Proszę o pomoc :))
Hamulec jest skuteczną metodą hamowania a poza tym jest sporo tańszy od kompletu kół które zużywają się mniej niż podczas hamowania T-stop. Wracając do tematu poniżej link do strony na jej dole powinien być filmik K2 promujący właśnie rolki Andra k2 w prawdzie model z 2012 ale technicznie bez większych zmian a zastosowanie nadal to samo 🙂 http://niecodzienni.pl/rolki-fitness-k2-andra-alu-80-2012-id-2219
Hamulcem też trzeba umieć hamować, zwróćcie uwagę jak na filmiku ułożony jest Zico, nisko na nogach, ręce z przodu dla równowagi i najważniejsze, noga hamująca też z przodu. Jeśli ktoś używa hamulca na prostych nogach i nie wysunie go do przodu nie będzie tak skuteczny. Trzeba zwracać na to uwagę jak się kogoś uczy jazdy.
Hamulec ma to do siebie, że może w jeździe przeszkadzać, gdy ktoś zaczyna kombinować z czymś więcej niż jazda do przodu. Dlatego moim zdaniem dobrze jest ćwiczyć inne metody hamowania, ale nie należy go od razu odkręcać.
Są skuteczniejsze metody hamowania kołami niż powerslide, które bez problemu mogą konkurować z hamulcem, choć nie badałem czy są lepsze. Zdecydowanie polecam magic slide:
Pisałam z własnego doświadczenia. Jeździłam rok z hamulcem, potem zmieniłam rolki, w których chłopak od razu odkręcił mi plasticzan i wynik był taki że co chwilę była gleba, bo odruch został.. To wszystko tylko przedłużyło naukę T, która w innych warunkach by trwała o wiele szybciej.. Teraz jeżdżę szybki fitness i nie wyobrażam sobie hamowania bez T. A prędzej, czy później zechcesz robić na rolkach coś więcej niż tylko jazda do przodu i do tyłu i będzie Ci to bardzo przeszkadzać.. Ale wybór należy do Ciebie 😉
Wszystko zależy od umiejętności jeżdżącego. Ja jestem w stanie Powerslidem prawie w miejscu się zatrzymać, bo jeszcze przy przejechaniu mniej niż pół metra "podskakuje" i stoję w miejscu , a nie wiem czy za pomocą hamulca bym się nie zabił. Jednakże gdy mogę zahamować inaczej niż T-stopem i powerslidem np poprzez obrót to od razu to robię. Powód: Kółka są cholernie drogie.
PS: Suwi, nie prostszy byłby zwykły parallel ?
Parallel jest trudniejszy do nauczenia, trudniejszy w kontroli i raczej nie zrobisz go na słabej nawierzchni. Rozbawiłeś mnie tekstem "zwykły parallel" ^^.
Dla mnie ufo wydaje się łatwiejsze niż parallel. Ufo zaczynam łapać jak zrobić, jeszcze trochę treningu i będę umiał zrobić, a parallel nie wyszedł mi jeszcze ani razu.
Ja dziś próbowałem i ufo za nic w świecie nie byłem w stanie zrobić bokiem. Od razu do tyłu mnie wyrzucało.
Zacznij nauke od soul slide (dla wejscia od przodu), wejscie od fakie jest prostsze bo robi sie je podobnie jak powerslide.
Witam ponownie !
Z racji tego ,iż założyłam ten post postanawiam się wtrącić 😉 Otóż kilka dni jazdy na rolkach i "T-stop" już mnie nie odrzuca ;))Póki co - hamulec i ochraniacze ze mną zostają 😛 Dziękuję wszystkim za rady , porady etc. Pozdrawiam ciepło ;)))
P.S.: Ledwo mi wychodzi ten "T-stop" a wy tu o jakimś ufo się rozpisujecie ;)))
Hej ! Widziałam ten filmik kiedyś , bardzo dobrze zrobiony ! Dzięki za odpowiedź ,pozdrawiam 🙂
Jagienka rolki jak najbardziej ok, córka jeździ przez duże J na tym modelu i się sprawdzają
co do sposobów hamowania, ludzie po co wyważacie otwarte drzwi, wszak Zico dotknął już tematu organoleptycznie, polecam Jego filmik, może co niektórym specjalistom od hamowania rozjaśni nieco w głowach :laugh:
Hej ! Widziałam już ten filmik wcześniej ,bardzo dobrze zrobiony 😉 Dziękuję za odpowiedź , pozdrawiam ciepło :)))
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: sophiaconnibere Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte