Czy warto?
Jedne rolki polecane są, ale kiedy szukam czegoś używanego to znalazłem tylko jedna parę i to jeszcze o rozmiar, dwa za małe. Jeszcze raz wiec pytam
Ok, wiec wiem, że mam szukać aluminium. Teraz wiązanie, czy zapięcia? Jakie koła? I na jakie firmy zwracać uwagę, a jakich się wystrzegać?
Jeżeli nie znajdziesz któregoś z tych modeli w interesującej cię cenie
http://allegro.pl/rolki-fitness-rollerblade-spark-84-r47-5whitesport-i5068974868.html
http://www.zicoracing.com/pl/p/Rolki-fitness-Rollerblade-Crossfire-84-2013/1378
http://www.zicoracing.com/pl/p/Seba-FRX-80-2015/1787
http://www.zicoracing.com/pl/p/Seba-FRX-84-2015/1788
to ewentualnie coś takiego,znam gościa który je ma i sobie chwali
http://allegro.pl/tempish-rolki-rekreacyjne-meskie-abec9-84-85a-r-45-i5239593398.html
@Szafa dzięki, znalazłem te http://allegro.pl/rolki-fitness-rollerblade-spark-84-r47-5whitesport-i5068974868.html#thumb/2 za 300 zł używane "podobno" 3 razy. Zastanawiam się tylko, o są tam koła 84 mm. Ma to jakieś znaczenie? Jeśli nie to idę kupić.
Warto,to ze maja kółka 84mm to bardzo dobrze,można a na nich pośmigać z fajną prędkością,a jak Ci się kiedyś zamarzą bardziej zwrotne to sobie kółka 80mm.założysz :laugh: Zgłoś się do Szyszkownika na szkolenie to będziesz niedługo na 110mm.zapierniczał 🙂 :woohoo:
Chciałbym mieć twój optymizm. Dzięki panowie, jak się kiedyś spotkamy piwo gwarantowane bo widzę ze towarzystwo pełnoletnie :p
Tak dzięki wielkie, juz zamówione, do 2 dni mają dojechać ☺ i zgodnie z twoją rada poprosiłem za mała dopłata o zmianę kół na 84/84A
Podłączam się do pytania Leszka,śmigasz ? Czy nadal jak w poniższym cytacie :whistle: 😉
Hej. Mam 23 lata, ze sportów uprawiałem i nadal uprawiam bieg od komputera do lodówki. Od 2 tygodni staram się coś zmienić bo ciągle czuje się zmęczony.
Zdaje się, że nasz nowy kolega zapomniał póść na rolki. I tak już od 23 lat 🙂
Ja ide, póki nie pada.
Lipq, zaledwie kilka osob odwiedza to forum regularnie i sie udziela. Reszta to na zasadzie, zapytac i tyle. Ale nie dziwie sie, chca jedynie zaczerpnac opini itp...
Mam nadzieje, ze sobie chlopak krzywdy na rolkach nie zrobil 🙂
Polecam zainwestować w coś do freeskate/freeride, wygodne, porządne, a jak znudzi Ci się jeździć w kółko to nie odłożysz w kąt ale zaczniesz śmigać coś ambitniej. Ja raz tak kupiłem rolki za 300zł do wywalenia po roku, a mogłem dodać 200zł i mieć rolki na lata a komfort jazdy niebo a ziemia . Nie kupuj rolek z supermarketów, interów, decathlonów i innych takich, nie kupuj rolek fila i innego szajsu ;). Krótka szyna, twardy shell i jazda!
Skończyło się, bo miałem akurat ważniejsze sprawy i nie w głowie było mi myśleć o was, sorry. Rolki dzień po moim ostatnim poście do mnie dotarły. Od tego czasu miałem je na nogach 2 razy, jak już pisałem, brak czasu. Jeździłem tylko w nocy koło ~05:00 bo strasznie kaleczę i tylko trzymam się ogrodzenia koło domu 😛 co chwile się go łapiąc. Wróciłem do krk nareszcie, więc mam problem bo tutaj mieszkam w bloku. Powiedźcie mi, bo pomimo zobaczenia i przeczytania jakiegoś kursiku odnośnie podstaw, nie wiem jak dokładnie mam jeździć. Strasznie żałośnie się czuję, miota mną jak gdybym miał kilka promili... W przód, w tył. Da się jakoś wyszkolić zmysł równowagi? Nie wiem co mam robić 🙁 Jakieś porady? Będę bardzo wdzięczny.
krakowski klub freestyle'owy - naucza Cie. Prowadza nauke od zera. Zglos sie tam.
Lol zjadł mi druga część mojego posta...
197 cm i ~90 kg. Nie chce dużo płacić bo nie wiem czy mam wystarczająco samozaparcia
z Krakowa.
Aby zdobyć samozaparcie, trzeba sobie zadać pytanie jak będzie wyglądało Twoje życie w przyszłości. Jesteś jeszcze młody, ale niedługo zaczną się problemy z poziomem cukru we krwi, ciśnieniem krwi, nadmierną potliwością a Ty będziesz coraz bardziej sfrustrowany. A to wszystko tak naprawdę zależy od CIEBIE! Nie ma co biadolić tylko ruszyć tyłek 🙂
Trzymam kciuki 🙂
A dodam , iż ja zaczęłam naukę twardo po 30-ce :laugh:
Skończyło się, bo miałem akurat ważniejsze sprawy i nie w głowie było mi myśleć o was, sorry. Rolki dzień po moim ostatnim poście do mnie dotarły. Od tego czasu miałem je na nogach 2 razy, jak już pisałem, brak czasu. Jeździłem tylko w nocy koło ~05:00 bo strasznie kaleczę i tylko trzymam się ogrodzenia koło domu 😛 co chwile się go łapiąc. Wróciłem do krk nareszcie, więc mam problem bo tutaj mieszkam w bloku. Powiedźcie mi, bo pomimo zobaczenia i przeczytania jakiegoś kursiku odnośnie podstaw, nie wiem jak dokładnie mam jeździć. Strasznie żałośnie się czuję, miota mną jak gdybym miał kilka promili... W przód, w tył. Da się jakoś wyszkolić zmysł równowagi? Nie wiem co mam robić 🙁 Jakieś porady? Będę bardzo wdzięczny.
Kolego Nju7,we wcześniejszych postach Szyszkownik zaoferował ci swoją pomoc w załapaniu podstaw jazdy,chyba raczej z tego nie skorzystałeś :whistle: a szkoda.Choćbyś nie wiem jak piękne filmy instruktażowe oglądał,a fachowcy opisywali specjalnie dla Ciebie cudowne sposoby nauki jazdy,to jeżeli nie ruszysz dupska z domu,nie zaliczysz kilku gleb i nie wylejesz paru litrów potu ,to jeździć niestety się nie nauczysz.
A dodam , iż ja zaczęłam naukę twardo po 30-ce :laugh:
No widzisz Layola bo we współczesnym świecie coraz częściej niestety się zdarza,że drobne kobietki mają "większe jaja" niż wyrośnięci faceci 😉 Na szczęście nie jest to jeszcze regułą 🙂
A dodam , iż ja zaczęłam naukę twardo po 30-ce :laugh:
No widzisz Layola bo we współczesnym świecie coraz częściej niestety się zdarza,że drobne kobietki mają "większe jaja" niż wyrośnięci faceci 😉 Na szczęście nie jest to jeszcze regułą 🙂
Ostatni post: Kicking Asphalt 2k23 Najnowszy użytkownik: dorinebrewer36 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte