ZAWODY DLA AMATORÓW NP.10KM
WITAM WSZYSTKICH CO BAWIĄ SIĘ TAK JAK JA W ROLKI.
CHCIAŁBYM ZORGANIZOWAĆ ZAWODY DLA AMATORÓW I NIE TYLKO,NA 2KM I 10.W MOJEJ OKOLICY.TO JEST ŻARY ,LUBUSKIE.NA ZASADZIE FESTYNU,ŻEBY PRZYBLIŻYĆ TEN RODZAJ SPORTU,JEŚLI KTOŚ Z WAS MA OCHOTĘ DOŁĄCZYĆ,LUB POMÓC W ORGANIZACJI TO ZAPRASZAM.MAM NADZIEJĘ ŻE ZNAJDĄ SIĘ CHĘTNI.
JEST TU FAJNY ASFALT,ŁĄCZĄCY DWIE MAŁE MIEJSCOWOŚCI,WIĘĆ NIE BĘDZIE RACZEJ PROBLEMU Z BEZPIECZEŃSTWEM,
CO WY NA TO ?????iV
Wiesz, gdzie jest caps lock? To pisanie dużymi literami trochę irytuje i asfalt, a nie "asfald".
POPRAWILEM,ŻEBYŚ SIE NIE IRYTOWAŁ .A PISZE Z TEL I NIECHCE MI SIE ZMIENIAĆ LITER.
MNIE ( IRYTUJĄ ) CI KTÓRZY COŚ TAM WIEDZĄ NA JAKIŚ TEMAT I WYDAJE IM SIE ŻE MOGĄ POUCZAĆ WSZYSTKICH.
A TO NP ŻE NAJLEPIEJ WYBRAĆ KÓŁKA ( OKRAGLE ) DO ROLEK
A TO ŻE INNI JEŻDŻĄ NA. ŚMIECIACH.Z POCZĄTKU BAWIŁO MNIE TO,ALE JAKOŚ PRZESTAŁO .
NIE KAŻDY JEST IDEALNY .JA TO ROZUMIEM .
Pomysł godny uwagi, ale dla amatorów - nie znaczy nie profesjonalnie. MUSI być:
-zgoda właściciela terenu (miasto/gmina etc.) i tam najlepiej zwrócić się ze wstępnym projektem. Generalnie przedstawiciele władzy, to pierwszy przystanek, gdy ma się już koncepcję.
-zabezpieczenie trasy - na czas trwania zawodów, droga musi zostać zamknięta dla ruchu, muszą być zabezpieczone ostre zakręty w które wchodzi się na dużej prędkości (koszta, bo nikt za darmo barierek czy głupich materaców do owinięcia latarni Ci nie da), odpowiednie służby muszą wyciąć znaki i słupki zagrażające bezpieczeństwu ( koszta, bo potem te same służby muszą te znaki przyspawać), oznaczyć elementy niebezpieczne a nie do ruszenia (np. i teraz mówię serio - kapliczka na zakręcie)
-pomiar czasu - jeżeli to ma być robione wyłącznie dla "amatorów" (przez to słowo rozumiem początkujących którzy opanowali niedawno podstawy jazdy, dobrze myślę?) to mogą być koledzy ze stoperami, jak zawody mają mieć jakieś znaczenie to sędziowie są niezbędni (kilku, parę stów na głowę dla każdego za cały dzień imprezy), lub firma jak np. Datasport z elektroniką i chipami. Ale w tym wypadku, gdy robimy imprezę na serio, pod patronatem PZSW, sędziowie i tak muszą być.
-zabezpieczenie medyczne - muszą być sanitariusze do udzielenia pomocy w razie wypadku. M U S Z Ą - też nie będą robić tego za darmo.
To niezbędne minimum. A przecież fajnie jak są - nagrody, podium, brama na linii mety, poczęstunek... to wszystko kosztuje - niemało. Więc trzeba starać się o sponsorów, zrobić opłaty startowe...
Zastanów się w ogóle, czy jest sens robić w twojej okolicy takie zawody. Bo na zawody już dobrze zorganizowane, ze wszystkim o czym wspomniałem, przyjeżdża niekiedy jedynie z 80 osób góra... i to może nie najlepszych, ale jednak ludzi którzy w jeździe szybkiej siedzą i ściganie się to ich pasja. Niedzielny ścigant nie przyjedzie tak jak oni, nawet z drugiego końca polski. Masz tak dużo chętnych w okolicy, te 20-30 osób, by miało to jakiś sens? Prawa rynku są nieubłagane - jak ktoś ma jechać na "festyn" i wydać kasę na paliwo etc., to woli jednak zaoszczędzić i poczekać na półmaraton czy maraton na który warto się wybrać, np. Sierpniowy. (zobacz kalendarz: http://www.kksw-krak.pl/jazda_szybka.php )
Zorientuj się czy w Twojej okolicy nie robią jakiś imprez masowych - każda gmina ma praktycznie jakieś święto, które hucznie obchodzi, nawet na zabitych dechami wioskach robią często z wielką pompą dożynki. Najlepiej podpiąć się pod coś takiego - mniej problemów z organizacją, więcej ludzi przyjdzie i publiczność będzie.
Jeżeli masz zamiar robić to na półdziko - odpuść, bo niestety, ale pies z kulawą nogą Ci nie przybędzie, a nawet jeżeli znajdzie się grupa chętnych (jakimś cudem) to robienie zawodów na nielegalu bardziej zaszkodzi niż pomoże.
I naprawdę, to że Ci się nie chce zmieniać liter... to nie wymówka. Nie wiem jaki masz telefon, ale ja nawet w ceglastym alcatelu który miałem na początku wieku, miałem opcje automatycznego wstawiania dużych liter na początku zdania, a potem już pisałem małymi...
Wiem wiem,to sporo pracy,ale jeśli nawet byłoby tylko 20 osób to warto.
Trzeba pokazywać ze istniejemy żeby nas nie traktowano jak cel na drodze.
Zobaczcie jak do niedawna traktowno ludzi z kijkami,nikt tego nie rozumiał a teraz nawet w takiej dziurze jak moja jest grupka ludzi i chodzą sobie niewstydząc się ze swojej pasji,i całe szczęście że są tacy ludzie bo pokazują że nie trzeba tylko marudić,że nic się nie robi,i zostaje albo telewizor czy piwo pod sklepem.
mam kilku znajomych w gminie i myślę że jak tyko znajdą się chętni to może się udać.Mam kolege pasjonate roweru,zorganizował rajd rowerowy,najpierw była masa chętnych a potem większość startujących to byli niemcy.i było mu głupio przed nimi.
Byłem w Osiecznicy i jestem pełen podziwu co do organizacji,
Super że są tacy ludzie i tak potrfią zrobić taką impreze.wiem że bardzo daleko mi do nich ale Oni też kiedyś zaczynali i też mieli wiele obaw.
Pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych.

WITAM WSZYSTKICH CO BAWIĄ SIĘ TAK JAK JA W ROLKI.
CHCIAŁBYM ZORGANIZOWAĆ ZAWODY DLA AMATORÓW I NIE TYLKO,NA 2KM I 10.W MOJEJ OKOLICY.TO JEST ŻARY ,LUBUSKIE.NA ZASADZIE FESTYNU,ŻEBY PRZYBLIŻYĆ TEN RODZAJ SPORTU,JEŚLI KTOŚ Z WAS MA OCHOTĘ DOŁĄCZYĆ,LUB POMÓC W ORGANIZACJI TO ZAPRASZAM.MAM NADZIEJĘ ŻE ZNAJDĄ SIĘ CHĘTNI.
JEST TU FAJNY ASFALT,ŁĄCZĄCY DWIE MAŁE MIEJSCOWOŚCI,WIĘĆ NIE BĘDZIE RACZEJ PROBLEMU Z BEZPIECZEŃSTWEM,
CO WY NA TO ?????iV
Osobiście lubię wspierać choćby słownie wszelakie pomysły bo lubię pomysły i ludzi którzy choć trochę coś chcą zrobić, ale aby nie pisać drugi raz co napisał już Herb bo to niestety prawda ale nie łam się i na początek radził bym lekko przebranżowić te zawody z jakiegoś wyścigu na coś w tylu zawodów slalomowych, czyli jakieś tam konkurencje dla dzieci starszych seniorów wszytko niech by się kręciło wkoło rolek jakiś piknik rolkraski czy coś na taki styl. Łatwiejszy na pewno do zorganizowania wystarczy jakiś większy plac boisko może jakaś szkoła się przyłączy to odpadnie wiele problemów.
JEST TU FAJNY ASFALT,ŁĄCZĄCY DWIE MAŁE MIEJSCOWOŚCI,WIĘĆ NIE BĘDZIE RACZEJ PROBLEMU Z BEZPIECZEŃSTWEM,
Bo może i nie będzie problemu z bezpieczeństwem ale jakie schody zrobi ci władza, bo jak by nie było na okres zawodów trzeba zamknąć tą trasę dla samochodów, a to może być dla niektórych włodarzy nie pojęta sprawa. 🙂
Fajnie że ktoś jeszcze grzebną w starym temacie.Mam już scenariusz jak to zorganizować,nie poddałem się.
Zaczne załatwiać tak około lutego.Chyba największym problemem będzie znależć chętnych,a takie sprawy jak upominki i nagrody napewno będą.I właśnie planuje zrobić całą impre na zasadzie pikniku z ogniskiem i dojazdem ze stadionu na wozach konnych,Mam jeszcze pare pomysłów żeby było co wspominać.
Nie będzie to napewno taka impreza jak np w osiecznicy,bo tam jest zawodostwo,ale zawsze,
Pozdrawiam
Kolego !! zacznij organizowac to już teraz i nie czekaj do lutego ,chyba ,że zawody mają sie odbyc w 2013. zacznij od urzędu gminy i to i tak już jest za póżno bo bilans rocznych wydatków na 2012 mają już zapięty i uchwalony . a tak to jak byłbyś w nim ujęty to kase byś napewno dostał.nic jednak straconego -jak impra wypali to zapukasz po kase we wrześniu 2012. a teraz to zacznij już szukac prywatnych sponsorów i powodzenia !
Dzięki za podpowiedzi.
Jak już wspomniałem to mała miejscowość i nie liczył bym na pomoc finansową gminy bo jak wszędzie kryzys.Na to też mam pomysł.Pomoże mi jeden ze znanych sportowców..
Pamiętajmy że w takich małych miejscowościach jak moja jest spora grupa ludzi którzy pomagają za darmo bo zależy im na tym bo chcą,bo mogą,bez takich ludzi nic by się nie odbyło.
Jeszcze raz dzięki ,i widzę że trzeba zabrać się już teraz.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatni post: Luźne wpisy Najnowszy użytkownik: www.hngjye.blogspot.my - 0.773... Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte