OCR - biegi przeszkodowe - początki i wrażenia 🙂
Tor 1 i 2 nie byly bardzo trudne. Tylko... no wlasnie.
Z punktu osoby przed ekranem, tory eliminacyjne też mi nie wyglądały na trudne, a jednak tam najwięcej osób odpadło, tzn. zawodnicy nie przeszli go do końca.
I na tym to wlasnie polega. Niby proste, a jednak trudne. Trudne jest na pewno połączenie bardzo roznych aspektow sprawnosci. W kazdym razie z osob majacych do czynienia z przeszkodami wiekszosc przeszla raczej na spokojnie.
Podejscie mentalne - kluczowe. Nielekcewazenie "prostych" fragmentow. Duzo by mowic 🙂
Ja przepraszam ale ktora przeszkoda byla tam prosta?
Na kazdej mozna bylo polec.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Punkt widzenia zalezy od doswiadczenia 😉
Dla Ciebie przejechanie 10 km jest proste, dla kogos kto zaczyna to wyzwanie 🙂
Obejrzałem sobie teraz przejście Gila na American NW. :blink:
Normalnie ich p&%$#@^%$ało z tymi przeszkodami! :angry:
Już normalnie nie wiedzą co wymyśleć!
Że też to jeszcze ktoś ogarnia... :ohmy:
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Kosmos 🙂 Tak czy tak w tej edycji zluzowali wyraznie poziom trudnosci. Rok temu do stage 3 doszly tylko 2 osoby, w tym 21. A te 2 osoby to byl absolutny top swiatowy.
Swoja droga ciekawe jak to jest wejsc na taka line... Nie mowie w takim czasie bo to juz w ogole, tylko po prostu. Powoli sie zabieram zeby cos takeigo zorganizaowac 🙂
Jeszcze jedna, moze 2 edycje polskie beda najpewniej wzglednie latwe (w kategorii ninja), potem juz to samo co w USA. Pozyjemy zobaczymy, fajnie bylo wziac udzial, czas szykowaci sie na nastepny rok.
Kurcze, właśnie sobie zdałem sprawę, że jutro to mnie nie będzie, czyli NW trzeba będzie ogarnąć z ipla... Ktoś wie jak szybko pojawiają się tam odcinki?
Kurcze, właśnie sobie zdałem sprawę, że jutro to mnie nie będzie, czyli NW trzeba będzie ogarnąć z ipla... Ktoś wie jak szybko pojawiają się tam odcinki?
U mnie to samo. Tyle wcześniej się do tego ustawiałem, żeby nie zapomnieć, a tu coś wpadło... :/
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Obejrzane. Brawo Szyszkownik!!! Trzeba mieć bardzo dużo odwagi żeby wystąpić w takim programie. Super, masz powody do dumy 😉
"Energia podąża za uwagą"
Oglądałem, gratuluję. Nawet najlepszym zdarza się umoczyć ;). Powodzenia w dalszych wyzwaniach.
Shit! ta koszulka :huh: :ohmy: :pinch:
Tak czy inaczej szacuneczek B)
Raczej spodenki. Potem koszulka i na końcu czapka.
Szacuneczek oczywiście. Szkoda, że nie zobaczyliśmy Cię na alei spodków 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wstęp był dobry z łyżwiarstwem i rolkami 🙂
A tak to niewiele pokazali.
Niemniej gratulacje.
Shit! ta koszulka :huh: :ohmy: :pinch:
Tak czy inaczej szacuneczek B)
Raczej spodenki. Potem koszulka i na końcu czapka.
Szacuneczek oczywiście. Szkoda, że nie zobaczyliśmy Cię na alei spodków 😉
No aż się zdenerwowałam :angry: chyba trzeba zarządzić forumowe zakupy obcisłych majtek na następny raz.
Gratulacje wielkie. I powodzenia za rok.
I jak ładnie to ujęli: "wszystko przemyślane".
Obejrzałem przed chwilą. Suuuper! I te piruety na łyżwach 😉 Zabraklo niewiele. Ja bym sie bał B)
Dzieki wielkie Wam wszystkim za wsparcie, kibicowanie i ogladanie 🙂
Wnioskow, z czego wiele niewygodnych, jest bardzo duzo, to jakby pojechac Osiecznice i nie dokrecic szyny i kółek przed startem i zejść po 15 km. Nadal trudne do zaakceptowania, tez to zeby po prostu pobawic sie tam dluzej, bo jeszcze kilka ciekawych zabawek, i to w zasiegu mozliwosci, bylo 🙂 Powodow do radosci jest tez bardzo duzo, glownie to ze, po 2 latach z okladem, bylo to na moim poziomie umiejetnosci. Takze jedziemy do przodu dalej, bardzo licze ze za rok bede mogl podsumowac kolenjny udzial 🙂
Tu dluzsza relacja pisana: https://www.facebook.com/JayRo.idzie.na.spartana/posts/947187225622472?__tn__=K-R
Raczej spodenki. Potem koszulka i na końcu czapka.
Po pierwsze za nisko "odwłok" - biodra powinny byc blizej sieci 🙂 Potem spodenki, kosuzlka na deser. Czapka to juz bylo specjalnie 🙂 Tak czy tak ciesze sie ze uratowalem sytuacje po osunieciu sie nogi, bo do tej pory myslalem ze to wlasnie w tym momencie dotknalem wody.
Jeszcze raz wielkie dzieki!!!
Ostatni post: LuBliN 🙂 Najnowszy użytkownik: dEGHcroj Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte