shimmy? o co chodzi?
Witam po raz pierwszy. Jeżdżę rekreacyjnie lecz z czasem coraz szybciej i tu tkwi problem. Ostatnio po przekroczeniu ok 30km/h atakuje mnie zjawisko z tematu (coś jak shimmy podczas jazdy na motorze) - prawa rolka zaczyna niebezpiecznie wibrować. Próbowałem przenosić ciężar ciała z jednej nogi na drugą ale brak rezultatów, mocniejsze zapinanie rolek nie pomaga, przekładanie kółek również. Co to może być? Jest tu wielu fachowców więc może ktoś się wypowie - zmienić rolki czy rolkarza?
Zacznij od sprawdzenia połaczeń :,szyna-but ,ośka-szyna ,łożyska,kółka czy nie rozwarstwia sie poliuretan lub czy nie odchodzi od nazwijmy to "felgi" .Rolkarza bym wykluczal no chyba ze masz ponadnormatywne braki w aerodynamice prawej nogi 😉 lub bardzo slabiutka ta noge .
Rolki to leciwe rollerblade fusion fx. W tzw. międzyczasie wymienione zostały łożyska i kółka (niestety nie oryginalne, te fabryczne były gumowe i chyba wtedy zjawisko nie miało miejsca). Aktualne kółeczka są sporo twardsze. Szynę można odkręcić i ustawić odpowiednią jej geometrię - może w tym tkwi błąd? tylko czym się przy tym kierować?
Przede wszystkim sztywnosc calego "podwozia" a ustawienie szyny wzgledem buta to kwestia indywidualna i nie ma wplywu na wibracje
Wczoraj po jeździe zrobiłem mały przegląd: 1.skorupa buta cała 2.płoza sztywno skręcona z butem 3.brak luzów na osiach i łożyskach. Więc wszystko wygląda w miarę ok tylko jedna sprawa mnie martwi: tylne kółka są strasznie ścięte od wewnętrznej- tylko tylne! a nie jeżdżę na piętach (przynajmniej się staram). Oczywiście problem jest nadal. ps rollerblade fusion mx (nie jak pisałem wcześniej fx)
Sciecie kolek skrajnych to normalka ,wszystko tez zalezy od techniki jazdy jesli byloby sciete tylko miejscowo od tzw slidow to moglo by miec znaczenie .Po takim ostrym hamowaniu np acid-slide scinasz zazwyczaj jedno-dwa kolka mocniej i wtedy taki efekt wibracji moze wystapic .Nie wiem jak hamujesz czy ten hamulec ktory te rolki maja w standarcie masz zalozony i czy go wykorzystujesz czy wogole kolko o ktorym wspominasz jest sciete na calym obwodzie czy tez nie .
Ze względu na całkowite wytarcie oryginalnego hamulca próbuję ostatnio innych technik hamowania (raczej z mizernym skutkiem) i chyba od tego tylne kółeczko dostało - bardziej przypomina wielokąt niż kółko. Czy roszada coś da (pozostałe wyglądają super)? Czy muszę już rozglądać się za nowymi kółkami (kółkiem)?
Po prostu sprobuj czasami daje ale jak masz je mocno styrane to nic nie pomoze i byc moze bedziesz musial wymienic przynajmniej 4 kola .po 2 w rolce .I teraz zalezy jakie kupisz wieksze czy mniejsze jaesli taki sam rozmiar to obecne srodkowe daj na zewnatrz a nowe do srodka .Te nowe beda na pewno wieksze i tym sposobem zrobisz sobie malego banana .Jesli nie zalezy ci na zwrotnosci tylko na szybkosci to lepiej bedzie gdy wszystkie kola beda takie same .
No i się chyba wyjaśniło. Byłem w sklepie "na wysepce". Gość jak zobaczył w jakim stanie są kółka to załamał ręce. Okazało się że wchodzą 82mm (oryginalne 78mm). Zakupiłem komplet, wymieniłem i jak ręką odjął. Gorzej że nie mam hamulca a inaczej nie umiem hamować. Nic nie pasuje, pozostaje mi chyba tylko klej i rękodzieło...
Albo kup sobie hamulec uniwersalny:
http://pl.skate-europe.com/details/8882-powerslide_hamulec_uniwersalny.html
Najlepiej poswiec troche czasu na nauke chocby T-stop ....a pozniej innych slidow frajda nie lada a lans jak talala :woohoo:
Wszystko bardzo fajnie, mechanizm hamulca w tych rolkach sprzężony jest z częścią buta nad kostką i umożliwia hamowanie nie odrywając przednich kółek od drogi (i to naprawdę działa bardzo skutecznie) dlatego hamulec uniwersalny jest raczej kiepskim rozwiązaniem (no i jak on wygląda ;-P). Jeśli chodzi o inne techniki hamowania to T-stop opanowany po kilku naukach (niestety to raczej zwalnianie), coś w rodzaju lunge stop http://www.youtube.com/watch?v=oI1nctfn_eI&feature=related oraz spin stop http://www.youtube.com/watch?v=oI1nctfn_eI&feature=related również - niestety wszystko ma się dobrze gdy jadę wolno i mam sporo miejsca, gdy się natomiast rozpędzę to zaczynają się kłopoty. Idealnie byłoby się nauczyć czegoś takiego jak parallel stop http://www.youtube.com/watch?v=xTiW14M4obc&NR=1 - wygląda to banalnie a mnie za cholerę nic z tego nie wychodzi. Co bym nie robił to nie mogę wprowadzić rolek w uślizg, trzymają jak porąbane - wchodzę tylko w łuk i z deko mnie wybija... co dalej? pomocy?
Ostatni post: Kicking Asphalt 2k23 Najnowszy użytkownik: MonsterHaze Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte