Rollerblade Twister Pro - recenzje - opinie - Itp
Kupie sobie nowy telefon i zainstaluje jakas aplikacje:) bedzie mi liczyla ile km robie za kazdym razem. Niestety, ale moj stary telefon nie toleruje zadnych nowinek 😀
Kilka dni temu cwiczylem skakanie. Skoki jadac prosto, np przeskok przez jakas przeszkode na ullicy 🙂 i teraz wiem od czego tak mnie miesnie brzucha od tamtej pory bola, dzis na poczatku nie moglem podskoczyc nawet na pare cm tak mnie brzuch bolal 😀 ale z czasem bol ustapil i mozna bylo popodskakiwac 🙂 Nic wielkiego, zwykle odbicie i jakis wyskok w powietrze.
wciagnely mnie te rolki maksymalnie :)) teraz chyba gdziekolwiek sie rusze, to zawsze bede je bral ze soba 😀
Lipq, ja jezdze do oporu, tak dlugo, az mi sil starczy 😀 pozniej wracam do domu ledwo zywy, ale momentalnie czekam juz na kolejny dzien 😀
Moze to troche dziecinne, ale pewnie wiekszosc z was tak ma 😀 jedziesz sobie jedziesz i z nienacka musisz sobie gdzies wjechac, przeskoczyc cos, bo przeciez tak prosto jechac sie nie da 😀 ludzie patrza jak na wariata 🙂
Kacper starszy syn dzisiaj mi w skyteparku normalnie zaimponował kilka razy odwagą ma zwykłe regulowane Tempishe ale dawał radę 🙂 Fakt że małolat jeszcze sobie nigdy w życiu nic nie złamał więc nie wie jak to potrafi boleć :sick: ja jednak jestem już bogatszy o te doświadczenia 🙂
Szafo, dzieci maja najlepiej, nie czuja strachu, nawet jak spadna, to z miejsca wstaja i jada dalej. Dorosly wstaje i juz dalej nie jedzie bo go boli 🙂
Jako ojciec dajesz dobry przyklad dzieciom. Nie ma nic lepszego jak wspolne wyjscia na swieze powietrze i uprawianie sportow 🙂 lepsze to niz krzywienie kregoslupa przed komputerem :))
Ja zawsze lubię skakać jak dzieciaki jakieś są obok:) daje to mi oraz im wiele uśmiechu:)
Kiedyś na torze od gokartów skakałem i sobie 180 stopni obrót przez te opony to dzieciaki takie łał i klaskali:) i jak tu się nie uśmiechnąć.
Pełna radość.
Andree a co z regeneracją? Nogi ci nie wysiadają?
Jakieś sposoby na szybszą regenerację?
Zapodaj sobie zawsze po takim wysiłku jakiś napój izotoniczne i kawałek gorzkiej czekolady na pewno nie za szkodzą ,a może pomogą. Trener zawsze tak podratowywał mnie i kolegów z sekcji gdy na szybko zbijaliśmy wagę przed ważeniem na zawodach judo. 🙂
Lipq - Po kilku miesiacach organizm regeneruje sie bardzo szybko, teraz np juz moglbym znow pojezdzic :)) ale checi to nie wszystko, trzeba dac sobie troche odpoczynku i nabrac swiezosci. Ja jutro nie jezdze by w piatek pojezdzic i caly weekend 🙂 Troche przewodziciele mnie bola oraz lekkie zakwasy na lydkach. Jelsi chodzi o stopy to wszystko jest OK. Wczesniej po takiej 2.5 godzinnej jezdzie troche odczuwalem to, a teraz juz jest o wiele lepiej.
Tak mnie wciagnal ten sport, ze moglbym jezdzic caly czas gdyby to bylo mozliwe. Wlasciwie kazda wolna chwile wykorzystuje na to, jesli zdrowie pozwala 🙂
Szafa - nie wiedzialem, ze byles judoka 🙂
Byc moze za jakis czas nakrece film z jazdy, mam juz kilka pomyslow, jakis 3 minutowy z ciekawymi wstawkami 🙂 jesli sie uda to napewno sie z wami podziele nim 🙂
Nie porzuciłem tylko rozpocząłem dorosłe życie 🙂 żona,dzieci itp. 🙂 Poza tym Pałac Młodzieży w którym trenowałem prowadzi maksymalnie juniorów (kategoria wiekowa) po prostu na zawodnika zrobiłem się za stary 🙂 Amatorsko spotykałem się z kumplami z sekcji na macie do 2010 roku 2-3 razy w tygodniu,tak żeby się poruszać 🙂 Niestety w 2011 poważny wypadek motocyklowy(41 złamań :sick: ) skutecznie uniemożliwił mi uprawianie jakichkolwiek sportów walki,więc w 2014 wziąłem się za rolki 😉 🙂 za namową moich synów i tak sobie jeżdżę od roku :woohoo:
No to nieciekawa historia z tym wypadkiem.
Jak trenowałeś to jakieś zawody były?
Były i to nie jedne,z najlepszych medali mam dwa brązowe z Mistrzostw Polski juniorów w 1993 i 94 roku,a z pomniejszych zawodów,turniejów i spotkań sparingowych to jest tego całkiem sporo 🙂 Andreee każda forma aktywności sportowej jest fajna i dobra dla zdrowia (poza sportem wyczynowym 😉 ) rolki mi się spodobały przed 40-stką 🙂 no i gitara,jeżdżę na rolkach 🙂
Mlody jeszcze jestes 🙂 teraz twoim celem jest wziac udzial w jakims wyscigu rolkarskim 🙂 to tez moze byc ciekawe doswiadczenie. Raz pojedziesz, to bedziesz chcial znow 🙂 nawet jesli to jedynie amatorskie. Czas nie gra roli, rywalizacja jest fajna 🙂 a pozniej juz tylko maratony ci zostana :p i poprawianie zyciowek :)) zyciowek dla siebie samego, by miec wieczorem satysfakcje, ze jest szybciej 🙂
Nie mówię nie 🙂 Szyszkownik też mnie urabia na śmiganie w zawodach 🙂 Jak nie w tym roku to może na 40-ste urodziny zafunduję sobie udział w zawodach rolkarskich 😉 ,nie śpieszy mi się 🙂
zamontujesz nowy sprzet, kolka, lozyska itd, to sam zobaczysz, jaka zawrotna predkosc osiagniesz 🙂
Byłem z psem w lesie . Pierwszy taki dzień . Wiosna wkoncu.
Tylko teraz zamiast delektować się jazdą to jestem w pracy , fuj.
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: sophiaconnibere Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte