Tempish squad czy rollerblade fusion x3?
Witam tak jak w temacie co będzie lepsze na sam początek do zaczecia przygody z freeridem / slalomem. Jeżdżę na rolkach rekreacyjnych ponad 2 lata, ale brakuje mi samodoskonalenia się, a przy okazji moje stare rolki już są w opłakanym stanie. Doradzi ktoś kto się bardziej zna niż ja? 🙂 Dzięki.
Jaki masz budżet, ile ważysz i co dokładnie masz na myśli freeride/slalom? Na którym bardziej Ci zależy? I jeszcze jedno - czy masz gdzieś w okolicy sklep z rolkami, gdzie będziesz mógł je przymierzyć przed kupnem?
Mam 20 lat ważę 58kg wzrost 174cm. Bardziej zależy mi na jeździe miejskiej żeby doskonalić się w tym kierunku, jakieś slidy, skoki itp, slalomu też myślę że chciałbym spróbować ale jednak właśnie stawiał bym na freeride. Budżet to myślę że 500-600. Mam sklep w którym mogę przymierzyć a nawet dwa sklepy także spoko tylko nie wiem co wybrać dlatego pytam ludzi którzy bardziej się znają. 🙂
Generalnie tak: tempishe bym odpuściła, to nie jest dobra firma. RB fusion x3 są ok do freeride'u, podstawy slalomu też da radę, ale z bardziej zaawansowanymi ewolucjami będziesz miał problem, bo szyna dłuższa niż typowo slalomowa. Poza tym możesz jeszcze rozważyć inne skorupowe rolki w porównywalnej cenie - rb twister, rb storm, powerslide imperial, roces metropolis, seba FRX. Niektóre katalogowo mieszczą się w Twoim budżecie, niektórych trzebaby poszukać na promocjach bo normalnie są droższe (np. twistery, standardowo kosztują koło 900zł, ale na promocji da się taniej, najtaniej widziałam je chyba za 650). Generalnie, jak już w innych tematach było wałkowane milion razy, wszystkie skorupowe rolki porządnych firm (rollerblade, powerslide, seba) są bardzo porównywalnej jakości i wybierając konkretny model trzeba się kierować wygodą. Wymienione przeze mnie modele jakościowo są prawie identyczne, ale mają skrajnie różny "krój" buta, który musi się zgrać z Twoją nogą. Ja osobiście jeżdżę na imperialach, twistery totalnie mi nie leżało, za to jeden z użytkowników tego forum nigdy nie zamieniłby twisterów na inny model, bo mu tak bardzo pasują 🙂 Dlatego pytałam czy masz jakiś sklep, jak tak to najlepiej wybrać się tam, przymierzyć wszystkie standardowe skorupowe modele (firm: rollerblade, powerslide, seba) do, powiedzmy, 900zł a później szukać taniej w internecie (albo zaakceptować cenę w sklepie i dać im zarobić).
Dziękuję Ci za doradzenie mam tylko jedno pytanie z tego co się orientuję Rb fusion x3 mają dwa zapięcia na rzep jest to dobre rozwiązanie? Czy lepiej jednak z jedną na klamrę?. Zobaczę te inne modele które poleciłaś, i będę przymierzał 🙂
Mierz, mierz, to jest najważniejsze 😉
Co do rzepów - mają swoje plusy i minusy, jak zawsze. Minus jest taki, że trzymanie jest słabsze niż przy klamrze (chociaż klamra też nie zapewnia 100% trzymania, mechanizm jest zrobiony tak, że przy nadmiernym napięciu luzuje się, podobnie jest np. w wiązaniach w snowboardach). Plus z kolei taki, że rzepy są mniej podatne na uszkodzenia. W przypadku klamer zdarzają się pęknięcia, rzepom to nie grozi. Ponadto, z tego co się orientuję, wymiana rzepów na klamry w przypadku x3 nie jest szczególnie skomplikowana 🙂
Rozumiem. Postanowiłem że będę polował na powerslidy imperial a w przypadku gdy nie da rady wezmę Rb x3. Jeszcze raz wielkie dzięki 🙂
Miałem identyczną sytuację!
Kupiłem Tempish Squad. Rolka tragedia... Liner od razu był do wyrzucenia, zmieniłem na powerslide fsk i trochę się polepszyło, jednak nie poprawiło to pokrzywionej szyny, słabych klamr itp.
Kupiłem fusion x3 i nie zamieniłbym tych rolek na żadne inne 🙂 jeżdżę tylko po mieście. Rolki są do tego stworzone. Rzepy można bardzo łatwo wymienić na klamry.
Poszukaj na OLX fusionów lub solo (w nich należy tylko zmienić szynę na inną i mamy fusiony).
W razie czego pisz, pomogę.
P.
Właśnie dużo dobrego o fusion x3 słyszałem i chyba postawie na ten sprzęcik. Od razu w sklepie zapytam czy będzie u nich możliwość ewentualnej wymiany rzepa na klamrę. A są w cenie 500 zł także nie ma tragedii chyba jak za sprzęt ze średniej półki 🙂
Jeszcze jedno pytanie bo dowiedziałem się że u mnie w sklepie nie będzie możliwości wymiany rzepa na klamrę. I tu jest pytanie do posiadaczy lub tych co mieli styczność z fusion x3 czy rzepy sprawdzają swoją rolę i czy wytrzymają dość dłuższy czas? Oraz czy szyna kompozytowa da radę dużo wytrzymać?
Witam, ja chciałem spytać, w jakim sklepie, rollerblade fusion x3 są po 500zł, mógłbyś podać namiary, bo jestem nimi zainteresowany.
Przewrotnie, to rzepy mogą wytrzymać więcej niż klamry. Żywotność tych haczyków w velcro to kilka tysięcy zamknięć, a klamrę możesz rozwalić jednym niefortunnym upadkiem.
Szyny kompozytowe też nie są takie złe. Rolkarze agresywni głównie na takich jeżdżą. W przeciwieństwie do tanich rolek rekreacyjnych, tutaj jak nawet coś się z nią kiedyś stanie, to spokojnie wymienisz samą szynę.
Ostatni post: Kicking Asphalt 2k23 Najnowszy użytkownik: eusebiag243661 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte