Pierwszy maraton - pytania i wątpliwości
4x100?
Tak.
Choć zastanawianie czy 125 nie przekręcić z imperiali. Tylko czy to ma sens ?
Najpierw muszę niskiego buta opanować, bo się w nich czuje jak bym pierwszy raz miała rolki na nogach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jaki masz rozmiar imperiali i tych nowych? To R2 czy R4? Może też dla siebie coś utrafię 🙂
Koła infinity 85A? Jeśli tak to jak trafisz jakąś okazje zmień na coś innego bo te mocno zamulają 🙁
Tutaj chyba zupełnie inne mięśnie pracują. Czuje to po sobie jak zmęczyło mnie kilka km. w doopach.
Jaki masz rozmiar imperiali i tych nowych? To R2 czy R4? Może też dla siebie coś utrafię 🙂
Koła infinity 85A? Jeśli tak to jak trafisz jakąś okazje zmień na coś innego bo te mocno zamulają 🙁Tutaj chyba zupełnie inne mięśnie pracują. Czuje to po sobie jak zmęczyło mnie kilka km. w doopach.
Jedne o drugie mam 38. I mocno mi nogę trzymają. To r2. Po pierwszej jeździe dziwne wrażenia. Myślałam ze świetnie jeżdżę na rolkach, a w tych dupa blada. Jeżdżę jak nowicjusz
Witamy w klubie 🙂
Zmiana buta na niższy, szyny na znacznie dłuższa i nie wiadomo jak skręcić, ani cokolwiek.
Ale po czasie można się przyzwyczaić.
Mocno trzymają te R2?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Coraz więcej osób na podstawowych R2 :laugh:
A jak problemy z otarciami ? Bo ja pierwszy sezon w moich przejeździłem z plastrami compeed na Achillesach :S
Pokombinuj z przesunięciem szyny do wewnątrz i do zewnątrz aż znajdziesz sobie wygodne i stabilne ustawienie i od razu poczujesz się pewniej w tym bucie B)
Chciałbym spróbować swoich sił w Sierpniowym Maratonie Gdańskim - tylko mam jedno pytanie.
Czytam regulamin, a tam taki zapis:
Dla wrotek dopuszcza się maksymalnie 6 kółek.
Czyli w zwykłych 4-ro kółkowych rolkach nie można startować ?
Ale chodzi o 6 szt., na parę rolek czy na 1 but. ?
Czyli w takich:

i takich można:

I jeszcze jedno pytanie odnośnie regulaminu:
Kaski nie mogą posiadać daszków rowowych.
Mam kask rolkowy, ale posiada on daszek. Nie będzie problemu ze startem ?
Maksymalnie 6 kółek w jednej rolce, ale też długość razem z kółkami musi być mniejsza niż 50cm. Te pierwsze raczej są za długie, ale w tych drugich można jechać. To jest właśnie zapis po to, żeby wyeliminować takie wynalazki, które bardziej przypominają narty niż rolki. Na normalnym sprzęcie pojedziesz bez problemów.
Jeśli nie jedziesz w czołówce, to regulamin można trochę nagiąć. Pamiętam 2 lata temu, jak jeszcze 125mm nie było dozwolone, to i tak kilka osób na nich jechało i nic się nie stało. Z tym, że były to Megacruisery gdzieś w środku stawki, a nie osoby walczące o pierwsze miejsca.
Z tego regulaminu w Gdańsku co do wymogów sprzętu najbardziej chyba egzekwowany jest zapis o daszkach w kasku. Przed startem sędziowie każą je demontować, więc jeśli taki masz, to polecam zrobić to wcześniej, żeby potem nie było kombinowania co z nim zrobić. 😉
Pytanie amatora. Oprócz techniki co pozwala mieć większą prędkość? Duże kółka , więcej kółek, twardość kółek, łożyska ? Co ma największy wpływ?
Ps. Też wybieram się do Gdańska na 21 km
,
No i wiatr z tyłu 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Nachylenie terenu :laugh:
Technika przede wszystkim, a na drugim miejscu postawiłbym siłę i wytrzymałość mięśni. Mocniejsze odbicie też pozwala jechać szybciej, a żeby się sensownie rozpędzić, to trzeba tych odbić trochę wykonać, więc kondycja też musi być.
Sprzęt musisz dobierać do własnych umiejętności. Nie zawsze większe kółka są lepsze, bo są też cięższe, trudniejsze do opanowania i wymagają więcej siły do napędzenia. Przed swoim pierwszym maratonem testowo przykręciłem sobie zestaw 4x90mm, ale nie czułem się szybszy i ciążyła mi większa waga, więc wolałem wystartować na sprawdzonych kółkach używanych do slalomu na szynie 4x80. Potem już na spokojnie sobie dłużej pojeździłem na tych dziewięćdziesiątkach, dopracowałem technikę i pojechałem w nich drugi maraton z lepszym czasem.
No to może jeszcze grupa ładnych, zgrabnych i szybkich zawodniczek jadących przed Tobą. 😉
Co do wielkości kół dostałeś wyczerpujące informacje, natomiast leżeli chodzi o ich jakość to niezależnie od rozmiaru watro zainwestować w sprawdzone modele. Co do twardości to też zależy ile wazysz. Niby twarde mają być szybsze ale też pogorszy się komfort jazdy, ( choć w Gdańsku asfalt jest dobrej jakosci ) i będą sie bardziej slizgać jak popada.
Łożyska jakiekolwiek byle sprawne i nasmarowane oliwką.
Dzięki za odpowiedzi. Tak myślałem, że technika jest najważniejsza. Jesteście samoukami czy z kimś trenujecie? U mnie nie ma trenerów rolkarskich i jeżdżę jak czuję,tylko obawiam się ,że jak robię coś źle to te złe nawyki będę utrwalał, a w przyszłości chciałbym się przesiąść na większe koła. Obecnie 84 mm. Jak często jeździcie na rolkach? I ostatnie pytanie: kto się wybiera do Gdańska i na jakim dystansie?
Trener pomaga, a jakże, ale da się też samemu.
Najlepiej jak ktoś Cię by nagrał. I porównaj z filmami na YT.
Tutaj też możesz zadawać pytania. Im konkretniejsze, tym lepsza odpowiedz dostaniesz.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
W Polsce nie ma wielu miejsc gdzie można trenować pod okiem prawdziwego trenera, bo taki z papierami specjalnie na rolki jest chyba tylko jeden i w tej chwili głównie prezesuje związkowi. 😉
Jest też kilka klubów, ale dla części rolki są dodatkiem do łyżwiarstwa szybkiego, a część trenuje po prostu hobbystycznie. Większość osób raczej uczy się sama. Też do takich należę i myślę, że można tak całkiem sporo osiągnąć. Uczestniczyłem w warsztatach pod jazdę szybką i wyniosłem z nich to, że najważniejsze to załapać podstawy i jak już będziesz je znał, to kombinujesz jak je najlepiej u siebie zaimplementować. Zobaczenie siebie z boku na pewno sporo daje.
Częstotliwość jazdy na rolkach mam sporą, ale rzadko kiedy jest to trening. Często jednak wplatam jakieś jego elementy do zwykłej jazdy, np. sprint jak najszybciej pod górkę.
Jadę do Gdańska na maraton, bo jak dla mnie jedna z lepszych imprez rolkowych w Polsce. W sobotę jazda szybka, a w niedzielę będzie jeszcze Bladecross i Amatorska Liga Slalomowa (tym razem jednak nie uczestniczę, a pomagam w organizacji). Jak na trasie zobaczysz takiego chudzielca w kostiumie Powerslide'a w czarno-zielonych rolkach to pewnie będę ja. 😉
https://www.instagram.com/p/BVrhP-vlmHE/
Ostatni post: Kicking asphalt 2025 Najnowszy użytkownik: russbrazenor107 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte
