Dzienniczek Lotnika. 😉  

Trinity chyba robi robotę 😀

Nie wiem. Bałem się 3x110 bo doświadczenie z Metroblade 3WD było raczej z tych kiepskich. Czułem się nienaturalnie wysoko. A teraz zastanawiam się czy by nie zostawić sobie tych zapasowych szyn i dokupić do nich but na miasto. E, nie 4x na miasto lepsze. Jak wreszcie dostanę koła to konkretnie przetestuję 4x90.

Edytka: zastanawiam się nad zakupem: https://bladeville.pl/powerslide-ego-sl-10-8-275mm-4x90-czarne.html

Wreszcie. 🙂

Jestem święcie przekonamy, że 4x90 to dla mnie najlepsza opcja.

Czuję w kościach, że PS Arise RD 90 będzie grane. 😀

Za to rozsądek powoli wraca i rezygnuję z pomysłu zakupu drugiej pary drogich butów z mocowaniem Trinity.

Zadziwiające:

Dopiero w weekend pojeżdżę.

Już nie wyglądają tak ładnie:

Ależ te Hydrogeny to dobre kółka! Szczególnie w cenie 359zł za paczkę. Wczoraj kupiłem ostatnią w kraju w tej cenie. 😀 Choć miałem w planie wersję Pro po dzisiejszej jeździe nie żałuję że sobie poskąpiłem.

Miało być szybko i pomiar czasu ale mam lekkiego kaca więc postawiłem na wygłupy. Będzie jeszcze w lipcu lepsza okazja aby wreszcie potwierdzić lub odrzucić moją teorię co do zajefajności 4x90...

@lotnik
PRO są warte swojej ceny jeśli walczysz o każda sekundę. Jak nie, to lepsze będą jednordzeniówki, które dłużej wytrzymają, a toczenie mają beż pomiarów ciężkie do odróżnienia.

Mam tę świadomość. Chciałbym raz mieć profesjonalne koła ale raczej w większym rozmiarze. Doświadczyć ich zajebistości. 😉

Odkąd jeżdżę na nowych skarpetkach nie miałem żadnych otarć. Inwestycja jednak opłaciła się. Każdą skarpetkę przetestowałem w obydwu butach. Mam swoich faworytów, ale trzeba jeszcze dokładniej potestować.

Od tego sezonu będę bardziej przykładał się do obracania kółek dlatego z każdej jazdy będzie zdjęcie żebym wiedział ile razy na danym podwoziu już jechałem.

18km.

Zbyt gorąco aby chciało mi się jechać w okolicy 100% i mierzyć czas ale i tak wygląda na to, że w jednej kwestii myliłem się. 3x110mm 270 mm jednak szybsze od 4x90mm 280mm... jeszcze sprawdzę. Lipiec/sierpień na spokojnie.

Nie mniej jednak kontrola nie z tej ziemi - ograniczają mnie tylko umiejętności.

Wystawiłem na FB grupach but Metroblade w celu weryfikacji ewentualnego zainteresowania. Wycofuję się z tego. Nie sprawdziło się to co pisał Andrzej, że po kilku jazdach w karbonowym bucie nie będzie powrotu do standardowego. Jedyne czego te buciki potrzebują to woskowanych sznurowek. 🙂

Aha, czyli Metroblade lepsze od Arise 🙂 To może się wyrózniać w jeździe na czas gdzie but carbonowy inaczej działa na czucie asfaltu, czucie buta. Ja odczułem przepaść nie z założenia carbonu, ale po jego zdjęciu i powrotu do plastiku.
Metroblade mają zintegrowany liner, co też inaczej wpływa na odczucia niż plastikowa skorupa z wyjmowanym butem.

Sprawdź sobie czas na dystansie 21km, tak z ciekawości. Jesli dałbyś rade to przejechać w około godzinę, to ja bym się zapisał na Twoim miejscu na zawody w Katowicach i spróbował. Poczujesz coś innego. Może np wkręci cię to i zaczniesz regularnie trenować. Albo kompletnie Cię to nie przekona.
Co szkodzi spróbować

Nawet czas nie będzie najważniejszy, ale wzięcie udziału w rywalizacji, czego jeszcze nie doświadczyłeś. fajnie jest kogoś gonić, przed kimś uciekać. Masz też zagwarantowane dobre warunki jazdy, brak hulajnóg, psów i pieszych na trasie 🙂

Może to być bardzo fajną zabawą

Nie napisałem, że lepsze. Może na miasto ale nie będzie mi dane sprawdzić bo najzwyczajniej w świecie nie chcę ryzykować uszkodzenia takich ładnych bucików jak Arise. 😉 Metroblade ma jedną "wadę": mocowanie. Zachłystnąłem się troszkę Trinity. Kiedyś pewnie zastąpię te buty PS Evo Pro czy PS Tau - w zależności od tego który będzie lepiej pasował do stopy. Warunek konieczny: możliwość zakupu za maks 75% standardowej ceny.

21km w godzinę? Nie jest to jakieś wielkie wyzwanie, dam radę. 🙂 Napisze po raz kolejny: jeżdżę bo lubię. Nie potrzebuję rywalizacji.

Żałuję, że poprzednie dwa sezony zajmowalem się czymś innym co i tak nie dało wymiernych korzyści a czasu na rolki czy rower nie miałem. Nadgonię. 😀

No to widzimy się 26 sierpnia 😀

Pojeżdżone. 😀

Pierwsze otarcie skóry w nowych skarpetkach. Chyba zapeszyłem. 😉 Dziwne miejsce: 7cm nad zewnętrzną kostką. PS Skate Socks.

Jak można sprawdzić czy sznurówka jest woskowana? Te w Arise bardzo subtelnie błyszczą, całkiem dobrze zaciągają się - pewności jednak nie mam i nie wiem czy przy kolejnym zamówieniu brać do jednej czy do dwóch par rolek.

Pojeździłem z rana, choć powinienem napisać: potoczyłem się. Wymyśliłem sobie dietę oczyszczającą - zero sił. 🤨

Kółka zmienione. Metroblade. Przed poniższą jazdą.

Dzisiaj też poturlałem się. Humor dopisywał, świetnie bawiłem się. 🙂 Skarpety Powerslide Pro za grube do Arise ale jednak doskonałe do Metroblade. Nawet nie było czuć zdartego wczoraj strupka 7cm nad kostką.

Uwielbiam 4x90. 😀 Idealna dla mnie długość całkowita podwozia jak i samej szyny.

Jak dobrze pójdzie we wtorek kolejna przejażdżka. Może uda się nabić trochę kilometrów.

Udało się wyjść dzisiaj na rolki. Fajnie bylo. Widziałem kobitkę zwinnie jeżdżącą z mega kondycją. 🙂

Centrala Powerslide potwierdziła moje przypuszczenia, że Arise RD ma woskowane sznurówki. Zamówiłem dzisiaj do Metroblade ich wersję MyFit Waxed Pro i przy dużej dawce samozaparcia to będzie ostatni zakup rolkowy do stycznia 2025.

Aha, sam w to nie wierzę! 😋

Spełniona zachcianka sprzed lat. 😀

Wówczas (4 lata temu) nie było tej wersji. Obiecałem sobie, że jesli wypuszczą to kupię. Teraz mam nawet pasujące buty, długo nie zastanawiałem się. 😉 W niedzielę test.

Tymczasem taka przeplatanka:

Poniżej 60g nadwagi na but. Bez znaczenia. 🙂

Udało się zrobić 18km z samego rana. Frajda! Do testów pożyczyłem kółka z Metroblade. Jutro założę nowe koła i łożyska.

1.

Pojeżdżone. 😀

Woskowane sznurówki robią robotę. Taka drobnostka, a sporo zmienia. Nie dziwię się sobie, że miałem wątpliwości co do tego jakie są w Arise - fabryczne są dużo gorsze...

Porównawczo, do archiwum:

I mój zestaw na najbliższe dwa sezony:

Mam jeszcze dwie rolkowe zachciewajki ale biorę na wstrzymanie - realizacja obu 2025 r.

Arise 90 dostały swoje kółka:

OK, dość przynudzania na dzisiaj. 🙂

Trinity sprawia, że jest naprawdę nisko. Ale i sam but Arise jest smukły i zgrabny w porównaniu do topornych Metroblade.

2.

Te buty mają inne przeznaczenie, nie ma wiekszego sensu porównywać je. Nie uważam, że Metroblade jest toporny, wręcz przeciwnie. 😉

3.

Pierwszy i ostatni raz w tym tygodniu. 🤨

1A.

Udało się pojeździć. Dawno nie miałem na nogach Arise. Powrócił problem ze sprawnym założeniem na stopy co spowodowało irytację i byle jakie ich ustawienie w bucie. To z kolei dyskomfort, na szczęście dobre skarpetki uratowały skórę przed uszkodzeniem. Sama jazda bez zarzutu, fajny setup. 🙂