Rollerblade Twister Pro - recenzje - opinie - Itp
ale on na pewno ma banana tylko nie wie
po 200 godzinach jazdy pierwsze i ostatnie kółko jest mocniej wytarte
jeżeli nie zmieniał je miejscami to ma banana
Marko 😀 przekladki robie regularnie, wiec banana nie mam 🙂
Narazie wystarcza mi zwykly uklad kol, traktuje to jako zabawe. Rolki sluza mi glownie do jazdy po miescie 🙂 moze kiedys zakupie jakies kolka, narazie nie ma takiej potrzeby 🙂
sklep i szkolenia 🙂 a w czym szkolicie?
za chwile kolejna jazda miedzy kubeczkami 🙂 coraz bardziej to lubie
Andreee
a jak długo ćwiczysz między kubkami ? i co dokładnie jeśli można 🙂 i jak szybko robisz postępy..
ja zacząłem właściwie zabawę między kubeczkami wczoraj po południu na korytarzu obok windy 😛
dlatego że jest bardzo równo bez pochyleń i jest wykładzina która ma świetną przyczepność ! do tego mam dookoła ściany i można się podtrzymać 😀 to na początku bardzo pomaga .. mnie w każdym razie.. wcześniej próbowałem crazy na nie równym asfalcie i nie dałem rady, poddałem się
tym razem ćwiczyłem 2 godziny, pierwsze pół godziny było tragiczne, nie mogłem nadać ruchu rolkom poprzez balans ciałem i klinowałem się to z przodu to z tyłu ale kolejne dziesiątki powtórzeń zrobiły swoje 🙂 i po 2h robię jakiś tam zarys Crazy 🙂
do tej pory ćwiczyłem weeling ( przednie + tylne, przednie + przednie, tylne + tylne - nie potrafię tylko na 1 na razie) oraz cross, snake i fish
ale wszystko to bez kubeczków na sucho w dodatku było delikatnie z górki dzięki czemu nie musiałem się martwić o napęd 🙂
dodam że nie robiłem crosa tyłem, i zacząłem ćwiczyć crazy 🙂
Dorzuć sobie malbruka, nelsona przodem i tyłem a na koniec meganelsona.
Co do wheelingu na jednym kole to jest to najtrudnieszy zestaw tricków:) tak więc szybko się tego nie nauczy:)
pytanie do slalomowcow 🙂
czy wam tez podczas slalomu zuzywa sie jedynie ostatnie tylne kolo?
ostatnio przyjrzalem sie kolkom i wxyglada na to , ze 3 sa praktycznie nie ruszone, a jedynie ostatnie w obu rolkach zuzywa sie nieco szybciej 🙂
Tak bo praktycznie przy każdym manewrze stajesz na pięcie aby odciążyć przednie koła i zwiększyć w ten sposób zwrotność;)
Hej 🙂 Andreee, u mnie dzieje się dokładnie tak samo, choć ja na razie nawet nie myślę o slalomie. I co Wy na to? :woohoo:
A w ogóle chcę powiedzieć, że na Twisterach świetnie jeździ się fitnessowo, chociaż ja już zaczynam myśleć o wymianie szyny na dłuższą. Pewnie w przyszłym sezonie wezmę od Maxxumów z kółkami 90. Na razie prawie codziennie robię jakieś 12 km i stwierdzam, że zajmuje mi to stanowczo za dużo czasu. Po mieście jeszcze nie odważyłam się jeździć i chyba nie skorzystam z takich atrakcji 😉 W moim mieście ciężko się jeździ samochodem, mój mechanik, zapewne o wiele częściej niż mechanicy w innych miastach, zajmuje się zawieszeniem w mojej maszynie :unsure: a wolałabym nie korzystać dodatkowo z zaawansowanych usług stomatologicznych :laugh:
u mnie wycierają się mniej więcej podobnie przednie i tylne kółko 🙂
ale ja cuda wyprawiam na rolkach, samej jazdy mam mało.. cuda w sensie że różne rzeczy a nie że tak fajnie 😛
trzeba by też pojeździć bo niedawno wyszedłem na taki fajny tor dla rolek, jeździła tam taka młoda dziewczyna, więc żeby się sprawdzić spróbowałem trzymać się za nią jej tempem, i tutaj szok..
zrobiła około 20 km średnim tempem 20km/h, jechałem jej tempem jakieś 3-4km potem wysiadłem i musiałem zwolnić, mogę przejechać 20km ale nie dał bym rady tego zrobić ze średnią 20km/h
mimo że potrafię się rozpędzić nawet do 30km/h na prostej 🙂 ale to na chwilę
a wy jakie macie średnie i maxymalne prędkości ?
No ja też średnio 20km/h.
Na 20 km można spokojnie tak dać rade. Jeszcze zależy na jakich rolkach
utrzymanie prędkości na dłuższym dystansie to kwestia kilku czynników:
- technika jazdy,
- kondycja,
- sprzęt.
tak się składa, że na rolkach baaardzo łatwo jest pompować energię w kosmos zamiast w prędkość - jeśli wspomniana niewiasta potrafiła poprawnie odbijać się w bok (a nie po skosie do tyłu) z wszystkich czterech kółek (a nie z palca), jechać na ugiętych kolanach, po odbiciu ładnym łukiem wprowadzić rolkę od tyłu do kolejnego odbicia, a w międzyczasie na moment podwiesić ją na kolanku z tyłu, wówczas nawet przy mniejszej sile jest w stanie utrzymywać wyższą prędkość mniej się męcząc od osoby, która źle wydatkuje energię.
ergo - trzeba pracować nad techniką (a podczas tej pracy i kondycja sama się poprawi) 🙂
Jak wychodziłem z Zico z rolkami to chłopaki tylko powiedzieli:
"technika technika i jeszcze raz technika, a potem to i prędkość przyjdzie sama" 🙂
Niestety sam mam z tym problem:)
Agus, dobry pomysl z dluzsza szyna 🙂 bedziesz miala 2 i mozliwosc zmiany. zajmie ci to okolo 5 minut. Krotka szyna do jazdy dla zabawy, a dluzsza do jazdy fitness. Twistery to chyba jedyna skorupa w ktorej mozna profesjonalnie jezdzic fitnessowo. Przyklad maxxum 100 🙂
Jesli chodzi o predkosci to nigdy nie mierzylem 🙂
Kamil ostatnio nie mam czasu nawet na zagladanie na to forum 🙂 za chwile sprawdze skrzynke.
Ale bym sobie pojezdzil po miescie! kubeczki to nie to samo jednak, fajna sprawa, ale dosyc monotonna. Brakuje mi chodnikow, predkosci 🙂 Mialem juz od wczoraj wrocic do swiata zywych, ale nic z tego nie wyszlo i nadal tkwie z dala od cywilizacji 🙂
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: beab82112932398 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte