IX CRACOVIA MARATON 24.04.2010
lucash9 napisał:
Jeśli rolkarze nie będą mogli startować w CM to wątpię, aby komuś z innego miasta chciało się przyjeżdżać tylko po to, żeby sobie wokół błoń pojeździć. Oczywiście mam na myśli osoby startujące rekreacyjnie.
Ja tam przyjadę z innego miasta bez względu na trasę. Jechałem w zeszłym roku zarówno w maratonie przez Kraków wiosną, jak i w "Nie Tylko Dla Orłów" wokół Błoń jesienią i podobało mi się i jedno i drugie i w obu przypadkach widzę jakieś plusy i frajdę, dlatego już się zapisałem i opłaciłem start w IX Cracovia Maraton. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie.
lucash9 napisał:
Jeśli rolkarze nie będą mogli startować w CM to wątpię, aby komuś z innego miasta chciało się przyjeżdżać tylko po to, żeby sobie wokół błoń pojeździć. Oczywiście mam na myśli osoby startujące rekreacyjnie. Dla ludzi z Krakowa, przejazd przez miasto to też pewne urozmaicenie i w zasadzie jedyny bezpieczny sposób aby pojechać ulicami. Wokół błoń mogę sobie jeździć kiedy mam na to ochotę i nie potrzeba do tego specjalnej zorganizowanej imprezy. Zwłaszcza, że takową już mamy ('70 wokół błoń').
Zapewne chodzi Ci o zerwanie z hasłem "bieg z historią w tle".
Dla osób traktujących sprawę rekreacyjnie rzeczywiście może to być mniej atrakcyjna sprawa. Z drugiej strony zwróć uwagę że wyścig na pętlach daje możliwość wydłużenia limitów czasowych właśnie dla bardziej "rekreacyjnych" zawodników.
Jednak wyścig polega na przejechaniu wyznaczonej odległości w jak najkrótszym czasie. Jednym udaje się to uczynić, w zależności od umiejętności i sprzętu (dla dystansu ok. 40 km), w czasie 55 minut a innym w 3 godziny. Dam sobie głowę uciąć, że nikt kto ścigał się na poważnie czyli próbował przejechać dystans na 100% swoich możliwości niezbyt wiele zapamiętał z otoczenia.
Ponadto piszesz że wokół Błoń możesz sobie pojeździć kiedy chcesz. Przyjezdni nie mogą sobie pojeździc kiedy chcą zarówno po mieście jak i po Błoniach.
Moim zdaniem wychodzi na to samo.
Ponadto wyścig na pętli może przyczynić się do popularyzacji wrotkarstwa. Zapewniam Ciebie że obserwowanie 300 osób konkurujących ze sobą na 12 pętlach jest o wiele atrakcyjniejsze dla widza niż obserwowanie startu i finiszu. Póki co wrotkarstwo w Polsce jest mało popularne i dlatego skłaniałbym się, gdybym mógł decydować ;), ku imprezom na rozsądnych pętlach.
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
--===Atrakcja murowana dla widzów===--
Będą świadkami ogromnego karambolu który będzie na bank. Czytałam regulamin i nie doczytałam górnej granicy uczestników. Nawet jeśli będzie 300 osób to przecież ma prawo wystartować zawodnik 'poprawię swój wynik'... dajmy mu na imię --40 km/h--
oraz zawodnik 'chcę się sprawdzić'...nazwijmy go --14,1 km/h--
Nasz zawodnik -14,1 km/h- zna swoje możliwości, chce tylko przejechać. Stanie więc grzecznie w ostatnim rządku aby nie przeszkadzać koledze -40 km/h- pomiędzy nimi ustawimy resztę zawodników :blink:
Nie trzeba nawet wprowadzać danej 3,5 km toru aby wyliczyć na którym kilometrze zrobi się korek.
Zapisując się na tegoroczną Cracovia maraton myślałam raczej o poprawieniu zeszłorocznego czasu a nie o złamaniu ręki
lucja72 napisał:
--===Atrakcja murowana dla widzów===--
Będą świadkami ogromnego karambolu który będzie na bank. Czytałam regulamin i nie doczytałam górnej granicy uczestników. Nawet jeśli będzie 300 osób to przecież ma prawo wystartować zawodnik 'poprawię swój wynik'... dajmy mu na imię --40 km/h--
oraz zawodnik 'chcę się sprawdzić'...nazwijmy go --14,1 km/h--
Nasz zawodnik -14,1 km/h- zna swoje możliwości, chce tylko przejechać. Stanie więc grzecznie w ostatnim rządku aby nie przeszkadzać koledze -40 km/h- pomiędzy nimi ustawimy resztę zawodników :blink:Nie trzeba nawet wprowadzać danej 3,5 km toru aby wyliczyć na którym kilometrze zrobi się korek.
Zapisując się na tegoroczną Cracovia maraton myślałam raczej o poprawieniu zeszłorocznego czasu a nie o złamaniu ręki
Karambol na pewno będzie jeśli ściezka przy Rudawce będzie wyglądała tak jak wygląda obecnie.
Swoją droga ciekawe jest to że kilka dni temu trasa dla rolkarzy została poprowadzona przez ul. Emaus. Dzisiaj natomiast trasa na tej samej mapie jest już na scieżce wzdłuż Rudawki...
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
Emaus niewątpliwie byłby atrakcją, szczególnie dla widzów. Zjazd po nierównej, granitowej kostce, a następnie cztery czy pięć progów zwalniających.
Cała przyjemność brania udziału w tym maratonie to był fakt jazdy przez miasto, nie błonia na których już w lecie mieszkają niektórzy. Warunki do ścigania się, jak już wspomnieliście, są fatalne wzdłuż piastowskiej i rudawy. Przy tej drugiej praktycznie wyprzedzanie jest nie możliwe.
Z drugiej strony jeżeli jednak te dwa odcinki były by wyremontowane, zawody mogłyby się odbywać. Niczym by się nie różniło to od Pragi czy innych zawodów Nestle Cup.
Boli fakt, że Kraków ma gdzie zorganizować maraton dla rolkarzy na ulicach miasta - ale nie chce.
Sam szczerze zastanawiam się czy jest to warte zachodu przy obecnie panujących tam warunkach jazdy przy większej ilości jadących.
Tylko sobie wyobraźcie czołówkę dublującą niedzielnych rolkarzy na wąskich odcinkach... karambol.
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
Dla zgodności z aktualnym kalendarzem imprezy należałoby zmienić w nagłówku tego wątku datę z 25.04.2010 na 24.04.2010.
Witam.Pozwolicie,że wtrące swoje trzy grosze do dyskusji.Lubię krakowski maraton pomimo 2 krotnej jazdy w deszczu,kolein,dziur,szyn tramwajowych i przejazdów i trochę mi szkoda,że pojedziemy tym razem wokół Błoń.Obawiam się, że mogą wystąpić problemy z wyprzedzaniem na wąskich odcinkach(no chyba,że będzie nowa ścieżka.Dlatego moja sugestia czy w przypadku dużej ilości startujących nie można podzielić uczestników na dwie grupy np. po 100-150 osób wg uzyskiwanych dotychczas najlepszych czasów z limitem np. 2h a później po zakończeniu jednego wyścigu wystartować 2 grupę tych bardziej rekreacyjnych?Więcej widowiska dla obserwatorów i więcej luzu dla wszystkich rolkarzy na trasie.
Darek.
Pomysł ciekawy, w Berlinie w ten sposób tworzy się sektory na starcie maratonu. W momencie rejestracji zawodnicy podają swoje najlepsze wyniki i to stanowi podstawę do przydzielenia odpowiedniego sektora, wydrukowanego na numerze startowym. Przy pętlach to nie ma sensu, a tworzenie oddzielnego biegu dla elity chyba nie przejdzie na tym etapie organizacji imprezy.
Cała rozmowa sprowadza się do tego że wiemy że coś jest nie tak...
Pomysł puszczenia rolkarzy w dwóch turach nie jest zły ale tylko w teorii.
Jedynym bezpiecznym rozwiązaniem w tej sytuacji byłoby ustalenie limitu uczestników (max 150)...a szkoda bo Kraków ma możliwości na promowanie tej dyscypliny sportu.
Organizator nie musi mi się tłumaczyć, ale chciała bym wiedzieć z czego wynikła taka decyzja bądź co bądź bardzo niekorzystna przecież.
bj43 napisał:
.... Przy pętlach to nie ma sensu, a tworzenie oddzielnego biegu dla elity chyba nie przejdzie na tym etapie organizacji imprezy.
Zgadzam się,że przy pętlach nie ma sensu tworzenia sektorów z podziałem na czasy ale co stoi na przeszkodzie aby zrobić dwa wyścigi dla rolkarzy? Trasa ta sama,zabezpieczenia te same a przy dużej ilości startujących np.ponad 300 osób bezpieczniej jest gdy na trasie jest mniej jadących rolkarzy a przecież bezpieczeństwo na trasie to podstawa!
Możemy sobie wspólnie wymienić opinie,podzielić się spostrzeżeniami ale prawda jest taka i ogólnie znana,że to nie rolkarze są organizatorami i tak naprawdę to jesteśmy skazani na łaskę lub niełaskę Głównego Organizatora,któremu możemy być wdzięczni,że nas przygarnął pod swoje skrzydła:)A kto chce przyjechać i wystartować to i tak przyjedzie:)
Puszczenie w dwóch turach myślę że jest niemożliwe z kilku prostych przyczyn...
Czas zawodów przedłużyłby się do 6 godzin, wzrosłyby koszty, wolontariat mógłby się zbuntować, pasta party dla biegaczy musiało by się przesunąć, Błonia byłyby zablokowane na bardzo długo dla spacerowiczów których może przecież kompletnie nie interesować tak wspaniała impreza a tu jeszcze następnego dnia trafiliby na korki:S ...Należy również pamiętać że światło o tej porze roku jest wyłączane około godziny 20 (chyba).
Masz rację że kto chce to i tak przyjedzie i pojedzie. Jednak ile osób nie pojedzie a pojechałoby
lucja72 napisał:
Puszczenie w dwóch turach myślę że jest niemożliwe z kilku prostych przyczyn...
Czas zawodów przedłużyłby się do 6 godzin, wzrosłyby koszty, wolontariat mógłby się zbuntować, pasta party dla biegaczy musiało by się przesunąć, Błonia byłyby zablokowane na bardzo długo dla spacerowiczów których może przecież kompletnie nie interesować tak wspaniała impreza a tu jeszcze następnego dnia trafiliby na korki:
Łucjo na razie wiemy tylko że to będzie wyścig na pętli. Nie wiemy jakie są plany modernizacji ścieżek i czy modernizacja zostanie wykonana. Do tego czasu warto się powstrzymać z narzekaniem, choć wszystko wskazuje że te modernizacje z powodu ograniczeń związanych z obecną zabudową będą niewystarczające.
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
Ja mówię pas takiej wersji CM...
To już drugi zawód ze strony organizatorów tej imprezy - pierwszy raz mnie wkurzyli skreślając z programu półmaraton dla biegaczy.
B) A co to, jakiś bojkot? A może nie będzie tak źle. Ja tobym się wstrzymał z oceną po imprezie. 🙂
roxan napisał:
B) A co to, jakiś bojkot? A może nie będzie tak źle. Ja tobym się wstrzymał z oceną po imprezie. 🙂
Myślę,że to nie bojkot:) Ale kto startował już kilka razy w imprezach rolkarskich w kraju czy za granicą zaczyna dostrzegać jakie mogą być niedogodności,niebezpieczeństwa czy zagrożenia na trasie.:woohoo: Tego wszyscy startujący chcą uniknąć i cało dojechać do mety.Stąd ta dyskusja by móc coś jeszcze zmienić na lepsze(jeśli jest taka możliwość).
Darek.
szkoda jadac przez miasto wiedzialem ze sie przemieszczam na bloniach bedzie o to trudno, a jak sie pomyle ile okrazen zrobilem, przeciez bede zmeczony zeby je liczyc ?? 😀
A na serio to mocno sie zastanawiam nad startem w tym roku wlasnie z tego powodu.
Skoro juz nie trzeba blokowac dla nas ulic to może przynajmniej oplate startowa by zrobili mniejsza.

Drogi kolego Mrv.
Ponadto piszesz, że wokół Błoń możesz sobie pojeździć kiedy chcesz. Przyjezdni nie mogą sobie pojeździc kiedy chcą zarówno po mieście jak i po Błoniach.
Moim zdaniem wychodzi na to samo.
Nie do końca jest tak jak piszesz, bo w tej chwili po mieście (mam na myśli ulice zamknięte dla ruchu aut) to nikt nie może sobie pojeździć.
Dla mnie trasa stanowiła największy atut całej imprezy. Szkoda. W tym roku chyba sobie odpuszczę.
Subey napisał:
... a jak sie pomyle ile okrazen zrobilem, przeciez bede zmeczony zeby je liczyc ?? 😀 ...
Z liczeniem okrążeń będzie największy problem. Kto się pomyli i zrobi ich mniej, zostanie zdyskwalifikowany. Podobno ma być podawana informacja o ilości okrążeń dla każdego z uczestników, ale jak to będzie działać zobaczymy w praktyce.
Ponarzekaliśmy sobie, więc teraz może wspólnie zastanówmy się co w tej sprawie da się jeszcze zrobić.
Można podjąć jeszcze jedną próbę przekonania organizatorów, że pętla wokół Błoń to wyjątkowo zły pomysł.
Spróbujmy zebrać jak najliczniejszą delegację rolkarzy i wspólnie wybrać się do ZIS.
Chętnych proszę o zgłaszanie się na forum.
Nawet jeżeli nić więcej już nie wskóramy to moim zdanie bojkot CM to najgorsze co moglibyśmy zrobić.
Wręcz odwrotnie. Należy stawić się jak najliczniej. Po pierwsze, żeby unaocznić organizatorom, że zawody w tej formule przy licznej obsadzie to wielkie nieporozumienie.
Po drugie siłą argumentu na przyszłość może być nasza liczebność.
Ostatni post: Kicking asphalt 2025 Najnowszy użytkownik: bobbyfreund117 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte