Czy na forum są kobiety?
Pewnie procentowo mezczyzn uprawiajacych rolki po 30 roku zycia jest wiecej. Jednak ja spotykam wiele kobiet na ulicy i nie wyglada to tak zle 🙂
Z moich obserwacji na własnym podwórku - zdecydowanie kobiet w grupie 30+ jest mniej niż mężczyzn. A w grupie 40+ to pojedyncze egzemplarze się zdarzają.
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki... dwie ją zachęcają ... nic nie działa; w końcu jedna spogląda na mnie i mówi do bojącej się koleżanki: popatrz jak ta pani dała radę to i ty dasz...
Pewnie procentowo mezczyzn uprawiajacych rolki po 30 roku zycia jest wiecej. Jednak ja spotykam wiele kobiet na ulicy i nie wyglada to tak zle 🙂
A ile na hulajnodze widze...? A propos hulajnogi - swietny sposob lokomocji w duzych miastach - rewelacyjny. Sam sobie chce kupic taka i pomykac. Choc teraz juz sporo osob jezdzi na elektrycznych i tez ciekawy pomysl - choc ja jestem staroswiecki i lubie klasyczne metody napedzania 😀
Te hulajnogi uwazam za troche glupi pomysl. Jedna noga ciagle pracuje, a pozniej bole w plecach, w kolanach, pozycja krzywa, wizyty u fizio i ortopedach. Nie dziekuje! 😀
No chyba Andree, ze bedziesz nogi regularnie zmienial 😀 :laugh: :laugh: :laugh:
Te hulajnogi uwazam za troche glupi pomysl. Jedna noga ciagle pracuje, a pozniej bole w plecach, w kolanach, pozycja krzywa, wizyty u fizio i ortopedach. Nie dziekuje! 😀
No chyba Andree, ze bedziesz nogi regularnie zmienial 😀 :laugh: :laugh: :laugh:
Good point. Ostatnio to przerabiałem z córką.
Młodsza ze mną wzięła rolki, starsza stwierdziła, że hulajnoga.
No i miała problem nadążyć i wysilała się strasznie.
A nie potrafiła zmienić nogi. Przypominałem, ale nie potrafiła.
Efekt: przeciążona stopa, którą potem podkręciła na balecie.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ciezka jest zachowac symetrie ciala. Ale trzeba cwiczyc tak, zeby obie strony byly w zblizonym stopniu funkcjonalne. Wiele ludzi ma problem np. wskoczyc na 3-4 schodek z "slabszej" nogi. I tak to sie zaczyna. Pozniej idzie w bioda, roznica w dlugosci nog :pinch: , kregoslup, a potem to juz wszystko
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki...
Hm, myślisz, że ciągle tam jeszcze stoją?! 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki...
Hm, myślisz, że ciągle tam jeszcze stoją?! 🙂
:silly: :silly: :silly: :silly:
Dolaczam sie do pytania. Tomcat sam trzech nie ogarniesz 👿
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki...
Hm, myślisz, że ciągle tam jeszcze stoją?! 🙂
:silly: :silly: :silly: :silly:
Dolaczam sie do pytania. Tomcat sam trzech nie ogarniesz 👿
wiedziałam, że można na Was liczyć - chętni do pomocy, do zaopiekowania się...
Panowie, takie zarty w gronie kobiet :sick: 🙁
W dzisiejszych czasach "Na Gentelmana" nie dziala juz B)
Jak temat był tak reklamowany, to uznałem, ze nieuprzejmie byłoby się nie zainteresować. 🙂
No harm intended.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Osobiscie nie znam kobiety, ktora w klimatach "meskiego" zartu czulaby sie dobrze.
Wiele razy bylem swiadkiem reakcji kobiet na pewien typ - nazwijmy to "meskiego" - humoru. Widzialem co czuly i jakie mialy miny, jednak bardzo rzadko trafi sie zeby ktoras cos wprost powiedziala.
Dzień dobry, jestem :laugh:
Podobną zależność widać w parkach rozrywki, mniej kobiet decyduje się na przejażdżki kolejkami górskimi niż mężczyzn, kobiety z natury mają większą awersję do ryzyka. Mamy matczyne instynkty rozsądek, opiekuńczość itd. żeby gatunek mógł przetrwać.
"Pamiętaj, że dziś jest jutro, o które martwiłeś się wczoraj" - Dale Carnegie
Dzień dobry, jestem :laugh:
Podobną zależność widać w parkach rozrywki, mniej kobiet decyduje się na przejażdżki kolejkami górskimi niż mężczyzn, kobiety z natury mają większą awersję do ryzyka. Mamy matczyne instynkty rozsądek, opiekuńczość itd. żeby gatunek mógł przetrwać.
Szyszkownik, mów co chcesz, ja tu widzę nawiązanie i to kompletnie niewymuszone 🙂
I może już nie drążmy tematu 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Osobiscie nie znam kobiety, ktora w klimatach "meskiego" zartu czulaby sie dobrze.
Wiele razy bylem swiadkiem reakcji kobiet na pewien typ - nazwijmy to "meskiego" - humoru. Widzialem co czuly i jakie mialy miny, jednak bardzo rzadko trafi sie zeby ktoras cos wprost powiedziala.
Takie żarty opieraja sie na obrazaniu albo przedmiotowym traktowaniu kobiet wiec to zupelnie naturalna reakcja. Po prostu nie warto tracic czasu na durne przepychanki.
"Pamiętaj, że dziś jest jutro, o które martwiłeś się wczoraj" - Dale Carnegie
Czyli odezwały się 3 kobiety.
Z ciekawości zrobiłam ankietę na lokalnej grupie FB rolkowej - mała próba badawcza 🙂 , ale wynik potwierdzający to, co pisaliście. Im starszy wiek, tym mniej kobiet.
grupa 13-17 lat K 69%, M 31%
grupa 18-24 lata K 51%, M 49%
grupa 25-34 lata K 44%, M 56%
grupa 35-44 lata K 28%, M 72%
grupa 45 + K 0%, M 100%
Pewnie procentowo mezczyzn uprawiajacych rolki po 30 roku zycia jest wiecej. Jednak ja spotykam wiele kobiet na ulicy i nie wyglada to tak zle 🙂
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki... dwie ją zachęcają ... nic nie działa; w końcu jedna spogląda na mnie i mówi do bojącej się koleżanki: popatrz jak ta pani dała radę to i ty dasz...
Zdziwiłyby się jak ta Pani daje radę na 42 km :laugh:
Widok 50 latka lepiej poruszającego się na rolkach ode mnie jest dobrą motywacją do uprawiania sportu. 2 godziny dziennie spędzam w samochodzie, 8 godzin siedzenia w pracy i tak mając 25 lat miałam niezłe bóle pleców, od kiedy jeźdzę na rolkach nie mam już tego prblemu 🙂
"Pamiętaj, że dziś jest jutro, o które martwiłeś się wczoraj" - Dale Carnegie
grupa 13-17 lat K 69%, M 31%
grupa 18-24 lata K 51%, M 49%
grupa 25-34 lata K 44%, M 56%
grupa 35-44 lata K 28%, M 72%
grupa 45 + K 0%, M 100%
Kasia wchodzi do 45+ 😀
Ogolnie proporcje powoli sie zmieniaja, kwestia jest zeby przyklad szedl z gory. W bieganiu ulicznym to bardziej widac, bo rolki jako takie nie sa promowane w zasadzie w ogole, o czym nie raz juz byla mowa. Akurat biegi przeszkodowe bardzo silnie akcentuja to ze sa dla kazdego i jesli tylko ktos z potencjalem na inspiracje sie pojawi to jest momentalnie wylawiany z tlumu:
https://web.facebook.com/eXtremalnyPL/videos/407611956437876/
To akurat mama jednej z czolowych zawodniczek swiata w "ninja warrior", jednak pokazuje ze da sie, a wiek to liczba a cala reszta to wszystko to co o niej myslimy 🙂
Anegdota: jadę taka właśnie 40+; kończę trasę, podjeżdżam pod górkę, na której stoją 3 piękne, szczupłe, długonogie pewnie 20+ i jedna się boi zjechać z tej górki... dwie ją zachęcają ... nic nie działa; w końcu jedna spogląda na mnie i mówi do bojącej się koleżanki: popatrz jak ta pani dała radę to i ty dasz...
Zdziwiłyby się jak ta Pani daje radę na 42 km :laugh:
o właśnie takiego komentarza oczekiwałam 🙂
Widok 50 latka lepiej poruszającego się na rolkach ode mnie jest dobrą motywacją do uprawiania sportu. 2 godziny dziennie spędzam w samochodzie, 8 godzin siedzenia w pracy i tak mając 25 lat miałam niezłe bóle pleców, od kiedy jeźdzę na rolkach nie mam już tego prblemu 🙂
Tak, siedzący tryb życia nas wykańcza...
Ja akurat wkręciłam się w jazdę mając gorszy czas w życiu i ta codzienna godzina na rolkach była takim szukaniem spokoju... jechałam (raptem jakieś 10 km w ciągu godziny) i nie myślałam... takie totalne czyszczenie głowy. Czasami myślę, że to jeżdżenie było jakąś terapią. A jak pierwszy raz poszłam sama na rolki, to zobaczyłam chłopaka, który mnie zachwycił... jazdą oczywiście 🙂 (wtedy nie wiedziałam, ze jest cos takiego jak jazda szybka :)), opowiedział jak sam się nauczył jeździć, jakie ma wyniki w zawodach... Gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że będę miała okazję jeździć z podobnymi do niego na jednej imprezie, to nie uwierzyłabym.
https://web.facebook.com/eXtremalnyPL/videos/407611956437876/
To akurat mama jednej z czolowych zawodniczek swiata w "ninja warrior", jednak pokazuje ze da sie, a wiek to liczba a cala reszta to wszystko to co o niej myslimy 🙂
Tylko tu mam spostrzeżenie - ta kobieta pewnie całe życie zajmowała się jakimś sportem. Bo robi tam jak dla mnie takie cuda, że dech zapiera.
Odnośnie wieku - jestem przykładem szaleństwa w wieku póxniejszym :). Jako dziecko mocno chorowite nie mogłam ćwiczyć, biegać, pływać. Jako nastolatka rwałam się do sportu jak się tylko dało - ale kiepsko się dawało: mimo chęci zawsze ostatnia w bieganiu, ba ciężko to było nazwać bieganiem :). Uparłam się na początku studiów i nauczyłam pływać. Jak miałam 34 lata pierwszy raz stanęłam na nartach, pierwszy raz poszłam na lekcję tenisa. Rok póżniej do nart dołożyłam deskę. Jak miałam 37 lat pokochałam rolki. Dwa lata temu spróbowałam nartorolek i biegówek. Tak wiem, to wszystko robię mega amatorsko. Może byłoby lepiej, gdybym się skupiła na jednym. Ale nie mam na to czasu 🙂 znaczy za stara jestem.... wszystko co robię, lubię bardzo. Pozostanę we wszystkim na poziomie amatorskim - ale i to sprawia mi frajdę. A jeszcze pozostało kilka "sportów" do spróbowania.
Super że znalazłaś to coś, co pozwala wprowadzić się w taki pozytywny stan. 😉
Na jednym z okrążeń w Katowicach kiedy deszcz już trochę ustał i jechałam sama przez park węższą uliczką, słońce przedzierało się przez drzewa i czułam się niesamowicie szczęśliwa. Miałam okazję pooglądać zawodników na żywo a nie na You Tubie, ci najszybsi mieli mega ruchy, wręcz płynęli (i nie mam tu na myśli deszczu 😛 )
"Pamiętaj, że dziś jest jutro, o które martwiłeś się wczoraj" - Dale Carnegie
Ostatni post: Nowe śruby do kółek Najnowszy użytkownik: holliebickford0 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte