Takie tam pierdu-pierdu, nie koniecznie narolcach.
Co by nie bylo wrocimy jednak do innego swiata.
Naprawdę nie chcę wspierać teorii spiskowych, ale efekt będzie trochę jak odbudowywania po wojnie światowej. Na takich sytuacjach robi się największe majątki.
Szkoda, że nie my...
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Panika za daleko juz zaszla. Niezmiennie pytanie po co cala ta afera. Gospodarka miala pasc? Wlasnie sie wali masa branz. Ok, za chwile padnie. Zobaczymy jak szybko po upadku/krachu sytuacja wroci do normy.
Co by nie bylo wrocimy jednak do innego swiata.
Myślę, że "ta cała afera", to przegrzanie Gospodarki
Żółto-zielone małe rączki, nie będą produkowały dalej za darmo.
WRÓCIMY DO INNEGO ŚWIATA I SYTUACJA WRÓCI DO NORMY.
Oby w zdrowiu fizycznym i psychicznym.
Coby nie było na smutno, to taka MAUPA jak ja TYŻ B) 🙂 😉 .
Dzisiaj jak mijałem na rolkach Rodzinkę (Mama z Dzieckiem w wózku i Chłopaczek na małym rowerku) :
Młody do Mamy:
"Mamo, to znowu TEN :woohoo: ". (Zobaczył M. na rolkach, i nie wiedział jak ją nazwać)
. http://www.kopernik.org.pl/kopernikwdomu/
Nie korzystam bo już na wagarach. Może część Młodych to zainteresuje.
Trza się troszku ogarniać i wyciszać przed Świętami, chociaż wiadomo, że nie przy jednym stole 🙁 .
W piosence Kuby Sienkiewicza "(tutaj" już cyt.) są słowa "Przewróciło się, niech leży....".
W moim pokoju (i piwnicy), WSZYSTKO, co mogło się przewrócić już leży i mam kłopoty ze swobodnym dotarciem do laptopa i szafy .Mus posprzątać.
Nie przegapić zmiany czasu 28/29.03 .
Dzisiaj "piosenkowo" coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=ihMrZfcd2Ys&list=RDihMrZfcd2Ys&index=1
Czas na rolki sie znajdzie :).
P.S.
Na razie NIC się nie zmienia.
Przypominam:
"Epidemia bieganie - czy wolno? Oficjalna wykładnia na internetowej stronie rządu brzmi tak: "Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin)." ".
No comment 🙁 .
https://www.youtube.com/watch?v=2bIn-jurWhM
6x1.8 km. były. Pokój sprzątnięty. Wszyscy wokół spoko (czyli Sz. Rodzinka), ale jakoś tak dziwnie 🙁 .
Może dlatego, że Sz. Sz. Spadł z wysokości. Zdrówka Mu życzę,podobnie jak Wszystkim 🙂 .
p.s.
Dysk (?) kręcony obok Stacji Metra "Politechnika" wejście północne. Kiedyś te okolice bardzo bliskie, teraz mniej, może stąd te smutasy.
Podziekowal! Jak spadl to sie podniesie, tyle ze nie spadl, a siedzial i jak wstal to potem sie polozyl 😉
Luzak...
Leczą młodą. Skoro było pytanie o intubację, to znaczy, że leczą. Ma duże szanse.
Za to u nas w polityce kolejne takie machloje, że jak staram się to wszystko zlewać ciepłym moczem, tak mnie trzęsie na takie piiiiiiii, piiii i jeszcze piiiii, że piiiiiiiii morskie psy!
I jeszcze publicznie przyznają się, że kneblują wypowiadanie się o prawdziwym stanie epidemii.
Kiedyś się mówiło, że "takie coś to się do prasy nadaje".
Ale media tak zdewaluowały, że nie ma o czym mówić.
Nawet język zdewoluował. Wszyscy używają najmocniejszych słów przy byle okazji i jak pojawiają się naprawdę grube tematy, to okazuje się, że nie ma już grubszych słów i trzeba używać tych samych, wypłowiałych i wystrzepionych na brzegach. Więc nikogo nie wzruszają...
I tak to się kręci...
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Nie uda się uciec od tej piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii polityki.
Wiem jak się kończą tego typu dyskusje, chyba że dyskutanci są fundamentalistami jednej strony.
Ja nie mam problemu.
Słucham, oglądam, czytam informacje obydwu stron 1:1 i z tzw. wyborem politycznym nie mam najmniejszego problemu.
ŻADNA STRONA NIE JEST CACY.
Jezeli trza już coś wybierać, to Tą, która jest BARDZIEJ WIARYGODNA.
A i tak nie powiem która 😛 . Amen B)
Z Młodą K. będzie dobrze.
Sz Sz.
"Podziekowal! Jak spadl to sie podniesie, tyle ze nie spadl, a siedzial i jak wstal to potem sie polozyl ;)"
Bardzo skomplikowane, ale niech Ci będzie 😉 .
P.S. (o świcie nast. dnia 🙂 )
Wygląda na to, że najbezpieczniejszy Jesteś położony, a nie spadający, siedzący czy wstający. B) 😉 .
Świt, to świt. Poranek, to poranek. O 5:00 czy 6:00. Dla mnie to rybka alibo MAUPA B) .
https://www.youtube.com/watch?v=iS5kQHp0iDU
Dzisiaj chyba rowerek. Zanosi się na zmianę pogody.
A może zaraz ? :huh: :whistle:
A to wersja pierwszo pierwszasta B)
https://www.youtube.com/watch?v=4yB7M5u3urA&list=RD4yB7M5u3urA&index=1
Jesteś położony, a nie spadający, siedzący czy wstający.
Parafrazujac moja nauczycielke od fizyki - polozyc to sie wszyscy predzej czy pozniej polozymy, wiec wole jeszcze troche powstawac/posiedziec 🙂
Rolcowanie zaliczone 🙂
Parafrazujac moja nauczycielke od fizyki - polozyc to sie wszyscy predzej czy pozniej polozymy,
.... 🙂
To lepiej PÓŹNIEJ B) .
Zreasumujmy.
1. Wynikający w dłuższym terminie z globalnej katastrofy ekologicznej jeden posiłek dziennie rozwiązuje problem przeżarcia i działa prozdrowotnie.
2. Brak paliw kopalnych też nam zapewni większą ekspozycję na chłód co będzie prozdrowotne.
3. Jak zwierzyna drapieżna przybędzie do miast za wszystko i roślinożercami, to będziemy też mieli zapewniony regularny bardzo intensywny, choć nie długotrwały wysiłek, dokładnie jak chce artykuł.
Raj utracony. Jak nic!
Sorki, odzyskany.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
I nic o WYŚCIGU SZCZURÓW ?
SORKI B) 🙂 😉 .
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Wrzucam na całkowity luzik do Świąt B) 🙂 😉 .
NAJLEPSZEGO ....... B) 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=LRP8d7hhpoQ
I najładniejsza (dla mnie) polska wersja .
Prima aprilis. W dniu dzisiejszym nie było mnie na forum.
"I tego będę się trzymał" B) 🙂 😉 .
Naprawdę niewiele wiemy 🙁 .
Kolejna interpretacja zaostrzonych przepisów:
"Karane może być nie tylko bieganie, ale i wyjście po alkohol
Mariusz Ciarka w rozmowie z Wirtualną Polską odniósł się jednak nie tylko do biegania. Wskazał także, że nawet wyjście z domu na zakupy może zakończyć się karą pieniężną. Funkcjonariusze mają bowiem indywidualnie sprawdzać, czy powodem wyjścia z domu rzeczywiście było zaspokojenie niezbędnej potrzeby.
O ile wyjście do sklepu na zakupy można uznać za taką niezbędną potrzebę, to zdaniem rzecznika ważny jest także cel tego zakupu. Jeśli chodzi o nabycie produktów spożywczych potrzebnych chociażby do przygotowania obiadu, wyjście rzeczywiście jest uzasadnione. Inaczej będzie jednak w sytuacji, gdy wyjście miało miejsce jedynie w celu uzupełnienia zapasów alkoholu czy kupienia zdrapki."
Kupujcie oranżadę i flaszkę jako popitkę :whistle: .
Z dzisiejszych obserwacji mojej DDR.
W stosunku do wczorajszego dnia ok 14.(na odc. Jeż. bliżej Ros. , inf. dla Kuby) : "TŁUMY" (wczoraj po 10 praktycznie nikogo) Głównie Rodzinne z wózkami, rowerkami, hulajnogami i rolkami.
Dzień parzysty, więc odpuściłem zdrowotność "narolkach".
Jutro ....... B) 🙂 😉
O ile wyjście do sklepu na zakupy można uznać za taką niezbędną potrzebę, to zdaniem rzecznika ważny jest także cel tego zakupu. Jeśli chodzi o nabycie produktów spożywczych potrzebnych chociażby do przygotowania obiadu, wyjście rzeczywiście jest uzasadnione. Inaczej będzie jednak w sytuacji, gdy wyjście miało miejsce jedynie w celu uzupełnienia zapasów alkoholu czy kupienia zdrapki.
Słyszałem tę wypowiedź i totalnie się z nią nie zgadzam. Strona rządowa, dalej podaje, że możesz biegać w ramach realizacji niezbędnych potrzeb.
https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi
W takim wypadku możesz iść do sklepu po co chcesz, bo wtedy samo wyście podajesz jako niezbędną potrzebę. Każdy zakup jest przy okazji, żeby nie wychodzić 2 razy...
Poza tym nie lubię jak Policja bierze się za własne interpretacje przepisów (z całym szacunkiem dla policji). W przypadku próby ukarania mandatem zwyczajnie go odmawiasz. (no chyba ze przy okazji jakiś przepis, typu zakaz korzystania z parku). Jak chcą zęby ludzie siedzieli w domu to niech wprowadzą stan wyjątkowy...
Nie wprowadzą stanu wyjątkowego bo by musieli wypłacać horrendalne odszkodowania firmom, również zagranicznym.
w celu uzupełnienia zapasów alkoholu czy kupienia zdrapki."
Jak? Przecież alkohol do dezynfekcji, a zdrapki ostatnią deską ratunku dla pozbawionych pracy! 🙂
Niestety też dziś poddałem się terrorowi i spękałem przed wyjściem na rolki, a taka pogoda i tyle wolnego.
Ostatni post: Dzienniczek Lotnika. 😉 Najnowszy użytkownik: lukaszm9 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte