Jazda szybka, długie dystanse, zawody i inne (:
Dzis dopiero sroda wiec zbyt powaznie prognozy jeszcze nie biore, jednoczesnie BARDZO bym sie z takich warunkow ucieszyl 🙂
Odzież termiczna i da radę. Gorzej jak wieje i leje. Mam nadzieję, że się odnajdziemy, jestem świeży na forum i nikogo nie znam. Wymyślcie jakiś znak rozpoznawczy. W Gdańsku przy kurczaku to moja żona rozpoznała Saintiniego i to nie po twarzy tylko po zegarku 🙂
Ps. Teraz jadę sam więc będzie gorzej
Ps2. Z Szyszkownikiem będzie łatwiej chyba ,że awatar to nie on
Ja to ja 😉
Zazwyczaj tradycyjnie gustuje na zawodach w niebieskim, raczej biegackim stroju - w zaleznosci od temperatury jest go (tj. niebieskiego) mniej lub wiecej - im zimniej tym mniej 😉 Kask zawsze zostaje niebieski no i stare PS R2. Kołka - albo morskie AmWingi albo G13 z pomalowanymi na czarno felgami 🙂 Zegarka brak 😉 Bede z Kasia (rozowy/magentowy kask).
Ziąb! 😀
Ja akurat czesto jezdzilem na rolkach przy minusowej temp i sama temperatura 12°C jest OK i nawet wole taka niz +25.
Zresztą w ciuchach i tak pojadę zwyczajnych, wiec mi obojetne czy beda to letnie spodenki, czy dresy cieple 🙂 T-shirt też mozna zamienić na bluzę polarowa :laugh:
Może uda sie skoczyć do Decathlonu, to sobie chociaż rękawiczki rowerowe kupię.
Zresztą to czy pojade w maratonie okaże się w piątek, kiedy przejade się i zobaczę co z noga.
Pogoda dla mnie jest nieistotna, bo zależy zeby mieć ten pierwszy maraton za sobą i mieć punkt odniesienia na przyszly sezon. Maly deszczyk może sobie padać, może wiać i być zimno. Wszak to tylko 2 godzinki.
No wlasnie, nie mam żadnego pojecia ile mi to zajmie. Nie wiem nic o czasach jakie mozna uzyskać itp. Jestem kompletnym amatorem w tym aspekcie.
Dlatego zależy mi by tam pojechać i to wszystko sprawdzić.
Obecnie od czwartku nie dotykałem nawet rolek, a stopa wciąż lekko boli.
Jesli chodzi o rozpoznanoe sie, to nie mam pojęcia jak to zrobić 🙂
Może określone miejsce, o okreslonej godzinie.
Andree może spróbuj z opaską neoprenową na kostkę. Mi taka pomogła przetrwać ciężkie chwile 😉
Hej 🙂
Panowie i Panie wiem, że sezon się już dla Nas kończy, ale czy jeszcze gdzieś o tej porze w Polsce załapie się na jakiś maraton?
Pogoda dla mnie jest nieistotna, bo zależy zeby mieć ten pierwszy maraton za sobą i mieć punkt odniesienia na przyszly sezon. Maly deszczyk może sobie padać, może wiać i być zimno. Wszak to tylko 2 godzinki.
No wlasnie, nie mam żadnego pojecia ile mi to zajmie. Nie wiem nic o czasach jakie mozna uzyskać itp. Jestem kompletnym amatorem w tym aspekcie.
Dlatego zależy mi by tam pojechać i to wszystko sprawdzić.
Zachowam sobie do cytowania 🙂 Jezdzisz sporo - mysle ze czase to moze byc cos 2-2,5h. w Katowicach jest lekko pod gorke do mety - polecam wziac to pod uwage przy rozkladaniu sil. Gorka robi sie odczuwalna tak od 3-4 okrazenia.
ale czy jeszcze gdzieś o tej porze w Polsce załapie się na jakiś maraton?
W niedziele w Katowicach 🙂
Potem juz tylko krotsze dystanse - kalendarz w pierwszym poscie tematu.
Tak trochę zażartowałem z tym zimnem przy plus 13, jeśli się nie wszyscy zorientowali.;-)
Proponuję zerknąć na opis zawodów w Jaśle w zeszłym roku.
Były plus dwa, plus trzy stopnie i lało niemiłosiernie. 😉
A i tak to nie było zimno, ale rekord chłodu z zawodów. 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Andree może spróbuj z opaską neoprenową na kostkę. Mi taka pomogła przetrwać ciężkie chwile 😉
Dzięki 🙂
Tak trochę zażartowałem z tym zimnem przy plus 13, jeśli się nie wszyscy zorientowali.;-)
Proponuję zerknąć na opis zawodów w Jaśle w zeszłym roku.
Były plus dwa, plus trzy stopnie i lało niemiłosiernie. 😉
A i tak to nie było zimno, ale rekord chłodu z zawodów. 🙂
Wiedziem ze to żart 🙂
Zresztą tak co jakis czas zerkam na prognozy i co kilka godzin jest inna 🙂
Raz pokazuje, że 13 stopni i deszcz, a innym razem 19 stopni i pochmurno 🙂
Dla mnie idealna pogoda to 20°C, bezwietrznie i zachmurzenie male.
Upałów i piekacego słońca nie lubie.
A propos deszczu, kiedy jeszcze biegalem, to swietnie mi sie biegalo w deszczu. Kiedyś nawet byla ulewa i z butów wylewalem wodę.
Zresztą planuję wrócić do biegania jesienią.
Jutro będę w Krakowie, to wstąpie do decathlonu kupić jakieś akcesoria 🙂
Błotniki, światła przeciwmgielne i kombinezon :laugh:
Jednak chyba nie dam rady w tym roku wystartować z Kołobrzegu do Katowic za duża odległość, ale od października będę w Krakowie, to na bieżąco będę monitorowała przyszłe maratony.
Co do pogody 😉 Panowie cały tydzień śledzę u mnie warunki atmosferyczne, aby rozplanować sobie jazdę. Tym bardziej, że okolice Kołobrzegu nie są za bardzo przyjazne dla rolkarzy. Mam jedną ścieżkę godną uwagi. Temperatura nieistotna, ale żeby tylko było sucho. Za bardzo się ślizgam i nie potrafię tego opanować.
z Kołobrzegu
To masz za to pod ręką Puchar Kaszub 🙂 co prawda głównie "połówki" ale za to w liczbie 7 czy 8 sztuk 🙂
cały tydzień śledzę u mnie warunki atmosferyczne, aby rozplanować sobie jazdę.
B) :silly: :side: :whistle:
Za bardzo się ślizgam i nie potrafię tego opanować.
Jakie masz koła?
Nie wierzę, serio? :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Jesteś kozak nie ma co B)
W jakim to było miesiącu?
A ja głupia jak lekko popada to idę biegać z przymusu :S
Koła: 90 mm
Jeżdżę na IGNITER 90 ST
Interesują mnie maratony te od 42 km.
Bo jeżdżę u siebie 27 km x 3 razy w tyg.
Ostatnie 5 lat jezdze caly rok, kazdy miesiac. Byle bylo sucho, a i to nie zawsze koniecznie.
Rekord to tegoroczne okolo -20 stopni 🙂 A tamto to chyba byl styczen. W krakowie jeszcze dochodzi smog, wiec stad maska :sick:
Maraton to nazwa dystansu - ZAWSZE ma 42 km. Jesli jest inaczej to nie jest to maraton, mimo ze czasem ktos tak nazwie i potem rodza pytania "na ile jest ten maraton?".
Koła: 90 mm
Chodzi o to jakie dokladnie. Rozne kola roznie sie trzymaja na mokrym. Z mojego doswiadczenia przy mojej wadze (~75kg) - najlepiej AmWing Jets.
Troche krotsze odbicia, ostroznie na zakretach i mozna jechac.
W tym momencie uświadomiłeś mi, że deszcz to tylko wymówka.
Jesteś niesamowity!
Maraton to nazwa dystansu - ZAWSZE ma 42 km. Jesli jest inaczej to nie jest to maraton, mimo ze czasem ktos tak nazwie i potem rodza pytania "na ile jest ten maraton?".
Fakt, źle się określiłam. Długie dystanse powyżej 42 km albo maraton 🙂
Chodzi o to jakie dokladnie. Rozne kola roznie sie trzymaja na mokrym. Z mojego doswiadczenia przy mojej wadze (~75kg) - najlepiej AmWing Jets.
Kół nie wymieniałam od nowości (oprócz przekładki) Czyli inwestować w nowe koła AmWing Jets takiej samej średnicy jak mam teraz?
To fitnesowe Rollerblade o twardości nominalnej 84A. W rzeczywistości nawet bardziej miękkie.
Am-Wingi nie będą istotnie przyczepniejsze, natomiast mogą się lepiej toczyć.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ostatni post: Pomocy Najnowszy użytkownik: valentinagoggin Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte