Oficjalne wyniki pojawiły się na stronie KKSW KRAK
tutaj.
Jest też trochę zdjęć z imprezy
tutaj.
Wszystkim, którym nie udało się jeszcze wyłowić spośród zdjęć dostępnych w różnych miejscach, tej wymarzonej fotki polecam odwiedzenie naszej strony. Sukcesywnie powinno pojawiać się tam coraz więcej zdjęć.
Oczywiście, zorganizowanie wydarzenia na taką skalę nie byłoby możliwe bez pomocy sponsorów i ludzi, którzy ciężko pracowali, by wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Dziękujemy wojewodzie małopolskiemu, Stanisławowi Kracikowi za wsparcie, dziękujemy Panu Wiesławowi Maczkowi, który świetnie sprawdził się w roli dyrektora zawodów, Panu Andrzejowi Batko, dzięki któremu imprezę można zaliczyć do tych bezpiecznych. Dziękujemy Jakubowi Ciesielskiemu pseudonim "Zico", który został głównym sponsorem, a także wszystkim innym sponsorom. Dziękujemy Polskiemu Związkowi Sportów Wrotkarskich, dziękujemy naszemu koledze Robertowi Draczowi, bez którego zawody na pewno nie wypadły tak dobrze, za włożoną pracę i cierpliwość oraz udostępnienie lokalu na zebrania organizacyjne. Dziękujemy miłym dziewczynom z biura zawodów, służbie medycznej za czuwanie, motocyklistom za obstawę, wolontariuszom za pomoc, zespołowi "Moralna Lewatywa" za umilanie czasu rockowym brzmieniem, klubowi sportowemu Wisła Kraków SA za udostępnienie placu oraz źródeł energii elektrycznej, dziękujemy każdej osobie, firmie czy instytucji - nie sposób wymienić tu wszystkich - za pomoc.
Dziękujemy wreszcie i przede wszystkim zawodnikom i widzom za liczne przybycie, a koledze, który niefortunnie złamał rękę życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Dominik - w imieniu KKSW KRAK.
....
Atmosfera rewelacyjna, pogoda super.
Zakwasów nie było, ale minęły cztery dni a apetyt na jedzenie nie mija :blink:
Wynik poprawiony, jeśli ujarzmię "szalony zakręt" może następnym razem uda mi się jeszcze trochę poprawić czas...
Duże dziękuję Sylwii i Agnieszce 🙂
Prosimy w nick-u fotografię na nowych rolkach 🙂 😉
fakt...
Kraków robiłam w nowej zabawce, ale gdyby nie Sylwia i Aga nowy sprzęt na niewiele by się zdał dlatego dobra zabawa w miłym towarzystwie przede wszystkim...
... ale będę oczywiście i roleczki ujarzmiać, :S
fotkę oczywiście uaktualnię :woohoo:
Bez przesady, "Puściłaś Je przodem":)
lucja72 napisał:
Wynik poprawiony, jeśli ujarzmię "szalony zakręt" może następnym razem uda mi się jeszcze trochę poprawić czas...
Chyba muszę spróbować pokonać "agrafkę" na setkach bo na rolkach freestyle to czynność trywialna, a już n-ty raz czytam że to trudny punkt trasy. Ciekawość mnie gryzie 😉
Herb napisał:Chyba muszę spróbować pokonać "agrafkę" na setkach bo na rolkach freestyle to czynność trywialna, a już n-ty raz czytam że to trudny punkt trasy. Ciekawość mnie gryzie 😉
to jakas sciema 😉 ja sie bez problemu miescilem na ~ 1/2 szerokosci majac 17 calowe kolka 😉
17 calowe koła hm... bobik ...taczka ? ....na czym Ty jechaleś ?
jarek napisał:
17 calowe koła hm... bobik ...taczka ? ....na czym Ty jechaleś ?
CBR F4i 😉
Ostatni post: Luźne wpisy Najnowszy użytkownik: aundreaisaachse Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty
