Rekreacyjne Rollerblade
Jeżdżę, jeżdżę 😉 Tylko nie do końca wiem, co powinnam stwierdzić. No bo tak: stopę mam faktycznie wąską, a przodem stopy na upartego mogę nawet minimalnie ruszać na boki, jak przytrzymam rolkę ręką... Sęk w tym, że chyba nie ma już za bardzo na co wymieniać w tym budżecie... Lewą, mniejszą stopę wyrównuję jeszcze dodatkową wkładką. Jeśli włożę dwie skarpetki, robi się ciaśniej. Czy taka prowizorka ma szanse działać?
Aaa, nie zauważyłam poprzedniego posta :blush: Na stronie Decathlonu ich nie widzę...
Za 50-60 złotych, np. w Bladeville masz hamulce uniwersalne.
Da się dołożyć.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Spróbowałam trochę pojeździć z dwiema skarpetkami i nie czuję, żeby był teraz jakiś bardzo duży luz (poza miejscem bezpośrednio nad palcami). Czy mogłabym po prostu jeździć w tych dwóch skarpetach, a nawet dodawać drugą wkładkę, czy to odbije się negatywnie na jeździe? Nie ukrywam, że trochę już jestem sceptyczna wobec skorupowych, bo Roces Veni (też w rozm. 260 mm) uciskały mi palce na długość, a też skorupy nie udawało się jakoś rewelacyjnie zacisnąć :dry: )
Legiony nie warte swojej ceny, chyba że w dużej promocji. Imperial, a legion to niebo, a ziemia.
Jedna stopa jest krotsza? Ile mm?
Ja bym zrobil inaczej. Oddał tamte i kupił te. Trochę dolozysz, ale masz rolki dobre i z hamulcem. Myślę że rozmiar 40
http://skates4u.pl/urban/522-rb-twister-80-2015.html#/rozmiary-eu_40_255mm
Lewa krótsza z centymetr, o ile pamiętam, to max 248 mm i poza tym szczuplejsza od prawej. Do tego jestem mocno prawonożna, a lewą paskudnie pochylam do środka - ten sam problem mam na łyżwach. Niestety dokładanie nie wchodzi w grę, bo 450 zł to absolutne maksimum, które mogę wybulić. :S
Po popróbowaniu w domu: kiedy dopcham buty dodatkowymi wkładkami, a nawet dodatkowymi skarpetkami, luz udaje mi się zlikwidować. Czy takie prowizoryczne rozwiązanie jest bardzo złe? :huh:
Robiłem tak w Macroblade, jak mi się już rozbiły i okazało się że są za duże.
1. Wkładki. Dodawałem nawet dwie dodatkowe!
2. Sznurowanie. Kupiłem sobie płaskie sznurówki hokejowe woskowane. Dopiero te sznurówki dawały mi możliwość dociągnięcia na śródstopiu. Okrągłe cięły ręce, a i tak nie były nigdy dociągnięte.
3. Ale zbyt mocne dociągniecie krępuje przepływ krwi i zaczyna się ból. :huh:
4. Dwie pary skarpetek to masakra, bo przesuwają się względem siebie i trą. Niestabilne i niewygodne. Lepiej dokładać wkładki.
5. Najlepsza metoda na rozbity, zbyt luźny liner - znana jeszcze z butów narciarskich - to okleić botka w newralgicznych miejscach szarą taśmą, żeby zwiększyć jego objętość. Tego nie mogłem sprawdzić na rolkach, bo Macroblade miały połówkowy liner. Ale wtedy można zmniejszyć luzy NIE podnosząc stopy do góry.
Może jednak uda Ci się coś upolować używanego na Wrotkarskim targu co będzie lepiej pasować? Dla mnie najważniejsza rzecz - klamra 45 stopni. Nie rzep, klamra. Rzep jest ok, jak but super trzyma i bez niego.
Pochylanie lewej nogi do środka (pronacja) jest do zniwelowania. Musisz starać się jeździć tak jakbyś chciała na samej krawędzi stopy. Jest do przewalczenia, chociaż to trwa długo.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Ja tak mialem w twisterach roz.42 i Sparkach tez 42.
Strasznie męczące... luz w rolkach to najgorsze dla mnie co moze być
Wszystkie dalej posunięte eksperymenty wymagają kasy.
Np. Powerslide ma taki cienki liner Smart. Można byłoby go zapuścić na lewą noge i włożyć w tym drugim linerze do rolki. 🙂
Albo neoprenowy but do nurkowania, żeby powiększyć objętość tylko na stopie 🙂
Pewnie można dalej sypać pomysłami 😉
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Dzięki za pomysły 🙂
Ze względu na ograniczony budżet chyba odpuszczę sobie dalsze próby, bo każde kolejne mierzenie to pieniądze za odsyłanie. Kiedy dodaję po kilka cieniutkich wkładek, luz w prawej znika. W lewej chyba tej drugiej skarpetki nie uniknę, no ale tak chyba będzie w każdych rolkach przy tych moich głupich stopach 😛 . Myślę, że lepiej już nie będzie. Teraz tylko muszę powalczyć z tym krzywieniem, bo nie potrafię się efektywnie odepchnąć.
Za duze masz te rolki. Radzę ci wymienić, bo szkoda się zniechęcać i wyrzucać 400 zl w błoto
Z opisu tak wynika...
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Na długość raczej za duże nie są (tzn. większa stopa, bo na mniejszą są i nic się na to nie poradzi). Problem jest z objętością i wysokością buta.
Agile, współczuję Ci problemu takiej dużej asymetrii stóp.
Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że mnie jako kobiecie trudno znaleźć odpowiednie obuwie, szczególnie to eleganckie, bo mam szeroką stopę, wysokie podbicie i takie wystające kości w piętach. Haha, ciężko jest. Chód mam bardzo ładny, ale problem doboru butów mnie dobija.
Kupiłam właśnie sobie Rollerblade Spark XT 80. Długość stopy mam 25 cm, albo ciut więcej. Kupiłam rozmiar 40,5 czyli 26 cm. I muszę powiedzieć, że pasują jak ulał. Obawiałam się, że będą za duże, ale nie są. Cieszę się bardzo. Inna sprawa, że ustanie w nich na dywanie jest dla mnie wyzwaniem. To zupełnie inna bajka niż łyżwy. Czekam na cieplejsze dni i zasuwam 🙂
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: mannepane Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte