W jakich spodniach jeździcie na rolkach?  

jeździj w tych, które są dla ciebie wygodne. Ja na razie w długich jeżdżę bo mi nie przeszkadzają. A jak boisz się gleby to kup se ochraniacze na kolana, choć i tak przy potencjalnym upadku raczej tylko łapy se zetrzesz więc lepiej ochraniacze na nadgarstki mieć, nawet jak w długich spodniach jeździsz. Kup se nawet najtańsze na nadgarstki. Raczej gleby żadnej nie zaliczysz, ale gdy zaliczysz to lepiej wyjść z całymi rączkami z tego niż z przetartą skórą piekącą, która nie zagoi się w 10 minut, a w np. od dnia do tygodnia?

A jak jeździsz, normalnie? czy skaczesz na poręcze itd? Bo jak skaczesz na coś to o glebę nie trudno będzie, nawet na youtube w miarę wprawieni w skakanie ludzie potrafią zaliczyć glebę :D. A w przypadku zwykłej jazdy to raczej marna szansa by ktoś się przewrócił, no chyba, że jeździ na dziwnych chodnikach, nieprzewidywalnych (dziury, wystające rzeczy bla bla bla).

Ochraniacze to podstawa jak nie chcesz żeby bolało przy upadku. ^^ Kolana, nadgarstki i ewentualnie łokcie.
Choć i ochraniacze nie chronią całego ciała, to nie średniowieczna zbroja. 😛

Jak jest chłodniej zakładam bojówki albo dresy, a teraz? Teraz kilt - jest mega przewiewnie, pozazdrościć dziewczynom. 😛

Dzieki za rade. Mam ochraniacze na nadgarstki itp.Nie myślałem, że mogą się przydać :angry:
Będę uzywał :laugh:

w leginsach :p

Ja tam jeżdżę w lnianych, szerokich spodniach, typu "kupa w majtach". Może i nie wygląda to cudownie, ale jest lekko i przewiewnie, a na dodatek wygodnie, co przy 30 stopniowym upale zdecydowanie przewyższa wygląd. ;p

ja jezdze w odwroconych stingach.. 😀 typu tyłnaprzód 😀

ja jezdze w odwroconych stingach.. 😀 typu tyłnaprzód 😀

hehe :laugh: :laugh:

Zależy od pogody wiadomo :laugh: Krótkie spodenki jak ciepło , bawełniane luźne dresy jak zimno. Dżins u mnie odpada całkowicie, ewentualnie lekki, w krótkich spodenkach.