28 lat i dopiero zabrał się za rolki
Witam wszystkich rolkowiczów 🙂
Stwierdziłem, że aby mieć jeszcze większą motywację do jazdy na rolkach, będę tutaj także prowadził mini bloga.
Mieszkam w Gdańsku, mam 28 lat i dopiero chyba od maja jeżdżę - nie pamiętam od kiedy to dokładnie 😀
Na początku na marketowych rolkach, ale strasznie mi się spodobało, więc wychaczyłem PS Imperial Cruisery za 100 euro i na nich teraz jeżdżę. Na początku był straszny przeskok - dużo szybciej, dużo więcej gleb, ale teraz uwielbiam te rolki. Oczywiście były problemy z tym, że za ciasne, że po 2 godzinach zaczynały obcierać, ale po wygrzaniu w piekarniku już leżą jak ulał 🙂
W ciągu tych kilku miesięcy nauczyłem się tego:
- zakładać wszystkie ochraniacze - na początku śmigałem tylko w ochraniaczach na nadgarstki, ale jak raz jechałem sobie ok 25 km/h i w sumie sam nie wiem co się stało jedna rolka zaczęła się gibać w różne strony i wyliczyłem glebę, która ładnie mi łokieć i kolano obtarła to już wiem, że ochraniacze to nie pic na wodę 😉
- zjeżdżać po 4 schodkach - to akurat nie było jakieś trudne, zacząłem od 2 potem 3 teraz 4 i żadnej gleby nawet nie było
- wbiegać po schodach i z nich schodzić nie podpierając się - dość proste
- przeplatanki, choć wydaje mi się, że na krótszej szynie byłoby łatwiej - przy moich 170 cm wzrostu muszę być dość nisko, żeby kolana były odpowiednio ugięte, choć i tak wydaje mi się, że źle robię przeplatankę, bo bardziej się odpycham nogą wewnętrzną niż zewnętrzną
- jeździć na zewnętrznej stronie rolek - to było ciężkie, ale koledzy z forum dali filmiki i ktoś napisał, żeby kłaść nogę pod siebie - to jest klucz
- startowania bardzo szybko bokiem - to jest jedno z moich ulubionych, stajesz bokiem do kierunku jazdy i zaczynasz po prostu biec bokiem bez odpychania, jak już trochę się człowiek rozpędzi to zaczyna jechać normalnie
- no a ostatnio to już w ogóle jestem zadowolony, że nauczyłem się hamować z t-stopa na power stop, tak jak to robi Bill Stoppard, choć nie jestem dokładny jeszcze w tym gdzie dokładnie zahamuje. Przy nauce tego wyliczyłem też parę ładnych gleb na bok, ale w końcu zaczęło się udawać 🙂
- tego, że nie można się zniechęcać jeśli coś się nie udaje, ucząc się tych wszystkich rzeczy zawsze po treningu byłem zły na siebie, że niby dawałem z siebie wszystko, a się nie udawało, aż w końcu się budziłem następnego dnia, szedłem na rolki i zaczynało się udawać za pierwszym razem. Zgaduję, że w ciągu spania mózg musi przetrawić to co widział wcześniej.
Cele na przyszłość:
- nauczyć się jeździć tyłem - już próbowałem, ale ten ruch slalomowy jedną rolką jest dla mnie strasznie trudny. Nie wiem brak siły czy za długa szyna, ciężko powiedzieć.
- nauczyć się skakać - na razie jakoś mi się nie chciało, w końcu można jedną rolkę wysoko podnieść i nawet na 30 cm podniesienie sobie wjechać
- więcej jeździć pomiędzy ludźmi - czasami mam kłopot gdy nie wiem co ludzie z naprzeciwka zrobią jak jadę w ich kierunku, zacząłem pokazywać palcem - jest trochę lepiej - ale nadal nie czuję się pewnie w razie gdyby ktoś zaczął zmieniać swój kierunek ruchu
Zakupy na przyszłość - czekam na nowe rzeczy z katalogu PS, myślę, że PS Next będą moje w przyszłym sezonie 🙂
Ja miałem 38 lat jak się zabrałem za rolki 🙂 z inicjatywy syna i też daję radę. 🙂
Ja w wieku 49, córki sprawiły mi rolki na urodziny.
Pół roku na rolkach i dodatkowo Foch pokonany.
Poziom będziemy mieli podobny 🙂 Gdzie dokładnie w Gdańsku mieszkasz? Może razem byśmy się kiedyś gdzieś karnęli 😀
A ja zacząlem jak miałem 40 i wcześniej nie jeździłem nawet na łyżwach. 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
U mnie w kwietniu 44 stuknęło, a od czerwca zacząłem jeździć. Żona stwierdziła, że to kryzys wieku średniego 😉
U mnie w kwietniu 44 stuknęło, a od czerwca zacząłem jeździć. Żona stwierdziła, że to kryzys wieku średniego 😉
Jesteś przedstawicielem kasty MAMILów*. 😉
Ja zresztą też 👿
A jak chcesz mieć spokój z Żoną, to porzuć gdzieś w domu cennik z salonu Porsche. Nie mają oporów przy jego wydawaniu 😉
----
* Middle Aged Man In Lycra
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wczoraj w radiu rzekli, że najnowsze badania amerykańskich naukowców potwiedzają, że najwięcej dla opóźnienia starości* możemy zrobić my sami.
----------------------
* Starości rozumianej jako okres życia w którym nie mamy sił, jesteśmy dręczeni chorobami i ogólnie czekamy już tylko na chudego z kosą.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
to tak w tym tygodniu mało pojeżdżono, ale pojeżdżone
dalej dopracowywałem technikę jazdy, przyśpieszanie, oraz hamowanie jak bill stoppard
próbowałem jeździć tyłem, ale z marnym skutkiem 🙁
gdzieś tam w jakimś wątku pisałem o slalomie narciarskim na rolkach i już trochę mi to wychodzi, najpierw muszę się normalnie rozpędzić, a potem jak człowiek odpowiednio się giba to jakoś można utrzymać prędkość, muszę to ćwiczyć dalej, bo po kilku, kilkunastu metrach wypadam z tego rytmu i wtedy się zaczyna wytracać prędkość i już ciężko złapać rytm z powrotem
w tym tygodniu zakupiłem tez nowe RB tempesty 90 W za 420 zł 😀 myślę kółka sobie zachować, a resztę sprzedać dalej...
Ktoś jeździł na tych kółkach RB Supreme? nadają się one do freeride?
czuję, że i tak są lepsze niż PS Infinity
dzięki za info, zatrzymam sobie, bo 90mm chyba mi bardzo pasuje 🙂
ogólnie PS robi fajne rolki, ale chyba wkłada do nich przeciętne kółka...
Ale te tempesty to nie Twój rozmiar, czy jak? Bo rolki bardzo zacne!
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Supreme bardzo dobre koła. Na miasto idealne. Gdzie taka promocję dorwałeś. Cena mega. A jaki to rozmiar bo dla żony czegoś do.szybkiej szukam.
dzięki za info, zatrzymam sobie, bo 90mm chyba mi bardzo pasuje 🙂
ogólnie PS robi fajne rolki, ale chyba wkłada do nich przeciętne kółka...
Ja na PS mam delikatnie mowiac 'alergie' :laugh: kazdy ma jakies swoje upodobania przeciez.
Ja tam widze tylko 2 modele rolek - HC EVO i Grand Prix. Zadnych innych bym nie kupil. Maja tez inne modele Speed, ale tych nie znam. Przypuszczam, ze w Speedzie PS jest naprawde Dobre.
Supreme, to nieco slabsza i tansza wersja Hydrogenow - Oficjalnie.
A w kraktyce wlasciwie roznic wiekszych nie ma. Ja moje pierwsze Hydrogeny zajechalem szybko i marudzilem na nie jak diabli... Teraz mam Hydrogeny i sa mocniejsze. ale po prostu inny rocznik. Rocznikowo te same kolka czasem sie roznia od siebie. zalezy z ktorego roku te Supreme, czy Hydrogeny np. Dla mnie najlepsze 80 to Hyper Concrete, a 90mm nigd nie mialem.
wyrwałem je na amazon.de, ostatni rozmiar 37, to jest rocznik 2015 dokładnie taki:
http://www.online-skating.com/produit-3169-rollerblade-tempest-90-c-w-2015.html
@joca666
jeśli by rozmiar pasował, to bez kółek sprzedam za tyle samo co kupiłem całe - 426zł + koszty przesyłki, ewentualnie mogę przełożyć swoje kółka infinity zdarte 1mm i sprzedać za 500zl
wydaję mi się, że nie żeruję na tym co kupiłem 😉
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: beab82112932398 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte