używane rolki z allegro dla początkującego.  

Ja akurat specem nie jestem, choć trochę już jeżdżę. I to raczej zależy mi na długich dystansach. Pierwsze rolki miałam nowe z kółkami 72 mm i może na pocz. były ok. Teraz mam 80 bodajże ale nast. będą na pewno jeszcze większe, może 90.
W ogóle zakup poprzedziłam ciekawą lekturą na temat tego co to ABEC, jakie są twardości kółek itd.

Wcale nie sugerowałabym się marką jeżeli chodzi o te z allegro -trochę mnie "odpychają".

Wejdź na www.startshop.pl, tam teraz są przeceny i na pewno coś dla siebie znajdziesz. Na początek myślę tyle starczy.

Powiem Ci, że ja nie mam markowych ale jestem zadowolona, a sporo jeżdzę. Myślę nawet o maratonie ale to się okaże:) Pozdrawiam.

te k2 wyglądają na rolki tzw. "agresywne"

to nie najlepszy IMHO sprzęt do rozpoczynania przygody z rolkami...
https://www.narolkach.pl/content/view/227/3/

na początek - najlepsze - "rekreacyjne" tak zwane...

te Salomony wyglądają na takie /chyba?/

Te K2 to najzwyklejsze w świecie rolki rekreacyjne. r102, nie mogę dojść jakim cudem te rolki wyglądają Ci na agresywne.

A z tych dwóch pozycji lepsze Salomon - wejdą większe koła, do K2 chyba 72 mm max. To nie jest wymarzony rozmiar do jazdy rekreacyjnej lub fitness.

Co do wygody - K2 mają opinie rolek wygodnych, Salomony też ALE mówimy o sprzęcie używanym czyli urobionym pod stopy pierwszego właściciela.

Nie jestem pewien w 100% ale Salomon mają chyba wyciągany but wewnętrzny - jeżeli tak, to tym lepiej, można go wyprać.

hejka ja bym Ci tych rolek nie polecała... Zaczynasz przygodę z rolkami czyli powinieneś zacząć od czegoś "lepszego" bo tylko się zniechęcisz...widać,że rolki były dość intensywnie używane czyli pewnie kółka są kiepskie,łożyska zużyte but dostosowany do innej stopy..i zapewne przepocony- jak nie jest wyciągany to dość kiepsko;/ jeżeli jest to luzik bo można wyprać:)Nie lepiej było by kupić jakieś rolki nowe do 200zł? Może nie z górnej półki ani super firmowe ale nowe? Widziałam już fila za 250 zł albo np jakieś "no name" ...są np. za 199zł płoza aluminiowa,łożyska abc 7 kółka 80 itd jak na początek to wg.mnie bardzo dobrze 🙂 Zobaczysz czy polubisz ten sport itp rolki za 2 sezony się popsują to wtedy pomyślisz poważnie:)?
To tylko moje zdanie:) Ja bym tak wolała zrobić;)

i ja smialo polecam file, ktore mozna jeszcze na allegro [nowki] dostac za, jak kolezanka napisala, 200-300 zl a sa to naprawde solidne role, jesli chodzi o jazde rekreacyjna. z tego co wiem salomony tez sa swietne [jesli chodzi o rolki to osobiscie znam tylko agressivy, ktore sa genialne, ale i inny sprzet od nich, uzywam go od lat i jestem naparawde zadowolony], ponadto w sklepach typu go-sport czy intersport sa teraz wakacyjne przeceny i naprawde warto do nich zajrzec. paru znajomych zlapalo przezemnie zajawke i zaczynali wlasnie od takich tanich ale sklepowych rolek, a ktore pozwolily im te zajawke utrzymac i rozwinac. naprawde radze zajrzec do tych sklepow, jesli nie jestes w stanie wydac na file primo 300+ zl to chociaz wycisnac te niecale 200 i kupic jakies solary w gosporcie, to na poczatek naprawde jest niewiele a wbrew pozorom duzo potrafi zdzialac i rozkrecic twoja rolkowa schize. i pomine tu juz fakt ze mozesz je obejrzec i przymierzyc.
pozdrawiam

Przy tak ograniczonym budżecie lepiej kupić markowe używki - łożyska można wymyć i nasmarować a but nawet jeśli nie jest wyjmowalny to kupuje się środek do dezynfekcji butów ( w sklepach sportowych) i po sprawie.

Woman1967 napisał:

Wcale nie sugerowałabym się marką jeżeli chodzi o te z allegro -trochę mnie "odpychają".

to czym bys sie sugerowala ? skoro skala abec, skala twardosci kol malo co nam mowia, zle wykonane szyny nawet z frezowanego alu potrafia pekac lub sie giac, a w moich pierwszych rolkach no name pekla plastikowa czesc buta po niecalych 2 miesiacach uzytkowania ( kosztowaly 139zł ) to czym pozostaje sie sugerowac jak nie marka ?

Wg. mnie powinno się na markę patrzeć ale bez przesadyzmu...!przecież rolki mniej renomowanej firmy na początek też będą ok:)W końcu osoba początkująca nie będzie robić 360, crazy itp:) Tylko rekreacyjnie jeździć uczyć się podstaw:) Więc nie trzeba od razu rollerblade,salomony czy tym podobnym;)
Ja miałam poprzednio rolki Roxa pewnie mało kto kojarzy firmę kosztowały 350zł plastikowa płoza-każdy by pomyślał tandeta a rolki były tak wyśmienite przez 6 lat jeździłam na nich ostro i do tego nie zmieniałam kółek,łożysk nic:)Do dzisiaj są sprawne;)
Więc na początek rolki za około 200zł nowe powinny być ok:)
Przecież to nie rolka z auchana za 99zł z plastikowymi kółkami:-]

A co do środka dezynfekującego wiem ,że jest... ale to już kwestia osoby,estetyki,uprzedzeń;P Ja nigdy bym nie kupiła używanych ;p

wiesz, większość ludzi w Polsce kupuje i jeździ używanymi samochodami, siadając w nich na fotelach, na których nie wiadomo czyje i w jakim stanie tyłki jeździły wcześniej 😉 więc kwestia rolek, w których wcześniej były tylko nogi - a i tak w skarpetach - powinna być o wiele mniej odpychająca ...

Do Suwi-..mówimy o tych, które autor zamieścił w poście, prawda? Dwa linki. W jednych brak jakichkolwiek danych :)))I napisałam wyraźnie, że najpierw se poczytałam o co tak na prawdę chodzi w tych oznaczeniach ABEC itd :))

Pedro napisał:

.... więc kwestia rolek, w których wcześniej były tylko nogi - a i tak w skarpetach - powinna być o wiele mniej odpychająca ...

No jesli była by tam Twoja stopa to jak bym sie w berka mógł tam ganiać 😉

8Azi8troche to do Ciebie . W Roxa to i moze połowa Italii jezdzi wiec to nie takie No name .Natomist to ze przejezdziłaś w nich 6 lat bez zadnego przeglądu ,sorry nie swiadczy najlepiej i sugeruje nie chwalić sie takimi dokonaniami w kontekście doradzania kupna sprzetu .Pominę już fakt ze trudno mi uwierzyc w słowo "ostro" skoro kólka i łożyska wystarczyły na tyle gdy czesto gesto kólka lecą po kilku tygodniach ,łożyska czyścić trzeba czasami i raz na tydzień ( w skrajnych przypadkach ) a Tobie starczyło na 6 lat .No chyba ,ze udało sie tobie pokonać współczynnik tarcia i grawitację ale przezornie o tym nic nie napisałaś 😉
Uzywasz zwrotów pewników w momencie gdy Twoje stwierdzenia sa bardzo relatywne i subiektywne .
To tak jak te nieśmiertelne ABEC gdzie jedej firmy nawet nie lezały obok drugiej a wartość niby ta sama.

8Azi8 napisał:

Ja miałam poprzednio rolki Roxa pewnie mało kto kojarzy firmę kosztowały 350zł plastikowa płoza-każdy by pomyślał tandeta a rolki były tak wyśmienite przez 6 lat jeździłam na nich ostro i do tego nie zmieniałam kółek,łożysk nic:)Do dzisiaj są sprawne;)

nie wiem też, co wg Ciebie znaczy "ostra jazda" i ile miałaś lat 6 lat temu - ja osobiście nie jestem w posiadaniu NICZEGO (!!!) co używałbym 6 lat i w tym czasie nie naprawiał lub nie wymieniał w tym żadnych elementów, a tym bardziej tak "zużywalnych" jak kółka do rolek ... wszystko, dosłownie wszystko po jakimś czasie się pierdzieli lub wymaga to odnowy / remontu / regeneracji / odbudowy / modernizacji itp ... (rolki, samochód, sanki, telefon, telewizor, żarówka, czajnik, ściana w domu, spodnie, meble itp... dosłownie wszystko - a w szczególności takie części, które będąc używane po prostu się ... zużywają (ścierają)

Twoje 6-letnie rolki Roxa są więc albo jakimś "perpetum mobile" i biją na głowę wszystkie markowe firmy, albo 99% czasu leżały na półce (ale wtedy sam uretan w kółkach mógłby ze starości sparcieć), albo ta Twoja "ostra jazda" to lekka rekreacja raz na tydzień w tą i z powrotem po płaskim podjeździe pod domem ... sorry, ale takich banialuków - 6 lat bez zmiany kółek i łożysk - nie łykam 😛

Jarek - byłeś szybszy :cheer:

Pedro napisał:

wiesz, większość ludzi w Polsce kupuje i jeździ używanymi samochodami, siadając w nich na fotelach, na których nie wiadomo czyje i w jakim stanie tyłki jeździły wcześniej 😉 więc kwestia rolek, w których wcześniej były tylko nogi - a i tak w skarpetach - powinna być o wiele mniej odpychająca ...

Wiesz to jest każdego indywidualna sprawa...a porównywanie samochodu używanego do rolki gdzie stopa się poci i spędza w bucie kilka godzin wywołując pot,różne zapachy itp to za bardzo nie na miejscu;/ To tak samo jak byś nosił po kimś używane buty;/ Dla mnie to nie higieniczne-to moje zdanie

Jarek do Ciebie... Czy ja napisałam ,że nie przeglądałam sprzętu? Dbałam o niego i czyściłam ,sprawdzałam co jakiś czas kółka łożyska itd Nie zmieniałam bo nie było takiej potrzeby!

Co do ostrej jazdy faktycznie nie skakałam i nie robiłam 360 itp Chodziło mi że jeździłam na nich co naj mniej 3 razy w tygodniu czasem do 5h jednorazowo Robiłam na nich długie trasy. Też jakieś podstawy freestylu można zaliczyć typu cross,fish,snake-podstawa;)
Pedro do Ciebe 🙂 Mogę Ci zapewnić ,że nie leżały na półce 99% czasu,ani też nie jeździłam "przed blokiem 10 minut"
Mogę zrobić fote i podesłać zdjęcia skoro nie wierzycie.
Zwróćcie uwagę ,że jestem dziewczyna czyli ważę zapewne o połowę mniej niż Wy;) Więc siłą tarcia jest/była o wiele mniejsza.
Może faktycznie te rolki to jakiś ewenement:)
Bo zauważyłam ,że na kółkach od twisterów są już malusie ślady starć.

I co do tego zużywania się sprzętu i wszystkiego faktycznie wszystko po jakimś czasie się psuje i trzeba naprawiać ulepszać itd zgadzam się w 100% Ale te rolki tego nie wymagały:)

"Uzywasz zwrotów pewników w momencie gdy Twoje stwierdzenia sa bardzo relatywne i subiektywne "
Co masz na myśli "pewników"bo nie bardzo wiem:)?
Ja pisałam,że to tylko moje jest zdanie i nie karze zgadzać się z nim:)

Słowa subiektywne to chociażby to "ostro" po prostu sporo z nich korzystałaś i tyle .Nie napisałaś tez ze cokolwiek przy nich robiłaś i cały post brzmi tak jakby nic nie trzeba było przy nich robić , przez 6 lat.Może i 6 lat temu robili inne rolki .W moich Roces sprzed 11 lat kólka zmieniałem po sezonie a niewiele wtedy wiedziałem co i jak .To samo z łożyskami .Dzisiaj łożyska czyszcze co ok 2 tyg kólka trzeba obracac raz na tydzien a wymieniac co ok 3-4 tyg te lepsze twardsze ,wiec nie dziw sie ze jak słyszymy czy ja czy Pedro a i Suwi tez sie pewnie uśmiechnął przy tych 6 latach o takim czasie uzytkowania i pisaniu przy tym o ostrej jezdzie ,to po prostu krew w nas sie burzy i woła o pomstę do nieba 😉

No tak "ostro" ... w sensie że DUŻO jeździłam:)
I nie wymieniałam żadnych części:)
Dodam jeszcze,że te kółka miały twardość 78a!! 😛 Czyli mięciutkie,więc tym bardziej dziwne ,że tyle czasu wytrzymały!:] Dziwne ale prawdziwe! Rolki mam więc fote mogę podesłać:),a że są stare i sporo używane to widać po śladach użytkowania:)

Suwi oczywiscie sie usmiechnal, ale nie widzial powodu, by robic z tego az tak dlugi offtop, skonczmy temat prosze i skupmy sie na pomocy osobie ktora o nia prosi 😉

probuj zlicytowac cos z tego:

http://allegro.pl/item1151879360_rolki_rekreacyjne_k2_moto_80_m_nowe_rozm_44.html

http://allegro.pl/item1146507546_rolki_rollerblade_zetrablade_iii_eu_44_bcm.html

http://allegro.pl/item1155373062_od_1_zl_bcm_rollerblade_44_5_astro_rx_biodynamic.html

moze Ci sie uda zmiescic w budzecie

Znalazłam coś takiego- został 1 dzień do końca licytacji i cena nie aż tak wysoka:)

http://allegro.pl/item1133018469_rolki_rollerblade_spark_84_roz_44_5.html

http://allegro.pl/item1133017227_rolki_fila_primo_sk_roz_44.html

no tych sparkow raczej sie nie uda ale te file, byloby dobrze.

P.S. 8Azi8 dla Ciebie jest duzo artykułów w poradni, min. ten: https://www.narolkach.pl/content/view/80/3/