ochraniacze
Zastanawiam sie czy jezdzić z ochraniaczami czy bez.......No bo juz bd dobrze umiem jeżdzić : P no a to troche wstydliwe jak jedzie dziewczyna a ja w ochraniaczach 😛 Jeżdzę szybko na moich rolkach, wiec sie troche boje...moze zamiast cohraniaczy powinienem zainwestowac z kask 😀
Zastanawiam sie czy jezdzić z ochraniaczami czy bez.......No bo juz bd dobrze umiem jeżdzić : P no a to troche wstydliwe jak jedzie dziewczyna a ja w ochraniaczach 😛 Jeżdzę szybko na moich rolkach, wiec sie troche boje...moze zamiast cohraniaczy powinienem zainwestowac z kask 😀
Dawno takiej glupoty nie slyszalem. Poupadaj pare razy na nadgarstki, zycze twardego gipsu i krotkiej przerwy od jazdy. Sam to przechodzilem, sadzac, ze jezdze juz dobrze.
Ja tam bardziej bhym sie wstydzil jadac na wozku inwalidzkim, mijajac jakas fajna laske na rolkach.
Twoje zycie
Moim zdaniem jeżdżenie bez ochraniaczy to głupota, nigdy nie jeżdżę bez ochraniaczy, a śmigam 13 lat. Ochraniacze na kolana i ręce mam zawsze założone.
Jadąc autem koniecznością są pasy ale dodatkowo chroni nas blacha, poduszki powietrzne, kurtyny. Na rolkach chroni cię to co masz na sobie i warto o tym pamiętać . Wyjście na rolki to sport a nie wypad do teatru ! ważniejsze jest bezpieczeństwo niż wygląd. Poza tym doświadczenie i umiejętność jazdy to jedno a ograniczone zaufanie do osób które mogą na ciebie wpaść do inna kwestia 🙂
Jak dla mnie osoba z ochraniaczami wygląda lepiej - bardziej profesjonalnie 🙂
Co do ochraniaczy - to mniej więcej wiem kiedy się przewracam i przeważnie odpowiednio się przygotowuje, ale jak np. jeżdżę na błoniach w tłoku to boje się bardziej, że ktoś inny mnie zaskoczy i spowoduje upadek 😉 Szczególnie, że jeden pechowy upadek wystarczy żeby unieruchomić rękę na miesiąc.
Umiejętność upadania + nadgarstki. Czemu tak mało? Uprawiam slalom i każdy dodatkowy ochraniacz tutaj po prostu przeszkadza :P.
Ahm ;d No macie troche racji : P No bo sie zastanawiałem zeb je juz oddac do sklepu, ale juz teraz sie przekonałem 🙂
Moje ochraniacze już się rozpadają, a to świadczy o ich agresywnej eksploatacji. Resztę dopowiedz sobie sam 😉
Umiejętność upadania + nadgarstki. Czemu tak mało? Uprawiam slalom i każdy dodatkowy ochraniacz tutaj po prostu przeszkadza :P.
nie inaczej B) też jeżdżę "tylko", ale zawsze, z ochraniaczami nadgarstków
a dodam - w ślad za postem Keina - że jedną parę całkowicie już zakatowałem
przy próbach nowych tricków w slalomie, gleby zaliczam niemal na codzień - ale dzięki umiejętności upadania d..a już wcale nie boli :woohoo:
Powodzenia z takim nastawieniem. Wywalisz się raz, drugi to zmienisz zdanie. Aż mi się humor poprawił. 😀
"Jeżdzę szybko na moich rolkach" - to tym bardziej powinieneś mieć ochraniacze, i kask !
Wyobraź sobie, że jedziesz 30-40km/h bo to chyba średnia prędkość przy szybkiej jeździe (nie mówie o typowym speed skatingu) ... a tu nagle pod koła wejdzie Ci kamyk, gałąź, albo najedziesz na wybrzuszenie na asfalcie, albo jeszcze coś ... i polecisz głową prosto w: rów, słup oświetleniowy, inną osobę ... no i co z głową ?? Ze złamanym nadgarstkiem można żyć, ale z trwałymi uszkodzeniami czaszki, mózgu ...
Jeżdżę, szybko, wolno, freestyle/urban, fitness ... mam cały komplet ochraniaczy razem z kaskiem !
Polecam jak Wszyscy powyżej.
zawsze mozesz kupic ochraniacze w czachy od KRK i jest lans ^^ tak czy inaczej jakiś plastik dobrze mieć. jak jeździsz dobrze to pewnie na więcej sobie pozwalasz, tym łatwiej o niesotrożną glebę. pomyśl, jak przed dziewczyną zaryjesz asfalt bez ochraniaczy i już nie wstaniesz to dopiero będzie lipa ;p nie jesteśmy kuloodporni, trzeba się wpsomagać 😉
Jedynie do nauki rakiety kupię sobie specjalnie ochraniacze spodenkowe od powerslide'a 😛 ale tak to nie.
Ostatni post: Kicking asphalt 2025 Najnowszy użytkownik: christielemke58 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte