Cześć.
Mam okropny problem z jazdą na rolkach. Mianowicie po ok. 10-15 minutach jazdy zaczynają mnie okropnie boleć stopy, w zasadzie śródstopie od wewnętrznej strony. Po zdjęciu rolek, lub gdy usiądę to ból mija, by po chwili stania na nogach znów wrócił :/ Nie wiem już co zrobić, to moje pierwsze rolki i pierwsze jazdy - w sumie już 6 prób za mną. Jednak zawsze stopy bolą w identyczny sposób i to w taki sposób, że nie potrafię skupić się na jeździe.
Jakieś porady? Kwestia nieprzystosowanych mięśni? Kupić jakąś wkładkę? Lekarz twierdzi, że mam lekkie płaskostopie, jednak nigdy nie miałem problemu żeby mnie stopy bolały, ani żadnych wkładek do butów nie używam.
Po pierwsze - co to za rolki?
Czy mają wkładkę, czy w środku jest twarde wykończenie?
Czy stopy są dobrze trzymane, czy się przesuwają?
Czy to początek przygody z jazdą na kołach?
Czy stoisz na rolkach prosto, tj. czy koła są prostopadle do jezdni, czy lecą w którąś stronę?
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Rolki K2 F.I.T 80. Wiem, że nie najlepsze, ale to początek mojej przygody z rolkami i nie chciałem od razu kupować drogich rolek. A i doradzić mi nie za bardzo miał kto.
Nie mają wkładki, są właśnie twarde w środku, prawie się nie poddają mojemu ciężarowi (80kg).
Stopy dobrze się trzymają, nie "latają" w bucie.
Tak, jak już napisałem to moje pierwsze rolki i nigdy wcześniej nie jeździłem na rolkach, wrotkach itd. Jedynie rower jeśli chodzi o koła.
Koła właśnie lecą mi często do wewnątrz, ciężko mi nad tym poćwiczyć, bo ból stóp skutecznie utrudnia mi trening i praktykę.
Jak sie czujesz podczas tej jazdy, masz wrazenie ze jakies miesnie sa bardzo spiete przez dluzszy czas?
To najlepiej by bylo zoabaczyc na zywo albo na filmie - bo skoro gną Ci sie do srodka to mozesz cos kompensowac i stad ból. Jak mowie - zaobserwuj co dokladnie dzieje sie ze stopami jak pojezdzisz - bol to efekt koncowy, przyczyna jest "wczesniej".
Nie mają wkładki, są właśnie twarde w środku, prawie się nie poddają mojemu ciężarowi (80kg).
Rolki są całkiem ok, ale jeśli nie ma wkładki to kup jakąkolwiek i zapodaj do środka. Tylko niespecjalnie grubą, bo skoro bez wkładki są dobrze dopasowane, to z wkładką zmniejszy się objętość.
Miałem tak samo z Bauerami, które zostaly mi sprzedane bez wkładek. W środku było ślisko i twardo. Pieruńsko bolało po jeździe. Zapuszczenie tanich wkładek z martesa (bodajże) załatwiło sprawę.
Oprócz tego oczywiście może być spiecie wszystkiego podczas walki o życie 🙂
Ze stopami jest taki problem, że mięśnie te są na tyle izolowane iż można mieć skurcz mięśni w stopie i nie kojarzyć to z wysiłkiem.
Spróbuj z tą wkładką, a potem cierpliwie ćwicz i staraj się przede wszystkim likwidować koślawości.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Możesz też spróbować w domu założyć rolki i trochę w nich posiedzieć (a najlepiej postać) - raczej bez jeżdżenia. Jeżeli wtedy stopy będą boleć to może oznaczać, że rolki są źle dopasowane do stopy. Jeżeli wtedy stopy nie będą boleć, to spora szansa, że kwestia skurczu mięśni. Rolki są dość sporym szokiem dla stóp, które muszą pracować nieco inaczej niż przy chodzeniu/bieganiu, inaczej napinają się mięśnie, zwłaszcza na początku, jeżeli masz np. problem z utrzymaniem równowagi.
Skurcz mięśni w stopach - to jest możliwe. Mnie się to zdarzyło akurat dziś na basenie po dłuuuuuuższej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Ból był naprawdę silny i nie od razu wykryłam że to skurcz mięśniowy (najpierw zaatakował jedną, potem drugą stopę). Myślę że mogę mieć lekki deficyt potasu i magnezu, stąd ten problem przy wysiłku fizycznym, którego dawno nie wykonywałam. Może u ciebie jest podobnie?
Sam model rolek dosyć wygodny. Wygody k2 odmówić nie można. Pewnie problem leży w samej stopie.
Masz pewnie wysokie podbicie i mocno wiążesz. Spróbuj w lekko rozwiązanych i zobacz czy ból się pojawi.
Jak zaczynałem stopy również bardzo mnie bolały, teraz po 3 tygodniach jestem w stanie jezdzic 2h bez bólu stóp. Wcześniej też po jakiś 20 minutach miałem dosyć. Kup wkładkę, pojeździj troche i powinno być okej 😛
Ja sobie już raz narobiłem takich ran, że przyjmowałem przed jazdą leki przeciwbólowe. Odpowiednie dopasowanie rolek to podstawa. Odradzam jazdę byle jakimi. To nie ma sensu.
Ewentualnie poczytajcie o tym: https://cannabismedica.eu/kategoria-produktu/olejki-cbd/olejki-cbd-10/
Ja ze swojego doświadczenia mogę dodać, że ważne jest też trzymanie odpowiedniej pozycji podczas jazdy. Buty są tak zaprojektowane, że w naturalnej pozycji stopa jest nieco ugięta do przodu (w wyniku ugięcia nogi w kolanie). Jeżeli się za bardzo zrelaksuję i wyprostuję stopę, to wciska mi ją w przód buta, który zwęża się w kierunku palców, co powoduje ściskanie stopy i ból. Po przyjęciu prawidłowej postawy (nogi lekko ugięte w kolanach) stopa cofa się i wszystko wraca do normy. Być może jest to tylko uroda moich rolek (Powerslide Vi), ale piszę ku przestrodze.
Ostatni post: Rolki do 700zł Najnowszy użytkownik: lonabadgett2813 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty
