Cracovia maraton na rolkach - CM 2020
Zakladam zeby sie nie rozpraszalo po roznych tematach.
Spekulacje, umawiania, kto z kim w jakiej grupie i na jaki czas B) 😆 :side: :whistle: Sz. T <1:40 i takie tam B)
My z Kasia planujemy zrobic test powalczenia o <1:30. Tj. glownie Kasia, ja planuje powalczyc ile bede mogl. Grupa jest otwarta na wspolprace w powalczeniu. Aktualnie wspoludzial deklarowali Kuba, Luzak, Tomcat.
Znowu wcięło przepiękną odpowiedź 👿 👿 👿 👿 👿 .
Nie ryzykując kolejnej wpadki ...
Jeżeli na rozgrzewce przejadę spoko 1 okr. w t=8:45 min i ponieważ jeżdżę równiasto, to można przeliczyć ten czas na cały M.
Kiedyś zaliczałem tam okrążenia po mniej niż 9:00 na zdecydowanie wolniejszych rolkach.
Teraz submit bez podglądu 😉 .
Aktualnie wspoludzial deklarowali Kuba, Luzak, Tomcat.
Już pisałem w jakimś wątku, ale napiszę jeszcze tutaj. Przez natłok wyjazdów kwiecien/maj zrezygnowaliśmy z CM. Nie uciągnę 3 wyjazdowych weekendów z rzędu. A, że CM jest w środku, to tego tydzień przed i tydzień po mają wyższy rodzinny priorytet (tym samym mój sportowy nie jest brany pod uwagę 😉 ) to niestety spotkam się z Wami dopiero na Mazurach 🙂
Jak pomyślę...
Kurczę, na zjeździe z mostu na Rudawie do Królowej Jadwigi będzie można spokojnie się bujnąć dobrze ponad 40 km/h. No i trzeba będzie, bo wszyscy będą cisnęli.
Ciary...
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
to niestety spotkam się z Wami dopiero na Mazurach 🙂
To lecimy Mazury 🙂
Kurczę, na zjeździe z mostu na Rudawie do Królowej Jadwigi będzie można spokojnie się bujnąć dobrze ponad 40 km/h. No i trzeba będzie, bo wszyscy będą cisnęli.
Jacy "wszyscy"? 😉
Kurczę, na zjeździe z mostu na Rudawie do Królowej Jadwigi będzie można spokojnie się bujnąć dobrze ponad 40 km/h. No i trzeba będzie, bo wszyscy będą cisnęli.
Jacy "wszyscy"? 😉
Pani, Pani i tamten Pan też. 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ja również chętnie powalczę o 1.30 🙂 No cóż... to założenie wymaga przynajmniej 7min 30 sek na jedno okrążenie. Jeśli chodzi o alternatywną trasę, to mimo wszystko liczę, że zdążą zrobić remont dotychczasowej 🙂 Ciary... zwłaszcza, że to stosunkowo krótki odcinek jest, a po nim zakręt 90 stopni 😀
Jak pomyślę...
Kurczę, na zjeździe z mostu na Rudawie do Królowej Jadwigi będzie można spokojnie się bujnąć dobrze ponad 40 km/h. No i trzeba będzie, bo wszyscy będą cisnęli.
Ciary...
A później mój "ulubieny" zakręt, Powyżej 90 gradusów. Dotąd pokonywany elegancką, techniczną przekładanką. Teraz, przy "szybszych" rolkach, bez pełnej kontroli, dwuoporowo (nie wiem czy dobrze pamiętam, ponieważ szanowny edytor tekstu podkreślił wężykiem i na czerwono :(), bez żadnego dohamowywania (też podkreślił: nigdy się nie ścigał) przed zakrętem B) 😉 .
Ja również chętnie powalczę o 1.30 🙂 No cóż... to założenie wymaga przynajmniej 7min 30 sek na jedno okrążenie. Jeśli chodzi o alternatywną trasę, to mimo wszystko liczę, że zdążą zrobić remont dotychczasowej 🙂 Ciary... zwłaszcza, że to stosunkowo krótki odcinek jest, a po nim zakręt 90 stopni 😀
7.30... Minute szybciej niż to co do tej pory najszybciej jeździliśmy razem... :blink:
Oj, mocno trzeba będzie wziąć d*pę w troki!
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ja również chętnie powalczę o 1.30 🙂 No cóż... to założenie wymaga przynajmniej 7min 30 sek na jedno okrążenie. Jeśli chodzi o alternatywną trasę, to mimo wszystko liczę, że zdążą zrobić remont dotychczasowej 🙂 Ciary... zwłaszcza, że to stosunkowo krótki odcinek jest, a po nim zakręt 90 stopni 😀
To muszę zmienić swój czas okrążenia 🙁 .
Ile jest tam tych okrążeń. 12 czy 13. nigdy nie pamiętam.
Policz, ile możesz na samych zakrętach zyskać, jeśli tylko będziesz je szybciej brał 🙂
Oj, mocno trzeba będzie wziąć d*pę w troki!
Policz, ile możesz na samych zakrętach zyskać, jeśli tylko będziesz je szybciej brał 🙂
Ile jest tam tych okrążeń. 12 czy 13. nigdy nie pamiętam.
12.
Tylko Szyszkownik jeździ 13 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ile jest tam tych okrążeń. 12 czy 13. nigdy nie pamiętam.
Okrążeń jest 12. Odpowiadając już w tym wątku: tak, prace remontowe alejki wzdłuż Rudawy zostały rozpoczęte. Na razie została cześć wykorytowana - zerwano asfalt i wybrano ziemie, przy okazji poszerzając samą alejkę. Wcześniej przesunięto latarnie. Chwilowo prace stoją, bo wykonawca czeka na nowy projekt, uwzględniający inną nośność gruntu, niż zakładał pierwotny.
Oj, mocno trzeba będzie wziąć d*pę w troki!
Policz, ile możesz na samych zakrętach zyskać, jeśli tylko będziesz je szybciej brał 🙂
No wszystko się liczy.
Ja myślę, że najwięcej to zyskam na wzmocnieniu core, żeby dało się wytrzymywać w napięciu przez cały czas. Co z tego że przejadę szybko 10k?
Więc technika to jedno, ale deski i martwy ciąg rulez.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Tylko Szyszkownik jeździ 13
14 😀 Chyba w 2014 😉 Naliczylem 12, skonczylem, podjechalem dla "pewnodci" do "komputera" a mi mowia ze mam 10 😉
to założenie wymaga przynajmniej 7min 30 sek na jedno okrążenie.
Moj rekord na kolko to 7:11 w 2015. Potem potrzebowalm kilku minut zeby dojsc do siebie 😉 Z drugiej strony CM zrobilem w 80% solo w 1:34, wiec wtedy w grupie spokojnie by bylo <1:30. Do zrobienia... Tylko potrenowac jednak trzeba.
zwłaszcza, że to stosunkowo krótki odcinek jest, a po nim zakręt 90 stopni
Tam szeroko jest o ile pamietam, ale to Ty jestes specem od NS a tamtedy wlasciwie zawsze zaczyna sie trasa.
Ile jest tam tych okrążeń. 12 czy 13. nigdy nie pamiętam.
Okrążeń jest 12. Odpowiadając już w tym wątku: tak, prace remontowe alejki wzdłuż Rudawy zostały rozpoczęte. Na razie została cześć wykorytowana - zerwano asfalt i wybrano ziemie, przy okazji poszerzając samą alejkę. Wcześniej przesunięto latarnie. Chwilowo prace stoją, bo wykonawca czeka na nowy projekt, uwzględniający inną nośność gruntu, niż zakładał pierwotny.
Dzięki za info o il. okr. i pracach bud. 🙂 .
Zmieniam na 12x8=1h36min +/- (tego jeszcze na tę chwilę nie wiem) B) ;).
zwłaszcza, że to stosunkowo krótki odcinek jest, a po nim zakręt 90 stopni
Tam szeroko jest o ile pamietam, ale to Ty jestes specem od NS a tamtedy wlasciwie zawsze zaczyna sie trasa.
To można poćwiczyć na "wielorybie".
Jest całkiem konkretny zjazd, a zaraz po nim skręt o 90 stopni w lewo.
Motywację, żeby wyrobić podnoszą bariery energochłonne stojące na straży trawniczków...
Ja miałem mokro. Zjeżdżałem połowę na hamulcu i dopiero potem się "puszczałem".
Ale jak ktoś to będzie jeździł na prędkości to już mało co mu będzie straszne.
Np. ten zakręt na rynku w Skawinie. Jeszcze w zeszłym roku czułem się niepewnie, ale to bardziej ze względu na innych rolkarzy - nie wiadomo jak się zachowają. W sumie dobrze od razu do przodu wyrwać!
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
W Skawinie jest wąskawo.
A Piastowska jest sporo wypłaszczona po zjeździe i przed skrętem. Spoko wodza. Powietrze zahamuje 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ostatni post: Sezon 2022-2023 rolki i nie tylko Najnowszy użytkownik: lukaszm9 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte