Le Mans 2010.06.26-27 - jazda 24-godzinna.
Zyczymy powodzenia, wytrzymania jak najwiekszej ilosci kilometrow, jak najmniejszej ilosci kryzysowych momentow.
Trzymamy za Was silno kciuki 🙂
ps. szkoda, ze nie zabraliscie Pana Bolka, ktory udzielac tak doskonalych rad wiec i majac zapewne olbrzymie doswiadczenie pomoglby Wam w wielu kwestiach.
tez zycze powodzenia, niesamowita sprawa.
jak ktos zbieral kiedys obrazki z gum Turbo i ma na zbyciu to chetnie przyjme 🙂
- "Przetrą szlaki"
- Wszystko przed nami 🙂
24h/4os=6h x 25km/h = ok. 150 km.
"Szajbus 😉 jestem", ale PEŁEN SZACUN dla "Waszego wyzwania" !!!! Wiem, że "to musi boleć"
Szczęśliwego dojazdu do mety.
Znamy Wasz trudny wybór Osiecznica - Le Mans.
Ale "tak wyszło".
Pozdro.
PS. "do zoba" na następnych zawodach 🙂
white sports napisał:
Zyczymy powodzenia, wytrzymania jak najwiekszej ilosci kilometrow, jak najmniejszej ilosci kryzysowych momentow.
Trzymamy za Was silno kciuki 🙂ps. szkoda, ze nie zabraliscie Pana Bolka, ktory udzielac tak doskonalych rad wiec i majac zapewne olbrzymie doswiadczenie pomoglby Wam w wielu kwestiach.
Proponowano mi udział, ale nie skorzystałem z zaproszenia z kilku powodów. Podstawowe to brak czasu i kasy.
Doświadczenia nie mam żadnego, ale wystarczy trochę poszperać w internecie, aby o wielu rzeczach się dowiedzieć (ale jeśli to miała być złośliwość, to proszę się nie wysilać, na mnie to nie działa). Wielka szkoda, że osoby naprawdę doświadczone w jeździe na rolkach nie chcą dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. Samo trzymanie kciuków nie wystarczy.
Marzyło mi się złamanie 600 km. ale temperatura 30 w dzień i 18 nocą + 600 metrowy podjazd na każdym okrążeniu raczej te plany zniweczy.
dziadek napisał:
Marzyło mi się złamanie 600 km. ale temperatura 30 w dzień i 18 nocą + 600 metrowy podjazd na każdym okrążeniu raczej te plany zniweczy.
Zobaczymy. Mysle ze 120-130 okrążeń jest w naszym zasięgu (502km-544km). Niestety ta kategoria ma to do siebie że zmęczenie i noc dają mocno w kość. Co ujedziemy wiecej ponad 120 okr. to nasze 😉
Uruchomiłem blipa na:
http://www.goinline.pl/node/607
Jesli nie bedzie problemow z roamingiem sms/mms i blipem to relacja bedzie live 😉
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
mnie ciekawi jak to od kuchni wyglada, np. co sie je, pije itp. bo na takiej trasie to na pewno jest spora czesc sukcesu.
jak ktos zbieral kiedys obrazki z gum Turbo i ma na zbyciu to chetnie przyjme 🙂
wynik oficjalny: 25 miejsce w kategorii endurance i 210 w lacznej. 134 okrazenia czyli ok. 561 km. Zuzylismy ok 15-20 l wody na osobe a zuzyta energia w batonach pro i carbo i jedzeniu przekroczyla 6tys kcal. 2 okrazenia z powodu naszych bledow - zapomnienie o zmianie chipa nie zostaly zaliczone.
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
Dołączam z GRATULACJAMI !!!!!!!
ps.
Czy całkowity koszt "Tej Imprezy" (bez picia i batonów) znacząco przekroczył 1 tys. ?
Pozdro.
Gratulacje! Po 140 km na osobę przy średniej prędkości prawie 24 km/godz. to ogromny wysiłek. Szacunek i podziw dla uczestników. Niewiele Wam brakło do 600 km.
podziw dla Was (:
jak ktos zbieral kiedys obrazki z gum Turbo i ma na zbyciu to chetnie przyjme 🙂
Całej ekipie serdecznie gratuluję wzięcia udziału w tej wyjątkowej imprezie i uzyskania bardzo dobrego rezultatu - aż trudno sobie wyobrazić ile wysiłku włożyliście w ten wyścig.
MRV - Tobie jako pomysłodawcy i (jak mogę się domyślać) koordynatorowi wyjazdu i startu Waszej drużyny należą się szczególne gratulacje. Przeprowadzając swój pomysł od początku do końca dowiodłeś, że marzenia mogą stawać się rzeczywistością. Wielkie brawa... i do zobaczenia na trasie.
Serdeczne gratulacje za wspanialy rezultat tym bardziej, ze byliscie tylko w czworke, a nie jak inne teamy conajmniej w piecioosobowych skladach.
Olbrzymi wyczyn z Waszej strony, olbrzymi wysilek i przeogromne samozaparcie 🙂
Tutaj znajdziecie skleconą na szybko relację z Le Mans. Zdjęcia ma Romek a nagrania video Darek. Niestety jeszcze do mnie nie dotarły:
Z rolek jestem cienki bolek.gg:4212726
hubert(-at-)rolkarz.com
KAWA A ROLKI
W PUSZCZY
Wszystkim bardzo dziękuję (myślę, że w imieniu całej ekipy) za gratulacje i słowa uznania.
600 km nie udalo się zrobić, lecz 31-32 stopnie przy bezchmurnym niebie. Niezaliczone dwa okrążenia i ten 600 metrowy podjazd, który każdy z nas pokonywał około 34 razy, a okazał się bardziej stromy niż myśleliśmy i stanęło na 565 km.
Podczas całego wyścigu każdy z nas spał 2 godziny, a przynajmniej tak długą miał przerwę.
Wrażenia jednak bardzo pozytywne i dużo nowych doświadczeń.
Pozdrawiam.
tak w Le Mans jechali najlepsi
http://www.rollerenligne.com/fr/news.php?id=9786&pratique=0
lub tak http://www.rollerenligne.com/fr/news.php?id=9777
Chorąży Polskiej Reprezentacji w Le Mans 2010 Marek znany jako dziadek 2:23
http://www.youtube.com/watch?v=y-I1t8QWnLk
Ostatni post: LuBliN 🙂 Najnowszy użytkownik: cristineosby478 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte