Problem prawny....
Droga do Tyńca
/od Pychowic dalej/
zmieniła w tym roku oznakowanie:
jest oznakowana "zakaz ruchu w obie strony" nie dotyczy rowerów...
czyli rolkarze czyli piesi
/luzem, bo kolumny pieszych po takiej drodze
nie mogą się poruszać:unsure:/
mogą się po niej poruszać poboczem /brak na szczęście/
albo lewą stroną jezdni ustępując
w miarę potrzeby miejsca rowerzystom:dry:
hmmm....
Mysle ze mozna uznac siebie za kogos pomiedzy pieszym i rowerzysta, wiec znak ciebie nie dotyczy. Watpie zreszta ze The Police zwraca na to uwage... bardziej zalezy im na tym zeby bylo zamkniete dla pojazdow silnikowych.
w swietle prawa rolkarz jest pieszym (nie kims pomiedzy) - to juz bylo rozwazane i taka jest interpretacja przepisow nawet na ktorejs oficjalnej stronie policyjnej (sorki nie pamietam teraz gdzie, ale pewnikiem forumowicze potwierdza).
problem polega na tym, czy jak rowerowicz rozjedzie z premedytacja rolkarza (a byl taki przypadek przynajmniej jeden udany i wiele straszen) to moze potem sie usmiechnac, rozlozyc rece i powiedziec ze zrobil to w majestacie prawa.
Droga posiada znak wspoldzielenia asfaltu przez pieszych oraz rowerzystow, zakaz wjazdu jest ustawiony dla zmotoryzowanych aby im nie przyszlo do glowy tam wjezdzac. na drodze wspoldzielonej górą jest pieszy (takze ten popierdzielajacy 40km/h czyli rolkarz) ... zatem mozemy spokojnie wpierniczac sie w rowerzystow a nastepnie dzwonic po policje oznajmiajac iz zostalismy potraceni, gwarantuje ze policja zasadzi wine rowerzysty. Polska i jej prawo. o!
gg: I9ooo9 :: Photoshop for the win ! 😀
drobna uwaga do postów slesha i zb, po sciezce rowerowej niestety nie wolno nam sie poruszac i rowerzysta moze wyciac taki sam numer nam, wjechac w nas z premedytacja zadzwonic po policje powiedziec ze mu wjechalismy na sciezke i nie zdazyl wychamowac i jestesmy w dupie
za to jak jest znak wspoldzielenia to mamy pierwszenstwo przed rowerzystami i teoretycznie musza nam ustapic pierwszenstwa.
no tak, ale lepiej polozyc nacisk na rozroznienie tych dwoch sytuacji zeby ktos nie pomyslal ze na bloniach moze uprawiac wolna amerykanke :]
racja - malo wyraznie zaznaczylismy ze sytuacja na bloniach (wydzielona sciezka rowerowa + osobny "trakt pieszy" ) i sytuacja tyniecka (sciezka pieszo-rowerowa) to zdecydowanie nie to samo.
slesh napisał:
Droga posiada znak wspoldzielenia asfaltu przez pieszych oraz rowerzystow, zakaz wjazdu jest ustawiony dla zmotoryzowanych aby im nie przyszlo do glowy tam wjezdzac. na drodze wspoldzielonej górą jest pieszy (takze ten popierdzielajacy 40km/h czyli rolkarz) ... zatem mozemy spokojnie wpierniczac sie w rowerzystow a nastepnie dzwonic po policje oznajmiajac iz zostalismy potraceni, gwarantuje ze policja zasadzi wine rowerzysty. Polska i jej prawo. o!
ojjj nieuważnie czytałeś wypowiedź rozpoczynającą
wątek...
oznakowanie - droga dla pieszych i rowerów - poruszają
się całą szerokością drogi - było w zeszłym roku:kiss:
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: leonelmacneil3 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte