Ośki
Czołem Rolkarze 😀
Tak ostatnio zagłębiałem się w temat osiek do szyn. Jak wiadomo czasem się wyrabiają, czasem łepki się przekręcają i trzeba je wymieniać... a jest ich mnóstwo :woohoo:
Najgorsze jest to, że nawet te opisane jako np 35mm potrafią być różne...
O ile fakt dłuższego gwintu, który odstaje z szyny w niczym nie przeszkadza. Podobnie jeżeli łepek śruby nie wchodzi do samego końca w gniazdo ale stożek dobrze mocuje ośkę w szynie.
Ale jak się ma to, że nie cały gwint wchodzi w otwór i częściowo zostaje w przestrzeni łożyska ? Czy ten szczególik może mieć jakiś negatywny wpływ na jazdę / toczenie / kręcenie kółek itp ?
Ostatnio też w rozmowie z Tomcatem gdzieś poruszył On temat, czy tulejki są lite czy puste w środku. Czy ten fakt też ma jakikolwiek wpływ na cokolwiek ? :laugh:
Jakie macie doświadczenia z tym malutkim ale jakże istotnym elementem naszego sprzętu ?
Ale jak się ma to, że nie cały gwint wchodzi w otwór i częściowo zostaje w przestrzeni łożyska ? Czy ten szczególik może mieć jakiś negatywny wpływ na jazdę / toczenie / kręcenie kółek itp ?
Jak dla mnie nie. Szybki rysunek poglądowy - i przekrój przez zamontowane kółko.
Legenda:
Czarne - łożyska
Zielone - hub koła
Fiolet - tulejka
Pomarańczowy - szyna
Niebieski - ośka
Czerwonymi strzałkami zaznaczyłem istotne punkty styku, które według mnie odpowiadają, za poprawną pracę łożyska. Im lepiej spasowane te punkty - tym łożysko powino się kręcić lepiej.
W takim wypadku gdy kawałek gwintu wejdzie pod łożysko, nie powinno to mieć absolutnie żadnego znaczenia dla jego toczenia.
Ostatnio też w rozmowie z Tomcatem gdzieś poruszył On temat, czy tulejki są lite czy puste w środku. Czy ten fakt też ma jakikolwiek wpływ na cokolwiek ? :laugh:
Może mieć 1g na wadze ;). Na toczenie kompletnie nie. Tulejka ma "rozpychać" przestrzeń między łożyskami, nie bardzo widzę jak pusta tuleka mogłaby mieć negatywny wpływ.
Może mieć 1g na wadze ;). Na toczenie kompletnie nie. Tulejka ma "rozpychać" przestrzeń między łożyskami, nie bardzo widzę jak pusta tuleka mogłaby mieć negatywny wpływ.
Nie tulejka. Ośka. Wątek jest o ośkach.
Puste są po prostu słabsze.
Ośki są bardzo istotne, bo:
- nie chcemy, żeby źle siedziały i się odkręcały w trakcie. Nie mogą być zatem za krótkie, bo wtedy to nawet klej do gwintów nie pomoże. Nie mogą być za długie, bo wtedy nie zblokują się w szynie i na stówę będą się odkręcały, zresztą wszystko będzie latać.
- chcemy, żeby się łatwo odkręcały na żądanie. Zawsze wtedy gdy sobie tego życzymy. 🙂
- nie chcemy dwuczęściowych, bo one są bólem w tyłku podczas serwisu. Dużo przyjemniej jest używać jednoczęściowych wkręcanych w szynę.
- ośka nie może się uginać. Co nam po ekstra sztywnych butach i karbonowych szynach, jak kółko będzie pracować na boki i ocierać o szynę czyli hamować?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Nie tulejka. Ośka. Wątek jest o ośkach. Puste są po prostu słabsze.
Fasol pisał o tulejkach, więc odniosłem się do tulejek 😉 (trochę się zdziwiłem, że ktoś robi puste w środku ale co tam... 😉 )
Z jednej strony to co wypunktowałeś do mnie przemawia, z drugiej:
- nie wierzę, że ośka - pusta czy nie jest w stanie się "ugiąć" - jest zbyt krótka a siły zbyt małe, że coś takiego się stało, no chyba że kupisz jakieś badziewie z Ali…
- mam jedną dwuczęściową - i zgadzam się, kółka na jednoczęściówkach serwisuje się przyjemniej. Ponadto zamiast jeździć z jednym kluczem do wszystkich śrub, jeżdżę z trzema. W dwuczęściowej mam imbusy, w pojedynczych torxa (gwiazdkę) T25.
- dwuczęściówkę mam minimalnie za krótką - nie zdażyło się, żeby się odkręciła/poluzowała (jeżdże tak już od 1,5 roku), za to "pojedyncze" luzowały się nie raz. Nie nie używam kleju.
- dwuczęściówkę mam minimalnie za krótką - nie zdażyło się, żeby się odkręciła/poluzowała (jeżdże tak już od 1,5 roku), za to "pojedyncze" luzowały się nie raz. Nie nie używam kleju.
Mnie tam się odkręcały i dwuczęściowe. Kwestia egzemplarza śruby.
Ale ostatnio poznałem ultymatywne rozwiązanie problemu. Podpatrzone u Kuby Łoginowa.
Proste jak nie wiem co!
Kawałek duct tape i zakleja się łebek śruby mocując go do szyny. To nie musi być mocne!
Działa!
Ale wygląda okropnie. 🙁
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Faktycznie w jednym miejscu napisałem tulejki a myślałem o ośkach :woohoo: Przepraszam 😉
Co do luzowania śrub raz tylko mi się poluzowała jedna ośka. Nie stosuje żadnych środków, po prostu mocno ale z czuciem dokręcam.
Jeżeli chodzi o uginanie się osiek to chyba są one tak obciążona, że pracuje tam bardziej siła ścinająca niż gnąca 😉 Jednak też nie wydaje mi się, żeby były to aż takie siły, żeby odkształcić ośkę.
Dwuczęściowe to chyba jedyna opcja (oprócz gwintowania) gdy zerwie nam się gwint w szynie.
Nie wiem też od czego to zależy - zdarza mi się bardzo często przy szynie Powerslide - gdy odkręcam po jeździe to one się jakby zaspawują gwintami :blink: Podczas odkręcania (trzeba użyć dużej siły) słychać charakterystycznie pyknięcie i lekki zapach spalenizny :dry:
Zamiast ducktape można użyć teflonowej taśmy do izolowania gwintów rur instalacji wodnej ;D
Zamiast ducktape można użyć teflonowej taśmy do izolowania gwintów rur instalacji wodnej ;D
Chyba się nie zrozumieliśmy 🙂
Zaklejasz łebki stabilizując je do szyny. Z wierzchu, na płasko.
Taśma teflonowa mogłaby się przydać, jakbyś chciał zacieśnić gwint w gnieździe. Ale zamiast tego lepiej użyć kleju. Starcza na kilka dokręceń, a taśma śmieci i drze się.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
- nie wierzę, że ośka - pusta czy nie jest w stanie się "ugiąć" - jest zbyt krótka a siły zbyt małe, że coś takiego się stało, no chyba że kupisz jakieś badziewie z Ali…
Jedyne puste ośki w "dorosłych" rolkach które widziałem to było "badziewie z Ali" . 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Pusta czy nie, to nie ma znaczenia. Zależy jakiej jest jakości. Są modele z oskami lekkimi jak piórko, puste oczywiście. Nie przeszkadza to we Freeridzie, a co dopiero w Speedzie itp.
Tulejki puste czy nie, też to nie ma znaczenia. Miałem i jedne i drugie. A dlaczego takie i takie - tego nie wiem.
Np w Adaptach są tylko puste ośki, nie stosują innych. Czy to w FSK czy aggresive.
Jak przepraszam tulejka może być pełna skoro środkiem ośka przechodzi?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Jak przepraszam tulejka może być pełna skoro środkiem ośka przechodzi?
Pewnie tak, że nie ma ani pełnych ani pustych. Są za to samocentrujące i bez samocentracji. Na 6mm i na 8mm... I pewnie znajdzie się jeszcze kilka podziałów
Ale ja nie o tym, dzisiejszy serwis rolek, przypomniał mi o istotnej przewadze śrub jednoczęściowych nad dwuczęsciowymi. Jednoczyęściówkę zdecydowanie łatwiej przepepchnąć przez tulejkę. Na dwuczęściówkach zdarza się, że tuleja się przesunie i potem śruba za chiny nie chce wejść...
Jak przepraszam tulejka może być pełna skoro środkiem ośka przechodzi?
Tulejka pelna? Zalezy co masz na mysli 🙂 Ja to rozumiem, ze sa tulejki "pelne oraz puste" Pelne to te, ktore wypelniaja pusta przestrzen miedzy tulejka w kolem. Tulejka wtedy tak nie lata wewnatrz. Np w pierwszych Twisterach Pro byly puste. A z tego samego rocznika w modelu Fusion GM byly juz pelne. Oczywiscie "pelne" w tym sensie o ktorym napisalem. Bo wewnatrz tulejka jak niby mialaby byc pelna? pelna na zewnatrz, a w srodku pusta 😀 😛 Oska przeciez przejsc musi :p
W Twisterach Edge tulejki moglyby byc lepiej dopasowane. Jak mocniej dokrecisz to od razu czuc to w swobodzie krecenia sie kola. Niby oryginalnie, a pozostawia wiele do zyczenia. dyby to byly rolki speedowe, to bym sie zezloscil. Ale do pomykania pochodniku to mi to nie przeszkadza. Wystarczy troche lzej dokrecic i jest OK. A przy tym nic sie nie odkreca. Choc klucz zawsze przy sobie mam. Taki malutki "mini" ale jednak.... W Plecaczku zawsze jest miejsce na kliucz.
Pelne to te, ktore wypelniaja pusta przestrzen miedzy tulejka w kolem. Tulejka wtedy tak nie lata wewnatrz.
Oj matko. Chodzi Ci o różnicę między chamskimi rurkami ciętymi z metra, a porządnymi tulejkami z kołnierzem 🙂
Kołnierz załatwia tyle, że łatwiej jest trafić ośką w środek.
Z tymi bez kołnierza pipcenia jest tyle, że ja przepraszam.
Ostatnio serwisy robię na takiej prędkości, że mnie do pit-stopu F1 niedługo zaproszą 😉
Ciągły brak czasu...
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ale ja nie o tym, dzisiejszy serwis rolek, przypomniał mi o istotnej przewadze śrub jednoczęściowych nad dwuczęsciowymi. Jednoczyęściówkę zdecydowanie łatwiej przepepchnąć przez tulejkę. Na dwuczęściówkach zdarza się, że tuleja się przesunie i potem śruba za chiny nie chce wejść...
Tak tak tak! Nie lubimy dwuczęściowych! A już tulejka bez kołnierza plus śruba dwuczęściowa to samo zło! 👿
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Pelne to te, ktore wypelniaja pusta przestrzen miedzy tulejka w kolem. Tulejka wtedy tak nie lata wewnatrz.
Oj matko. Chodzi Ci o różnicę między chamskimi rurkami ciętymi z metra, a porządnymi tulejkami z kołnierzem 🙂
Kołnierz załatwia tyle, że łatwiej jest trafić ośką w środek.
Z tymi bez kołnierza pipcenia jest tyle, że ja przepraszam.
Ostatnio serwisy robię na takiej prędkości, że mnie do pit-stopu F1 niedługo zaproszą 😉
Ciągły brak czasu...
O wlasnie - kolnierz 😀 mozemy to tak fachowo nazwac.
Z pierwszymi Twisterami Pro mialem ten problem. Ale to kwestia wprawy. Jak dobrze rzucisz, to sie utrzyma i nie przekreci 😀
Moze firma K2 w przyszlym sezonie wymysli pelne tulejki 😀 albo pelne lozyska od razu 😀
Moze firma K2 w przyszlym sezonie wymysli pelne tulejki 😀 albo pelne lozyska od razu 😀
Nie będą pierwsi. Oxelo ma takie patenty w dziecięcych rolkach - wszystko w jednym. Jak padnie możesz tylko wyrzucić.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Te innowacje i przesciganie sie w pomyslach... Ja cierpliwie czekam na DUOSKATES - czyli nastepce obecnego TRISKATES 😀
Te innowacje i przesciganie sie w pomyslach... Ja cierpliwie czekam na DUOSKATES - czyli nastepce obecnego TRISKATES 😀
To chyba przespałeś premierę ;D
No i po railach się można poślizgać, bo jest groove 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ostatni post: Pomocy Najnowszy użytkownik: valentinagoggin Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte