Zamiana łożysk
Kurczę, zrób może w wolnej chwili mini poradnik jak krok po kroku serwisować zamknięte łożyska. Myślę że nie tylko ja będę wdzięczny.
Te lozyska na filmiku sa swietne do serwisowania.
Natomiast ja robie dokladnie tak jak na filmie Rollerblade.
I mam te samą oliwę 🙂 teraz już w Twisterach i Maxxum sa normalne serwisowane lozyska Ilq Twincam
https://youtu.be/Cl5J9L6SHq4
Się jeździ w każdych warunkach to trzeba serwisować - nie ma przeproś! 🙂
EDIT: Na filmiku powyżej widać tylko dosmarowanie kółka. Jeśli chrzęści to nie ma przebacz, trzeba otworzyć i wyczyścić.
BTW. Nawet zardzewiałe ruszą po potraktowaniu penetrantem typu Pro Lube lub Corrosion X.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ja jej akurat w Polsce nie kupilem. Nie wiem czy jest, ale ten z linku jest tani i odpowiedni
Się jeździ w każdych warunkach to trzeba serwisować - nie ma przeproś! 🙂
EDIT: Na filmiku powyżej widać tylko dosmarowanie kółka. Jeśli chrzęści to nie ma przebacz, trzeba otworzyć i wyczyścić.
BTW. Nawet zardzewiałe ruszą po potraktowaniu penetrantem typu Pro Lube lub Corrosion X.
Masz racje, jeśli coś z nim nie tak, to trzeba rozebrać. Na szczescie u mnie jedynie jedno lozysko bylo wymienione i to ze wzgledu na zablokowanie calkowite, jakas wada. 15 pracuje bez zarzutów 🙂 na szczescie...
Warunki w jakich jezdzimy maja ogromne znaczenie. Ja jeżdżę tylko wtedy kiedy sucho, stąd są takie odporne na śmierć 🙂 no i w wolnych chwilach o nie dbam, czyszczac i oliwiac
Lotnik -Tu akurat jest pokazane szybkie serwisowanie. Ale trzeba też czyścić dokladnie. Wyjmujesz lozysko, czyscisz kolo, czyscisz tuleje, dokladnie przecierasz lozysko i oliwisz. To co na filmiku to takie serwisowanie expresowe, między prawdziwym serwisowaniem 🙂 przecieranie szyny też jest bardzo ważne, jak i śrub mocujących. Ja czyszcze nawet skorupe i liner... kola myje pod woda, pozniej sobie schna, a ja w tym czasie bawię się z lozyskami 🙂
Dlatego moje rolki po ponad 2 latach wyglądają tak 🙂
O sprzęt trzeba dbać. Nie dbasz - nie masz 🙂
ja moje lozyska mam od stycznia 2015 roku, i nie wiem ile jeszcze lat wytrzymia, bo kreca sie jak nowe 🙂
[...]Przypuszczam, ze gdybym jeździł w innych warunkach pogodowych i po piachu, to juz bym mial nowe 🙂
Ja swoje tez mam od 2015 i jezdze po wodzie i piachu. Kwestia serwisowania. I nie ma preparatu ktory magicznie usunie syf/rdze ze srodka. Rozebrac, szejkowac w benzynie, wysuszyc, nasmarowac i zlozyc. Ot, caly poradnik serwisowania, szczegoly kazdy sam sobie ustala 🙂
Jesli ktoś chce rozbierać, może rozbierać 🙂 ja moich nie rozbieralem jeszcze i nie widze sensu by to robic, bo po prostu kreca sie bez zarzutow i nic zlego sie z nimi nie dzieje. Jesli, któreś zacznie nawalac to je rozbiore. Narazie tylko 1 z 16 mi nawalilo.
Kwestia indywidualna jak dla mnie.
Ja po piachu i deszczu nie jeżdżę. Mysle, że przy jezdzie szybkiej jest onaczej. Treningi, piach itp..
W jezdzie po miescie po suchych chodnikach i drogach gdzie tak naprawde nawet kola sa w miarę czyste, łożysko żyje dłużej.
Po mokrym jechalem 2 razy, jak mnie deszcz zlapal na miescie 🙂
Mam sprawdzony patent, który się sprawdza jak do tej pory. Kola kręcą się jak nowe, zadnych odglosow nie wydają. Jedynie jedno lozysko wyrzucilem, ponieważ sie zablokowalo i to na samym poczatku kiedy bylo jeszcze w miarę nowe.
Gdyby SG byly fabrycznie rozbieralne, to oczywiscie każde lozysko za kazdym razem byloby rozebrane i wrzucone do pokemnika z benzyna 🙂 ale łożysko fabrycznie nie ma możliwość ponownego zalozenia blaszki, to nie zdejmuje.
Ale do czasu... tak jak napisalem, jesli tylko pojawi sie cos niepokojacego, od razu zdejmuje oslonke i wrzucam do benzyny. Jak dotąd na szczescie jeszcze nie musialem tego robić
Jeśli mi blondynce to się udało zrobić, to każdemu się uda 😉
Szkoda tylko, że tak łatwo mi się kółka nie odkręcają jak na filmiku.
I pytanie o klej do śrub, kiedyś gdzieś czytałam, że to w castoramie itp można kupić jak szukać?
I czy w ogóle jest sens jego stosowania jak przy oliwce na łożyskach trzeba co 10h serwisować?
Loctite 243 - niebieski klej do gwintów. Uwaga! NIE CZERWONY bo nie odkręcisz! NIEBIESKI!
http://www.loctite.pl/wyszukaj-produkt-6523.htm?nodeid=8802623520769
Nie ma sensu za każdym razem. Aplikacja na zawody i na jazdę po wybojach.
Dodatkowo po jednorazowej aplikacji kilka odkręceń wytrzymuje.
Dopiero jak się zetrze i nie widać nic niebieskiego to warto znowu.
EDIT: Ale pamiętaj o mocowaniu szyny! To jeszcze ważniejsze. Jak zgubisz śrubę z koła, to masz jeszcze trzy. 😉 Jak zgubisz śrubę z szyny... :woohoo: :pinch:
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
I pytanie o klej do śrub, kiedyś gdzieś czytałam, że to w castoramie itp można kupić jak szukać?
Lakier do paznokci tez daje rade 🙂
Jak zgubisz śrubę z koła, to masz jeszcze trzy.
A jak sie odkreci tylne lub przednie to ujedziesz na 3 pozostalych?
Zaskakuje mnie mocowanie np w Twisterach, ale i w wielu innych modelach.
Tak naprawde, szyna przykrecona jest jakaś srednio solidnie wygladajacej śrubia 🙂
I ta śruba wytrzymuje skoki itp... ilekroć odkrecam szyne by ja wyczyścić, zawsze zastanawiam sie, jak ta srubeczka jest w stanie to wszystko utrzymać. Ten ciężar i przeciążenie. Skoki, schody itp...
Strach się bać 🙂
W tej kwesti Seba Fr1 ma wielką przewagę jak dla mnie
Jak zgubisz śrubę z koła, to masz jeszcze trzy.
A jak sie odkreci tylne lub przednie to ujedziesz na 3 pozostalych?
Nie próbowałem, ale można sprawdzić.
Uważam, ze do zatrzymania jakoś dam radę 😉
Jak poleci szyna to może być fikoł. 😆
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Zawsze mozna na 2 pojeździć :laugh:
Dziecko moje jeździ od roku na 2 kółkach bo do środkowego nam śrubę wcięło i nie narzeka 😉
No to następne kup agresywne 😉 Też mogą być na dwóch 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Kiedyś jechałem bez przedniego kółka kilka kilometrów, bo zdecydowało się ono rozpaść. Da się, ale nie jest przyjemne. Od tamtej pory zawsze podczas jazdy staram się mieć ze sobą klucz do osi i odradzam kupowania najtańszych kółek. 😉
Byłem też świadkiem helikoptera po odkręceniu szyny na Maratonie Sierpniowym. Jedna śruba odpadła i cała szyna przekręciła się wokół drugiej. Na szczęście właścicielka ogarnęła sytuację i nic wielkiego się nie stało, ale zawodów nie ukończyła. Mi też zdarzyło się poluzować szynę przy slalomie i tym bardziej trzymam się tego, żeby mieć ze sobą klucz. Nawet najlepsze sprawdzenie i przygotowanie czasami może zawieść, a te kilka gramów metalu w kieszeni do dokręcania śrubek pozwala komfortowo wrócić do domu.
No to następne kup agresywne 😉 Też mogą być na dwóch 🙂
różowe w rozmiarze 28 będzie ciężko znaleźć :laugh:
Ostatni post: Kicking asphalt 2025 Najnowszy użytkownik: russbrazenor107 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte