CRACOVIA MARATON NA ROLKACH
Zaden DNF 😉 jeszcze 1,5 miesiaca do startu 🙂 sprobuj pojechac 2h15 min B)
Ja nie podgrzewalem i nie formowalem nic, osobiscie zlecilbym specowi.
Zaden DNF 😉 jeszcze 1,5 miesiaca do startu 🙂 sprobuj pojechac 2h15 min B)
Ja nie podgrzewalem i nie formowalem nic, osobiscie zlecilbym specowi.
Zobaczymy ile będzie. Na jesieni miałem ISTOTNIE lepsiejsze wyniki, więc zobaczymy.
Chętnie do speca tylko kto i gdzie?
pzdr T
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ale pyknalem sobie dzisiaj na pełnym lajciku 2 godziny jazdy. Zmieściło się 26 km (PELNY lajcik mówię 😉 )
I to byłby na razie Maks że względu na kolana. Muszę kombinować żeby przejechać poniżej dwóch godzin, to będzie git. A jak nie to DNF.
26km to był maksymalny dystans jaki przejechałem jednorazowo przed swoim pierwszym maratonem. Też mi się wydawało, że ukończenie dystansu może być problematyczne, bo stopy mi wysiadały przy dłuższej jeździe. W trakcie zawodów wygląda to jednak trochę inaczej. Dochodzą emocje, rywalizacja, doping kibiców i nagle okazuje się, że jesteś w stanie pojechać lepiej niż sam przypuszczałeś. 😉
No i jeszcze:
Aaaa, zdecydowanie kupię opalarke lub inne profesjonalne narzędzie do odbarczania skorupy rolki!
(...)
Robił już to ktoś?
Mam znajomego, który kilka takich operacji przeprowadził. Z tego co mówił, to on zaznacza konkretne miejsce wewnątrz skorupy, w którym występuje ucisk i w tym miejscy grzeje a potem używa specjalnego narzędzia do wypchnięcia plastiku w tym miejscu. Narzędzie jest podobne do tych szczypiec: (na dole jest kulka a na górze okręg w który ta kulka wchodzi). Możesz to zaimprowizować innymi sprzętami, ważne tylko żeby dobrze temperaturę dobrać.
Jeśli chcesz mieć to profesjonalnie zrobione, to poszukaj wśród serwisów narciarskich. Na takiej samej zasadzie dopasowuje się tamte buty.
26km to był maksymalny dystans jaki przejechałem jednorazowo przed swoim pierwszym maratonem. Też mi się wydawało, że ukończenie dystansu może być problematyczne, bo stopy mi wysiadały przy dłuższej jeździe. W trakcie zawodów wygląda to jednak trochę inaczej. Dochodzą emocje, rywalizacja, doping kibiców i nagle okazuje się, że jesteś w stanie pojechać lepiej niż sam przypuszczałeś. 😉
Mój Maks do tej pory to 10 kółek wokół błoń, czyli 35 km. I też mi to wtedy zajęło 2h.
Czekam teraz na szyny od Zico, zobaczymy czy setki bardzo będą mi wykręcać nogi 😉
Mam znajomego, który kilka takich operacji przeprowadził. Z tego co mówił, to on zaznacza konkretne miejsce wewnątrz skorupy, w którym występuje ucisk i w tym miejscy grzeje a potem używa specjalnego narzędzia do wypchnięcia plastiku w tym miejscu. Narzędzie jest podobne do tych szczypiec: (na dole jest kulka a na górze okręg w który ta kulka wchodzi). Możesz to zaimprowizować innymi sprzętami, ważne tylko żeby dobrze temperaturę dobrać.
Jeśli chcesz mieć to profesjonalnie zrobione, to poszukaj wśród serwisów narciarskich. Na takiej samej zasadzie dopasowuje się tamte buty.
Przymierzylem się do tego już wczoraj.
Mały sukces jest. Próbowałem wypychac śrubokrętem, ale efekt nie do konca zadowalający. Trzeba będzie powtórzyć, tylko muszę właśnie lepszy rozpierak zorganizować.
Odbarczanie to min. 50 zł za punkt i gość nie robi tego na poczekaniu. A już zauważyłem, że łatwo jest źle określić punkt ucisku - liner przeszkadza. Więc może być tak, że trzeba jeszcze raz.
pzdr T
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Dzisiaj przetestowałem nowe podwozie (3x100 + 90). Wyniki: no jest szybciej, ale trzeba mocy. Jak się moc przyłoży to jest większa praca wykonana, ale bez mocy ni hu hu.
Pocieszające jest, że nie mam żadnego problemu z wyniesieniem w górę, najwyraźniej technika już jako tako obleci.
Co przeszkadza: długość płozy. Makabryczny brak skretnosci. No i wyszło że hamowanie pługiem mam do poprawy. Do tej pory na krótkiej szynie było mnóstwo lepszych sposobów hamowania.
No i zakręty: bez przekładanki nie ma zakrętów.
Myślę, że nie będę miał na CM problemów z dojechaniem, aczkolwiek nie powalcze w debiucie o pudło ;-P
BTW. Ktoś z forum dzisiaj pomykal na Kolnej i wałami (w cieniu aerodynamicznym rowerzysty) na niskim białym bucie i w białym kasku?
pzdr T
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Przymierzylem się do tego już wczoraj.
Mały sukces jest. Próbowałem wypychac śrubokrętem, ale efekt nie do konca zadowalający. Trzeba będzie powtórzyć, tylko muszę właśnie lepszy rozpierak zorganizować.
Odbarczanie to min. 50 zł za punkt i gość nie robi tego na poczekaniu. A już zauważyłem, że łatwo jest źle określić punkt ucisku - liner przeszkadza. Więc może być tak, że trzeba jeszcze raz.
Po dzisiejszej jeździe: pełen sukces odbarczania. Zero problemów z kostką. Opalarka i stary srubokret dały radę! 🙂
Edit 2016-04-02: Niestety nie ma pełnego sukcesu. Trzeba odbarczyć bardziej. Kostka ciągle cierpi. Może faktycznie zlecę temat serwisowi.
pzdr T
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Bedzie solidna reprezentacja forumowa na CM 🙂
Ja sie wybieram na kolna na jakas dluzsza jazde w weekend jesli pogoda dopisze, kto chetny niech da znac .
Bedzie solidna reprezentacja forumowa na CM 🙂
Ja sie wybieram na kolna na jakas dluzsza jazde w weekend jesli pogoda dopisze, kto chetny niech da znac .
Jak mi Zarząd da dyspense to chętnie 🙂
Dzisiaj solidnie wieje. Na Błoniach momentami prawie stawiało w miejscu. Co ciekawe: lepiej się sprawdzało jechanie półbeczkami bez odrywania kół od ziemi niż normalny krok - pewnie kwestia częstotliwości odepchniec jest w takich warunkach ważniejsza niż siła.
Też macie takie spostrzeżenia?
pzdr T
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Może by tak zamknąć ten wątek?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wróci Szyszkownik to skonsultujemy kwestię zamknięcia tego tematu ja nie mam nic przeciwko,a większość botów spamuje tutaj, chyba angielsko brzmiąca Cracovia je przyciąga.
Wróci Szyszkownik to skonsultujemy kwestię zamknięcia tego tematu ja nie mam nic przeciwko,a większość botów spamuje tutaj, chyba angielsko brzmiąca Cracovia je przyciąga.
Mozemy sprobowac 🙂 Jednak mysle ze znajda sobie inny, gdzies kiedys na innym forum byla taka propozycja i wiele to nie dalo. Dobrze ze mozemy banowac 🙂
Temat czasowo zamkniety z powodu bycia celem spamerow.
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: alexandriasampl Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte