Ja na razie nie biegam.
...
A może warto? Moja rówieśniczka, pani Barbara Prymakowska, była jak zwykle bezkonkurencyjna w swojej kategorii. Bardzo ciekawa postać w świecie sportowym:
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3819813,tarnow-najszybsza-babcia-swiata-nastolatki-zostawia-daleko-w-tyle,id,t.html?cookie=1
http://wp.tv/i,najszybsza-babcia-swiata-ma-72-lata,mid,1672052,cid,5050,klip.html?ticaid=615ef4
https://www.youtube.com/watch?v=UgJhszODprg
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/kobieta-ze-stali,163327.html
https://www.youtube.com/watch?v=Gf0__p_bERk
http://www.wykop.pl/wpis/14756529/
Pani Barbara była moją nauczycielką WF-u w podstawówce,a dokładnie w szkole podstawowej nr.9 w Tarnowie 🙂 Obecnie można tylko chylić czoła przed nią :whistle: małolaty kilka dekad młodsze od niej mogą tylko pomarzyć o takiej kondycji :whistle: ,spotkałem ją kilka razy gdy trenowała na ulicy Lotniczej w Tarnowie.Przypuszczam @bj43 że Ty również bez problemu wykręcisz kondycyjnie 30-40sto latka prowadzącego leżąco telewizyjny tryb życia 😉 Naprawdę moje wyrazy największego uznania dla ludzi którzy po 70-siątce nie spędzają czasu w kolejkach do lekarza tylko prowadzą sportowo aktywny tryb życia.
Ja na razie nie biegam.
A może warto?
Biegalem. Dowiedzialem sie dzieki temu o predyspozycjach, ktore przy bieganiu nie sa pomocne a i w ogole moga skonczyc sie bardzo groznie. Skorzystalem z pomocy fizjoteraputy, cwiczenia rehabilitacyjno-regenerujace - zeby utrzymac dobry stan - bede prawdopodobnie robic juz zawsze. Wiec z tego punktu widzenia zdecydowanie warto. Koszt indywidualnie robionych wkladek do butow, ktore moga skorygowac problem to koszt kilkaset zl za jedna. Na dzien dzisiejszy wole sobie kupic nowe rolki. Ale to dzisiaj, nie mowie ze kiedys nie wroce do biegania.
A co do ludzi takich jak p. Barbara czy p. Jan (w wieku chyba 84 lat zostal mistrzem swiata masters w maratonie z czasem chyba 4:03) mialem i bede mial przeogromny szacunek i podziw. Wiek nie jest przeszkoda. Tacy ludzie tylko nakrecaja mnie i innnych zeby sie ruszyc z miejsca i zaczac cos robic, oby jak najwiecej.
A jesli sie zna osobiscie to tym bardziej B)
@bj43 że Ty również bez problemu wykręcisz kondycyjnie 30-40sto latka prowadzącego leżąco telewizyjny tryb życia
Ja 2-3 lata temu bylem dosc aktywna osoba, telewizora nie mam od 6 lat, a bj43 czekal na mnie na mecie. A i dzis roznice w naszych czasach nie sa duze. Pamietam ze maraton krakowski kiedy lalo (tj. prawie zawsze leje na CM, ale wtedy to byl moj pierwszy kiedy lalo) byl dla mnie pamietny - mialem nie jechac i zrezygnowac, ale bj43 powiedzial "sprobuj, zobacz jak to jest, zawsze mozesz zejsc z trasy". Tak zszedlem z trasy, ale za meta. Jeden z przelomowych dla mnie momentow, dzieki!
Jak ona mowi o tym co jej dal sport... Konia z rzedem temu kto mi wskaze mloda osobe z takim podejsciem... mloda czyli 25-30 lat i mniej...
Fajnie by bylo za 40 lat moc powiedziec tak samo. 40 lat, jak to brzmi.
Kupilem lozyska po 80 groszy sztuka B)
Na pewno będą bezobsługowe 😉 bo myślę że serwisował ich raczej nie będziesz 🙂
bo myślę że serwisował ich raczej nie będziesz 🙂
No wlasnie bede, dlatego zeby wiedziec ile jestem w stanie z nich wyciagnac :silly:
Nasmarowane sa naprawde mega solidnie...
Do tego gumowe oslonki, wiec mozna zdejmowac i serwisowac. Klasa ABEC 1 :side: :silly:
Dzisiaj bylo tak:
Zimno, miejscami lekko oblodzone - 0 przyczepnosci, ale norma wyrobiona, a nastepne dni napawaja nadzieja na nastepne kilometry (:
Szyszkownik daj znać jak się łożyska sprawują i daj link do aukcji:)
Potrzebuje 16 na zime:)
Wczoraj je zalozylem, dzisiaj nie mialem czasu jezdzic, ale jutro sie wybieram to dam Ci znac (:
Link: http://allegro.pl/608-2rs-2-szt-lozysk-8x22x7-cena-0-80-zl-szt-promo-i5655356333.html
Łożyska za 80 gr sztuka 🙂
Do tej pory jezdzilem ze dwa lata na lozyskach za 2 zł sztuka, też "allegrowych". W zeszlym sezonie na jego zimowa czesc uznalem, ze w celach testowych kupie najtansze jakie sa na rynku.
Nasmarowane sa naprawde mega solidnie...
Do tego gumowe oslonki, wiec mozna zdejmowac i serwisowac. Klasa ABEC 1 :side: :silly:
łożyska 608 2RS z allegro za 80 groszy sztuka - pierwsze wrazenia
http://allegro.pl/608-2rs-2-szt-lozysk-8x22x7-cena-0-80-zl-szt-promo-i5655356333.html
Juz jak zalozylem to widzialem ze - przez ogromna ilosc fabrycznego smaru - kreca sie wolniej, bylo to tez odczuwalne podczas jazdy, ale na zime wlasnie tego szukalem. Mysle ze nawet jakby wjechac w nich do wody to nic im sie nie stanie B) Generalnie na pewno gdyby je oczyscic i nasmarowac "normalnie" o co mi teraz nie chodzi to by bylo znacznie lepiej i na pewno za te cene sa naprawde ok.
Pierwsze wrazenie - jestem zadowolony, na zimowa jazde w sam raz. Oczywiscie oby dalej byla taka zima jak jest :whistle:
Tak czy tak na pewno jeszcze cos o nich napisze po sezonie zimowym.
po sezonie zimowym:
Przejezdzilem na nich cala zime, po kilkanascie wyjsc w grudniu, styczniu i lutym, czasem w warunkach mocno nierolkowych - mokro, czasem nawet deszcz ze sniegiem, a i ze dwa razy mokry snieg byl na trasie...
Lozyska byly przed przeze mnie bardzo solidnie nasmarowane, w wersji ktora przyznaje nieco je zamula i kreca sie wolniej. Zabezpieczylo je to jednak na tyle, ze przez te ok. 4 miesiace rozbieralem i seriwsowalem ok. 10 sztuk (w tym niektore przednie 2-3 x). I tyle. Wiekszosc od zalozenia nieruszana.
Gdyby te lozyska wyczyscic z gestego fabrycznego smaru i nasmarowac oliwka czy czymkolwiek rzadszym to zaloze sie, ze wylacznie pro zawodnicy i osoby powaznie jezdzace szybka zauwazylyby roznice.
Moim zdaniem w jezdzie rekreacyjnej, fitness i do treningu dluzszych dystansow
NIE MA SENSU inwestowac w lozyska - kupujcie dobre kółka bo tu juz czuje sie baaaaardzo kazda roznice w jakosci i tak samo wyraznie zauwaza tempo zuzywania.
Olac lozyska, zapłacic więcej za dobre koła i poczuć różnicę czy kupić srednie koła i srednie lozyska i srednio widziec poprawe; za jakis czas ponownie kupic (czesto jednak te drozsze) koła - niech każdy sam zdecyduje co sie oplaca i co woli 🙂
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A dzisiaj pierwsza jazda w wyraznym mrozie, jak wychodzilem bylo ok. -4 st. Szron osadzal sie juz na ubraniu.
2 pary skarpetek daly rade, tak samo zimowe rekawice (: Jesli ma byc w cos zimno to najpredzej w stopy, ale przy ~-5 jest jeszcze ok.
Walory widokowe z gatunku "welcome to Narnia" (: No, prawie... B)
Jakie kolka zakladasz na zime?
...
Barum...15 cali 🙂
Dzisiaj Krakow wygladal tak...
Wiec skorzystalem z mozliwosci i ucieklem za miasto zrobic - mam nadzieje nie ostatni w tym roku - trening jazdy pod gorke B)
Z dolu poczatek trasy wyglada tak, obok plynie rzeka, czy bardziej krzywa niz inne - nie wiem 😉
A z góry widac tak - nawet nie mysle o zjezdzie... a to jest tylko fragment trasy.
Fajna miejscówka. Muszę się tam kiedyś wybrać i potrenować zjazdy, bo mam z tym problem. Rolki tak mi "myszkują" przy większej prędkości, że z trudem utrzymuję tor jazdy.
Zjazdy? Zdecydowanie odradzam.
Caly wyplaszczony odcinek (zaczyna sie na zoltej linii) ma moze 300-400 m, tam gdzie jest pomaranczowa kreska jest most o szerokosci jednego samochodu (mijanie sie tam byloby 'na gazete'); tam gdzie jest czerwona biegnie prostopadle ruchliwa jezdnia - nie ma miejsca i mozliwosci do bezpiecznego zatrzymania.
Sredni spadek w miejscu na wczesniejszym zdjeciu wynosi 10-11% i to jest DUZO wiecej niz w Modzurowie.
Dobrze wytłumaczone Szyszkownik,mnie od jazdy na niektórych trasach które mogłyby być fajne też zazwyczaj odstrasza natężenie ruchu samochodowego.Ta Krzyworzeka to pewnie okolice Dobczyc tak obstawiam,dojeżdżasz rowerem czy cała trasę śmigasz na rolkach z Krakowa ?
Tak, kolo Dobczyc (: ~35 km od Krakowa.
Mysle ze szloby tam dojechac na rolkach, ale nie sa to trasy rolkowe, raczej ruchliwe drogi wojewodzkie wiec docieram inaczej. Inna sprawa, ze dlugosc drogi na wyhamowanie zjazdu z tej gory jest za krotka bez wzgledu na to czy na koncu jest ruchliwa trasa czy nie.
Troche przewialo smog wiec pojezdzilem (:
Jutro nie wyglada to dobrze...
Zamierzam kupic maske antysmogowa bo chce trenowac jesli pogoda pozwoli, z drugiej strony wdychanie tego syfu (w Krakowie 2500 papierosow rocznie) mi sie nie usmiecha.
Bylem dzis w sklepie bo juz chcialem kupic, ale wszystko wyprzedane, a firma (polska, z Krakowa, brawo za wychwycenie niszy w rynku) nie nadąża z zamowieniami...
...
Zamierzam kupic maske antysmogowa bo chce trenowac jesli pogoda pozwoli, z drugiej strony wdychanie tego syfu (w Krakowie 2500 papierosow rocznie) mi sie nie usmiecha.
Bylem dzis w sklepie bo juz chcialem kupic, ale wszystko wyprzedane, a firma (polska, z Krakowa, brawo za wychwycenie niszy w rynku) nie nadąża z zamowieniami...
Też chyba taką maskę kupię do jazdy na rowerze. Przy okazji trochę ociepli twarz.
Nie trac nadziei! B) W listopadzie cos jezdziles?
Listopad u nas zegna piekna pogoda co wykorzystalem nabijajac troche kilometrow :side:
Smogu brak! Swoja droga na tej drugiej mapce nigdy nie widzialem koloru zielonego oznaczajacego stopien 5-20.
Pogoda marzenie, choc wiatr byl dzis dosc silny.
Zobaczymy co z grudniem, na razie poczatek zapowiada sie tak...
Celem jest teraz chocby jedno wyjscie na jazde w grudniu zeby moc powiedziec ze kazdy miesiac roku 2015 zostal przejezdzony :silly: Tj. licze na wiecej niz raz :whistle:
Nie trac nadziei! B) W listopadzie cos jezdziles?
Nie tracę 🙂 W listopadzie byłem 6-eść razy na solówkach w sumie ponad 87km.I dwa razy udało mi się synów wyciągnąć na "frirajd" 😉
Ostatni post: Kicking asphalt 2025 Najnowszy użytkownik: janet54q0365489 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty
