Nowe K2 - zbyt szybkie ?
Hej,
Jestem osobą początkującą, chociaż nauka nieźle mi idzie. Do tej pory uczyłam się na wyczynówkach (nie swoich), dlatego postanowiłam kupić rolki rekreacyjne.
Polecono mi K2 Celena na bazie 90mm kółek, które zakupiłam.
Rama/Płoza: VO2 Aluminium
Kółka: 90mm 83A
Łożyska: ILQ 9
Dzisiaj je testowałam. I tu pojawia się problem...
A dokładniej problem z szybkością. Nie wiem, może dlatego, że jestem początkująca, prędkość dosyć bardzo mi przeszkadzała. Może dlatego, że wcześniej uczyłam się na mniejszych kółkach. Może dlatego, że nawierzchnia była mokra.
Moje pytanie jest takie: zmienić rolki, zmienić kółka na mniejsze (jeśli tak to jakie?) czy pomęczyć się trochę (w sensie czy można nauczyć się jeździć na takich rolkach i czy wraz z wprawą problem znika). Przeczytałam, że są to rolki bardziej dla osób średnio i zaawansowanych.
(Zanim kupiłam ten model, czytałam opinie o nich, i nic by nie wskazywało na to, że będę miała problem z prędkością...:)
(Zdaję sobie sprawę, że po prostu mam się nie rozpędzać, jednak na górkach rolki pędzą jak szalone 😉
Jaka jest Wasza opinia ?
Pozdrawiam.
To że są szybkie oznacza że wszystko z nimi ok. Ja bym radził kupić ochraniacze i uczyć się jeździć na takich, ale jeśli bardzo boisz się prędkości, to kup sobie kółka 80mm o twardości 80A + najtańsze łożyska jakie znajdziesz na allegro i zamontuj taki zestaw. Rolki powinny sporo zwolnić.
a co to były te "wyczynówki"
rolki do jazdy szybkiej /maraton/???
czy też z bliżej nieznanych powodów
nazwano tak rolki do jazdy agresywnej :X
po tych drugich to raczej rolki na kołach
90mm wydają się szybkie...
rolki z tak dużymi kołami niespecjalnie
są ideałem do nauki jazdy -
- ale jak już masz to musisz się nauczyć jeździć
na tych 90mm kołach specjalnie wyjścia innego nie ma
tylko dobierz odpowiedni teren
płasko /absolutnie bez zjazdów/
czyli np w Krakowie Błonia
ochraniacze - KONIECZNIE nie rozumiem
tych co jeżdżą bez nich - asfalt jest naprawdę
twardszy od człowieka...
i jakoś tam będzie...
malo serio:
aaaalllle czaaad - stada rolkarzy morduja sie latami, niektorzy nawet uwierzyli, ze fajnie jest na silowni, czy na lyzwach jezdzic w kolko po prostokacie, coby ino zwalczyc jakos podstawowy problem kazdych rolek szybkich, a mianowicie to ze sa zbyt wolne, a tu prosze - mamy objawienie, sa tez rolki za szybkie ;D wroze, ze wkrotce bedziesz baaardzo bogata, bo ludzie zastawia w lombardzie wlasne nerki, coby miec taki sprzecior 😉
lekko serio:
prawa fizyki zazwyczaj stawiaja opor gdy probowac je podwazac - jesli rolki jada zbyt szybko po plaskiej nawierzchni, mozna zawsze wkladac mniej wysilq w przebieranie nozyma i powinny jechac wolniej (az mi nozdrza same wspomagaja artyqlacje tych slow, bo wargi dretwieja gdy sobie pomysle jak sie staram czasem zeby bylo szybciej, a tu pupa). gdyby okazalo sie, ze idzie za latwo - mozna kogos ciagnac albo pchac. ew. moze to byc kloda drewna na lancuchu wleczona po plazy, czy inksza kotwica 😉
prawie calkiem serio:
polecam ochraniacze na nadgarstki i kolana + kask i ochraniacze na lokcie, ew. specjalne spodenki z ochraniaczami na okolice bioder (w tej kolejnosci wlasnie) i jestem przekonany, ze przyzwyczajenie sie do wiekszej predkosci to tylko kwestia czasu. gdyby sie okazalo, ze z powodu rozmiaru kolek wykwitly klopoty z postawa i np. kostki uciekaja do srodka (stopa pronujaca) to procz staran wlozonych w kontrole zjwiska owszem mozna sprawic sobie mniejsze kolka i oczekiwac poprawy (np. <= 78mm), jednak stawiam na szybkie przyzwyczajenie sie do nowego sprzetu.
serio:
powodzenia!
Ostatni post: Kicking Asphalt 2k23 Najnowszy użytkownik: jarrodxzk270656 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte