Ścieżka tyniecka będzie dokończona
Może nie wszyscy tą informację widzieli. Dokończą nam (i rowerzystom) trasę rolkowo-rowerową do Tyńca.
Zostanie nareszcie ukończony odcinek, który dotychczas trzeba było przejechać wąską ulicą Tyniecką.
Jednym słowem cieszymy się i trzymamy kciuki, że ukończą kiedy obiecali.
Pytanie co powinno być następne w kolejce do naprawienia?
im(h)o nastepne powinno byc domkniecie petli wokol blon nawierzchnia gladkoasfaltowa, rolkofriendlna, bezcelinowodziurowa.
Pełna zgoda, domknięcie pętli wokół Błoń to absolutny priorytet. Wyeliminowanie pułapek typu jazda po chodniku, czy słupki na środku ścieżki przysłużyłoby się przecież nie tylko rolkarzom, ale również rowerzystom oraz biegaczom. Może więc należałoby współdziałać w tej sprawie z przedstawicielami tamtych środowisk?
A kolejna sprawa to Bulwary Wiślane. Tutaj wystarczyłoby może na początek położenie nowej, świeżej warstwy nawierzchni - na długich odcinkach na pólnocnym brzegu jest tak nierówno, że czasem aż strach jechać. Poszerzenie kilku węższych odcinków (np. od Mostu Kotlarskiego do stopnia wodnego Dąbie, czy odcinka od Mostu Grunwaldzkiego do Dębnickiego i jeszcze trochę dalej na południowym brzegu) też by nikomu nie zaszkodziło. Byc może tego typu życzenia na razie trzeba zaliczyc do sfery czystych marzeń, ale tutaj chyba marzyć można.
nowy asfalt na bulwarach bylby wspanialy - gdyby jeszcze byl jednolity szczesciu by nie bylo konca 😉
kazdy kto probowal przejechac bulwarami przy temperaturze powietrza powyzej 25 stopni doswiadczyl z pewnoscia naprzemiennej walki o unikniecie twarzowania i upupienia, zas przy kazdej temperaturze przezywal wzmozona troske o plomby.
zatem:
1. blonia
2. bulwary
3. ?
jako ze tradycyjnie spelniane sa trzy zyczenia pozostaje zapytac o kolejna propozycje: panstwo sobie zycza?
p.s.
bez watpienia polaczenie wysilkow ze srodowiskami cyklistow i biegaczy mogloby tylko wyjsc nam na dobre.
chyba sie pochlastam ze szczescia :)... wg mnie tyniec + blonia wystarcza. nad wisla nie dosc ze jest ruch jak cholera, masa turystow to jeszcze rowery nabieraja wiekszych predkosci (tak, te z naprzeciwka jadace takze) a w dodatku wiatr tam wieje duzo mocniej niz na bloniach, nie mozna byc pazernym, narazie jest ok... grunt ze cos robia
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
sleshu nie ma tak - zlota rybka spelnia zawsze ile zyczen? trzy.
swinek bylo ile? trzy.
w szkole sie walczylo zeby dostac co? yyy... nie to nie byl dobry przyklad.
muszkieterow bylo ilu? trzech (i backupowo jeszcze charles de batz-castelmore aka d'artagnan),
milosciwie nam mlaszczacych jest ilu? a nie to tez nie jest dobry przyklad.
w kazdym badz razie nie mozna deptac tradycji i lekce sobie wazyc kanonow - zyczenia maja byc trzy i basta 😉
Ja może jako prawdziwy Polak
trochę ponarzekam:
Zimowe kładzenie asfaltu
może zaowocować
jakością taką jak na robionych
zeszłej zimy drogach dla rowerów w Nowej Hucie
/tak drogach! nie jakichś ścieżkach/
na rolkach jadąc po nich to można pogubić
plomby z zębów :woohoo:
takie są nierówne....
Czy ktoś się orientuje, jaki jest stan prac nad wzmiankowaną ścieżką? Wg artykułu, od którego się zaczęło, ścieżka powinna być już gotowa. Odzywały się jednak głosy, aby z pracami się wstrzymać do wiosny.
Niestety, w sezonie zimowym nie bywam nawet w pobliżu ul. Tynieckiej, więc nie mogę przekonać się naocznie o tym, jak sytuacja się rozwija bądź rozwinęła. Być może jest jednak ktoś na tym forum, kto orientuje się, jak się sprawy mają - a jeśli ktoś taki jest, to może zechciałby napisać kilka słów, w których swoja wiedzą podzieliłby się z innymi forumowiczami?
Z zainteresowaniem oczekując wiadomości z ul. Tynieckiej, pozdrawiam wszystkich obecnych.
aktualnie zawieszone z tego co znajomy z pracy mowil. generalnie w ciagu kilku miesiecy bedzie gotowa (prace sa zaawansowane)
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
W ramach wiosennej pobudki i osobistego rozpoczęcia sezonu wybrałem się wczoraj na sprawdzenie stanu scieżki tynieckiej. Poniżej zdjęcia z dn. 1 kwietnia 2009, bynajmniej nie primaaprilisowe. Asfaltu na razie brak, mam nadzieję, że tak tego nie zostawią. 🙂
...może oni to tak planują zostawić 🙂 dla rowerów i pieszych wystarczy a dla biegaczy to nawet lepsze niż asfalt 🙂 (oby nie)
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
oooooo
będzie chyba nieźle
szerokość drogi /tak drogi dla rowerów
i pieszych mam nadzieję/ wskazuje
że będzie użyty walec do wyrównania
czyli będzie równo:kiss:
nie tylko rozgarną łopatami asfalt
jako prawdziwy Polak ponarzekam:
a w dalszej części ??? chyba nic się
nie zmieni:
to tylko już zostanie
kawałek chodniczka i ta okropnie
dziurawo-łatowa jezdnia potem, ale
tam ruch samochodów jest mały....
Wczoraj byłem znowu przy ul. Tynieckiej - na wspomnianej ścieżce pojawiły się palety z czymś co z daleka wygląda na szarą kostkę brukową.
Obawiam się więc, że szanse na asfalt marne 😐
ktos gdzies dostal w lape ... kostka nie jest tansza od asfaltu, a w tym zastosowaniu na pewno nie wymaga wiekszej trwalosci bo zaden rowerzysta kolein nie zrobi... w dodatku wg planu zagospodarowania wałów od wawelu az do toru kajakowego bylo planowane stworzaenie alejki dla biegaczy takze... ciekawe czy gosc ktory wymyslil kostke wzial pod uwage fakt ze kostka dla kolan biegacza jest chyba najgorszym co moze on spotkac pod nogami. :/
Moze nie bedzie tak zle. Kostki bywaja rozne. Oby nie polozyli tej profilowanej ktora posiada zaokraglenia na krawedziach - wtedy jazda nie bedzie miala nic wspolnego z przyjenoscia.
Jest jeden plus takiego rozwiazania. Kostka szybciej schnie po deszczu.
update : z informacji jakie podala kobieta kolegi z pracy ktora jezdzi obok alejki codziennie: kostka bedzie polozona prawdopodobnie tylko na zboczu nad wisla - jest to o tyle prawdopodobne ze asfalt zwg na swa malą trwalosc moglby ulec zniszczeniu podczas gdy wylewa wisla (oczywiscie nie jest to informacja od robotnikow ale troche nadziei nie zaszkodzi). Sama kostka nie jest kostka w takim rozumieniu jak sie wydawalo wstepnie poniewaz sa to betonowe fragmenty ktorymi sie wyklada waly aby zbocze nie zsypywalo sie z czasem.
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
qrcze groza wieje - na palpitacje zejde niebawem.
kostka bylaby dramatem, po tym jak z wielkimi nadziejami rolkarze czekaja od dawna na piekna sciezke.
mam nadzieje ze to bedzie tylko boczne wzmocnienie walu.
moze ma ktos "doswiadczenie komunikacyjne" i przedzwoni do odpowiednich wladz miejskich albo wykonawcy, by po prostu zapytac u zrodla jak to bedzie wygladalo?
juz widze te nasze grille w tyncu... ekipa jadaca z blon na rolkach obladowana zarciem , grillami i innymi gadzetami B)
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
Spoko, spoko. Jak daliśmy radę importować z Tyńca miód pitny od braciszków, to da się powieźć zapasy w drugą stronę : )
Są jakieś news'y dotyczące ścieżki? Wypadało by zobaczyć. Może już coś tam jest ^_^
Może ja się w weekend przejadę oblukać ale nie obiecuje.
Ostatni post: Pomocy Najnowszy użytkownik: valentinagoggin Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte