:: 26.04.2009 :: VIII Cracovia Maraton
Antenka napisał:
A wlasciwie czemu wprowadzili limit 3,5 h ?
Więc dlatego, iż nie można w nieskończoność paraliżować miasta.Ulice na czas przejazdu są poblokowane, więc jakby ktoś miał tak wielką zajawke i zechciałby sobie miasto pozwiedzać z czasem np.5 godzin, to chyba nie byłoby to miłe dla kierowców NIE?B)
Tak, ale dla biegaczy ten limit wynosi 5,5 h czyli oni i tak czy siak będą blokować normalny ruch.
gg: 6416533
sadze, ze limit zostal wprowadzony w reakcji na protesty biegaczy w zwiazq z paletaniem sie rolkarzy pod nogami.
jesli rolkarz nie jest w stanie przejechac maratonu w 3,5h to znaczy, ze jego "sportowa klasa rolkarska" 😉 wymaga jeszcze nieco pracy, coby byla maratonokompatybilna.
z pelnym szacunem dla osob poczatqjacych - jesli ktos nie ma jeszcze dosc dobrej formy i/lub techniki, coby utrzymac srednia predkosc 12 km/h (ta predkosc daje maraton w 3,5h) byc moze rzeczywiscie powinien odpuscic tym razem i pojechac po lekkim podszlifowaniu formy.
dla osob jezdzacych na poziomie ciut powyzej poczatkujacego limit nie bedzie stanowil najmniejszego problemu, zatem...
ZAPISYWAC SIE prosze poki czas 🙂
zgadzam sie z przedmowca
biegnac czy tez na rolkach to wciaz maraton, 42 kilometry wysilku. ale tak naprawde dopiero po tym dystansie i jeszcze kilka dni bedziecie udczuwali nieslychane zmeczenie.
rozmawialem z kilkoma maratonczykami, nauczycielami wychowania fizycznego jak i studentami krakowskiego AWF wszystcy zgodnie dochodzili do zdania ze maraton to "dewastacja" organizmu, spalanie miesni i powiazane z nimi mikro urazy miesni.
nie chce nikogo odwodzic od maratonu gdyz osoby jadace po to by po prostu przejechac i zmiescic sie w 3,5 godziny beda zadowolone i napewno ich nie omina bolesci spowodowane zmeczeniem i ewentualne zakwasy :). Ale warto miec swiadomosc na jaki wysilek sie czlowiek pisze.
olbrzymim plusem rolek jest fakt ze staw kolanowy nie jest narazony na tak wielkiem przeciazenia jak to ma miejsce w bieganiu. jednym slowem rolki to samo zdrowie - bezpieczne zdrowie.
pozdrawiam wszystkich startujacych w Cracovia maraton, zycze wszystkim wyjadaczom swietnych czasow, calej reszcie rolkarzy dotarcia do mety w ustalonym czasie. Bo maraton to nie tylko rywalizacja ale rownize symbolika sportowa.
Do zobaczenia na starcie.
Bieganie w maratonie - NIE jest dla amatorów
Jazda w maratonie - TAK jest dla amatorów
Przejechanie maratonu to symboliczny wysiłek. Nieporównywalnie mniejszy. Problem urazów, bólów kilkudniowych nie występuje jeżeli się jedzie rekreacyjnie.
Co innego jazda na czas... ból pleców jest dość standardową przypadłością w tym przypadku.
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
Zgadzam się całkowicie z tym co napisał Slesh.
Przejechanie maratonu na rolkach to mniej niż połowa wysiłku jaki pokonuje biegacz. Jutro jadę 12 a za tydzień 13 maraton i nigdy nie było urazów, zakwasów, ani innych przykrych dolegliwości.
dziob.p napisał:
zgadzam sie z przedmowca
biegnac czy tez na rolkach to wciaz maraton, 42 kilometry wysilku.
owszem, tyle ze wysilek jest nieporownywalnie mniejszy na rolkach, jesli celem jest przebycie dystansu w limicie czasu.
maraton w czasie 3,5h mozna na rolkach przejechac nie wychodzac ponad pierwsza/druga strefe wysilq i jeszcze bedzie czas zeby wypalic kawe po drodze.
biegusiem to jest calkiem inna bajka - do tego trzeba miec forme! (szacun dla biegaczy).
pisanie o mikrourazach i zakwasach oraz co gorsza o dewastacji organizmu jest gruba przesada jesli mowimy o 42km na rolkach w czasie 3,5h.
sadze ze trafniejszym porownaniem bedzie zestawienie rolek z rowerem, niz z biegaczem (jesli mowa o jezdzie amatorskiej).
ergo: jechac trzeba i pora sie zapisac 🙂
zb_ napisał:
dziob.p napisał:
zgadzam sie z przedmowca
biegnac czy tez na rolkach to wciaz maraton, 42 kilometry wysilku.owszem, tyle ze wysilek jest nieporownywalnie mniejszy na rolkach, jesli celem jest przebycie dystansu w limicie czasu.
maraton w czasie 3,5h mozna na rolkach przejechac nie wychodzac ponad pierwsza/druga strefe wysilq i jeszcze bedzie czas zeby wypalic kawe po drodze.
biegusiem to jest calkiem inna bajka - do tego trzeba miec forme! (szacun dla biegaczy).
pisanie o mikrourazach i zakwasach oraz co gorsza o dewastacji organizmu jest gruba przesada jesli mowimy o 42km na rolkach w czasie 3,5h.
sadze ze trafniejszym porownaniem bedzie zestawienie rolek z rowerem, niz z biegaczem (jesli mowa o jezdzie amatorskiej).
ergo: jechac trzeba i pora sie zapisac 🙂
w tym czasie to nawet tylem maraton przejezdzaja :laugh:
maraton na rolkach to małe piwko, ja po biegu Interrun tylko 5km ledwo na nogach się trzymałem i prawie ciemnosc przed oczami miałem na mecie :D,
natomiast po maratonie cracovia na rolkach człowiek może zmęczony ale jeszcze ma sił żeby sobie darmowego browara wypić a potem znowu pośmigać 😀
oj chlopaki
zle mnei zrozumieliscie
przeciez caly czas pisalem o bieganiu i swiadomosci odleglosci
o rolkach rowniez wspomnialem i nie chce mi sie wierzyc ze osoby ktore chocby codziennie pzejezdzal jedynioe dwa okrazenia bloni nie odczuje maratonu nastepnego dnia
NAPEWNO nie tak dramatycznie jak biegacze dla ktorych mam nieslychanie duzy szacunek.
w zeszlym roku duzo biegalem bralem idzial w biegach od 5km interrunu po biegi skarzyckiego 12 i 18km
- do maratonu sie skradałem ale z wielka niesmialoscia, skonczylo sie tym ze osoby ktore biegly nie raz w maratanie odwiodly mnie od tego pomyslu - to od nich mam informacje i problemach z miesniami. Njaciekawsze co mi powiedzieli to to ze jeszcze godzine po biegu miesnie nog daja sygnal ze "niby dalej biegna" po mimo ze oni siedzieli na tylku i odpoczywali - wyobrazcie sobie moje zdziwienie gdy to uslyszalem.
obecnie nie moge sobie pozwolic na bieg w maratonie po mimo ze kondycyjnie czuje sie lepiej buty do biegania musialem zamienic na rolki ze wzgledu na kolana.
reasumujac, albo zle opisalem moje i nie tylko mojespostrzezenia albo zostalem zle zrozumiany.
oczywista rzecza jest ze rolki sa o niebo mniej inwazyjne na nasze zdrowie - zreszta o tym napisalem. ale ciesze sie ze tak chetnie wypowiadaliscie sie w temacie 🙂
Pozdrawiam
Jako biegacz amator /i to bardzo amator/ a rolkarz sercem i nogami, muszę powiedzieć że z poprzednich dwóch maratonów krakowskich pamięta się wszystko co było związane z biegiem... tylko nie pamięta się tygodniowego "kaca" jakiego się ma po nim:silly: . Po każdym ma się ciągle niedosyt.
ps. każdemu życzę tego niedosytu (zarówno biegaczom jak i rolkarzom)
ja siedzę dzień w dzień przy kompie, jutro zajrzę na otwarcie sezonu - chyba wystarczy ? 😀
Subey napisał:
ja siedzę dzień w dzień przy kompie, jutro zajrzę na otwarcie sezonu - chyba wystarczy ? 😀
Seba podpierniczyles mi moj scisle tajny i strzezony program przygotowawczy chyba :>
hehe widze ze sie nikt specjalnie sie nie przejmuje,
ja tam przynajmniej te 10km dziennie sobie dla odprezenia jezdze. ale sumie zebym sie jakos specjalnie przygotowywal to nie.
hahaha 😀
jedni jadą po wyniki drudzy dla zabawy a gratisowo każdy dostaje świetny klimat 🙂
Może mi podpowiecie jak sprawdzić czy jestem w stanie/ma wystarczającą kondycję by przejechać maraton?
gg: 6416533
Zapytaj wewnętrznego głosu. 😉
Każdy chwilę jeźdzący na rolkach da spokojnie radę. Moim zdaniem przejechanie na lajcie maratonu to raczej mniej niż połowa wysiłku biegacza maratończyka.
Jechałem rok temu i jakiegoś spustoszenia po maratonie nie
pamiętam. Jedź bez spinki, ktoś tu wyliczył, że trzeba utrzymać prędkość 12km na godzine, by zamknąć się w 3,5h.
Dzieci jeźdzą. Rolkarze na mikro kółkach jeźdzą. Na dwóch w rolce.
Antenka, świetny pomyśł na zachęcenie ludzi do maratonu,
ułożymy psychotest, po cztery odpowiedzi abcd. 20 pytań. Po wypełnieniu ludzie będą wiedzieć, czy ich organizm da radę czy nie 🙂 (Tak pół-serio mówię, bo sam jestem ciekaw czy istnieje jakiś sprawdzian, którzy orzeknie, że rolkarz jest gotowy do przejechania maratonu). To interesujące.
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: ceceliavillarre Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte