym Tempesta. Tempest to nie rolka do nauki ! W dodatku wąska o lekkim sportowym zacięciu więc z wygodą może być różnie.
Wytrzymałością rolek rekreacyjnych się nie przejmuj, spokojnie sobie poradzą.. Po 1 rolki dla osób dorosłych są w klasie wytrzymałości "A" czyli spokojnie radzą sobie z wagą do 100kg. Po 2 dobre marki mają naprawdę dobry margines tolerancji czyli np Rollerblade, K2 bez kłopotu wytrzymają wagę o te 15%-20% extra. Jedynie możesz zauważyć szybsze zużycie kół, co nie jest dużym problemem ( zawsze można je zmienić na twardsze i bardziej odporne)
Osobiście poleciłbym Ci rolki K2 Alexis pro 84. Typowo damski model, fajne do nauki, a jak nabierzesz wprawy możesz je fajnie rozbudować i przyśpieszyć.
https://niecodzienni.pl/k2-alexis-pro-84-rolki-damskie-rekreacyjne-pro84-2017-id-4809
Tempest 90 w wersji kobiecej, jesli Cie interesuje. Prawie o połowę tańsze. A od Tempest nie znajdziesz niczego lepszego.
Tempest do nauki jazdy i jazdy rekreacyjnej jest jak Subaru impreza do zdawania egzaminu na prawo jazdy. Andreee - naprawdę poleciłbyś Tempesta "do jazdy typowo rekreacyjnej" ??
Tempest do nauki jazdy i jazdy rekreacyjnej jest jak Subaru impreza do zdawania egzaminu na prawo jazdy. Andreee - naprawdę poleciłbyś Tempesta "do jazdy typowo rekreacyjnej" ??
Napisze z mojej perspektywy.
Tempesty na kolach 90mm (bo o 90 mowa) do jazdy rekreacyjnej i nauki? Dlaczego nie.
Może lepiej tu sie sprawdza np Igniter - Jest wyższy. Ale Tempest na tych "małych" kółkach nie jest złą opcja. I wcale nie jest to model wyczynowy, dla zaawansowanych.
Faktycznie, nauka od razu na Tempestach to wyczyn, zwłaszcza jesli chodzi o finanse.
Ale nie oszukujmy się. Tempesty biją na łeb np Macroblade, które są typowo rolkami rekreacyjnymi.
Problemem jedynie może być dopasowaniw. Mi np Tempesty kompletnie nie pasują z rozmiarowka. Igniter 41 idealnie, Tempest 41 za duży.
Zresztą powinno sie kupować te najwygodniejsze, nawet teoretycznie gorszych parametrów, ale jednak wygoda to podstawa.
Zależy co kto lubi i jaki ma gruby portfel 🙂 tak naprawdę wszystko się rozbija o kasę. Tempesty są bardzo drogie i tylko cena odstrasza nowicjuszy przed ich zakupem. Kogo stać na wydanie ponad tysiaka na pierwsze rolki? 1% może tak robi. Ryzyko jest zbyt duże i nikt nie wyda w ciemno 1400zl...
Andree, jeśli chodzi o wygodę to jakieś K2 mierzyłeś? I z ciekawości jak te k2 z linku można rozbudować.
Miałem kiedyś k2. Super wygodne, ale sprzedałem po tygodniu,. Nie moja bajka.
Nie wiem jak jest z nimi w wyższych modelach. Albo są dużo lepsze, albo szajs jak te, które miałem ja.
Ale wygodne byly na pewno, to trzeba im przyznać.
Tylko, że strasznie miękkie. Ja akurat mialem kola chyba 84 z tego co pamiętam, albo 80? W każdym bądź razie byly gorsze od RB Spark z roku 2010. Wtedy Sparki byly z wyjmowanym linerem, teraz juz nie sa niestety.
Pamietam, że kupujac K2, mialem dylemat K2 albo druga para RB Spark i wybralem K2. Tydzień jazdy i sprzedane. Jakiś policjant je kupił :laugh:
Moja znajoma ma File rekreacyjne i jest zadowolona. Także kwestia indywidualna.

Dziekuje bardzo za odpowiedzi 🙂 🙂 🙂
juz zapisalam sobie polecane przez Was modele,
mam nadzieje ze uda mi sie znalezc je na slasku stacjonarnie aby przymierzyc i zobaczyc czy mi odpowiadaja.
Swoja droga polecacie dosc duze kolka :ohmy:
ja myslalam ze rozmiar kol 80 to taki standard, a tu widze 84 i 90 :blink:
jak sie na takich duzych kolkach jezdzi?
czy poczatkujaca osoba nie ma problemow z takimi wielkimi kolami?
Nie beda one za szybkie? 😆
Przepraszam za moja ignorancje ale w temacie rolek raczkuje, i doceniam kazda wasza sugestie.
Jesli jestes niska, to kup kolka 84. Chociaż 90 nie bój sie. Wcale nie sa takie wielkie jak na zdjęciach, a dluzsza szyna doda ci stabilnosci i poczucia bezpieczeństwa.
Na Śląsku jest kilka sklepów, albo np w Krakowie. Z pewnością coś Ci dobrego doradzą 🙂
Rolki w linku K2 Alexis 84 Pro maja koła 84mm jednak szyna Pozwala na założenie kół 90mm taka cecha patrząc nawet na kolekcje 2017 to rzadkość.Zawsze dodatkowo można założyć szybsze łożyska.
Podsumowując na start mamy rolki ze średnim kółkiem i podstawowym łożyskiem - wersja w sam raz do rekreacji czy nauki.
Z czasem można założyć koła 90mm + np łożyska ILQ9 clasic i otrzymujemy szybsze rolki fitness.
Czarna owca może zdarzyć się w każdym stadzie ale to naprawdę dobra marka i dobre rolki. Czasem jak w każdym sprzęcie może zdarzyć się awaria w końcu psują się nawet rakiety za miliardy $.
Z doświadczenia wiemy że osoba niezadowolona (np z wadliwego sprzętu) wyleje swoje żale na wszystkich możliwych forach, podczas gdy osoby zadowolone zwykle jeżdżą i cieszą się ze swojego sprzętu bez zbędnej euforii.
Wytrzymałością się nie martw, K2 alexis 84 Pro nie jest mniej czy bardziej wytrzymała od wszystkich wymienionych w tym temacie rolek. Jedynie jak pisałem będzie miała miększe koła które mogą zużyć się szybciej niż we wspomnianych modelach.
Ze swojej strony polecam przyjrzeć się też rolkom z segmentu freeskate z plastikową skorupą. Są sztywniejsze i dzięki temu też lepiej trzymają stopę i stabilizują kostkę. Koła 80mm są przyjazne do nauki i do rekreacyjnej jazdy też będą się nadawać. Jeśli będziesz mierzyć, to sprawdź Powerslide Imperial, Seba FRX, Rollerblade Twister lub coś podobnego.
Na Śląsku jest kilka sklepów z rolkami: Bladeville i Edge w Katowicach, SportRebel też gdzieś obok.
Ze swojej strony polecam przyjrzeć się też rolkom z segmentu freeskate z plastikową skorupą. Są sztywniejsze i dzięki temu też lepiej trzymają stopę i stabilizują kostkę. Koła 80mm są przyjazne do nauki i do rekreacyjnej jazdy też będą się nadawać. Jeśli będziesz mierzyć, to sprawdź Powerslide Imperial, Seba FRX, Rollerblade Twister lub coś podobnego.
Na Śląsku jest kilka sklepów z rolkami: Bladeville i Edge w Katowicach, SportRebel też gdzieś obok.
Sainti, tak trochę z innej beczki. Wczoraj mialem okazję przymierzyć PS HC evo i byly naprawdę wygodne. Ale zaciekawil mnie brak wkladki. Np w Tau wkladka juz byla. Zdecydowanie Evo leżały mi na stopie lepiej niż Tau. Trochę ciasne na długość, ale bardzo wygodne w kostkach i w pięcie. Ciakwe czy o rozmiar większe po dodaniu wkladki byłyby lepsze.
Gdybym jezdzil slalom, to bralbym te EVO! Podobno w piekarniku po podgrzaniu sa rewelacyjnie dopasowane. Jakos wczoraj mi super pasowaly, a jakiś czas temu byly mniej wygodne.
Zastanawia mnie ta wkladka... z tym ze szyna Rockered 231 zdecydowanie odpada, mogłem sie na nich w kolko kręcić 🙂 243 chyba sa lepsza opcją.
Jako były fan rolek fitness proponuje po prostu udać się do jakiegoś sklepu stacjonarnego i kupić to co wygodne, mieści się w budżecie i się podoba.
Swego czasu zajeździłem 2 pary Fila z Decathlonu (84mm i 90mm), potem wybrałem się do Bladeville z zamiarem kupienia jakieś skorupy, ale jako że po wygodnych fitnessach jakoś skorupy mi nie leżały to wyszedłem z Powerslide Zeta Men 90mm.
Na skorupę (Imperiale) zdecydowałem się jak ZetaMeny zajeździłem po niecałym roku (ok 2000 km - w połowie wymienione kółka na coś twardszego). I powiem, że początki nie były fajne - mnóstwo otarć i to dosłownie wszędzie - piszczel od języka linera, coś pod kostką, na pięcie, mały palec... itd.
Z perspektywy czasu, uważam ze Imperiale są o wiele lepsze od wszystkich fitnesowych, ale wyje mi się, że gdybym kupił je jako pierwsze, to rolki wylądowały by w szafie.
A zaczynałem podobnie jak Kiko - 93kg, do tego bóle pleców nie dające spać w nocy - na fitnesówkach zrzuciłem jakieś 15kg (obecnie ponad 5 "odzyskane" ;)).
Dlatego uważam, że pierwsze rolki po latach mają być przede wszystkim wygodne - jak już człowiek stwierdzi że bez kółek pod nogami trochę ciężko jest żyć, może myśleć o jakimś wypaśnym sprzęcie :).
Sainti, tak trochę z innej beczki.
Taka prośba - niech takie dyskusje z innej beczki odbywają się w tych blogowych tematach. Takie wrzucanie randomowych myśli do różnych tematów prowadzi do bałaganu na forum. 😉
Ale zaciekawil mnie brak wkladki.
HC Evo było projektowane tak, żeby nie było tam wkładki. Dobrze to widać w wyprofilowaniu pięty - jest tam wręcz takie wcięcie w które się ona wsuwa. Jak włożysz wkładkę, to może nie być tak wygodnie. Próbowałem jeździć z wkładką po mieście w starych hardcorach, ale to już nie to...
U mnie pierwsza rzeczą przed jazdą to było pieczenie nowych Hardcorów. Dla mnie nie były niewygodne, ale po takim zabiegu stają się świetnie dopasowane, co w slalomie się przydaje. Jak są gdzieś delikatnie ciasne, to też się to poprawia. U mnie jest akurat tak, że jak stoję wyprostowany, to palce opierają się o czubek buta. Jak ugnę nogi w kolanach, to jest idealnie.
Może za pierwszym razem przymierzałeś nówki sztuki, które były jeszcze sztywne, a teraz już pianki się trochę dopasowały od różnego przymierzania?
z tym ze szyna Rockered 231 zdecydowanie odpada, mogłem sie na nich w kolko kręcić 🙂 243 chyba sa lepsza opcją.
Do slalomu kręcenie się w kółko jest nawet pożądane 😉 U mnie jest 243, ale mam rozmiar 44.
Dzięki za odpowiedź. Akurat jesteś ich posiadaczem i kogo pytać jak nie kogoś kto bawi sie w nich w slalom.
Ps; te wczoraj również były nowe, z kartonu 😉
Ostatni post: Zawody rolkowe 2025 Najnowszy użytkownik: florinegillingh Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte