Czy na forum są kobiety?
@qbajak
Kupiłam te, polecone przez Ciebie. Chyba jednak za małe. Wymienię ma większe i sprawdzę jak bedzie. Ale one są poprostu niewygodne dla mnie. Jakos mi tak w nich zupełnie niekomfortowo. Być może to tylko kwestia przyzwyczajenia.
Wysłany przez: @joannapWymienię ma większe i sprawdzę jak bedzie.
Wymień. Sprawdź :). Tak jak pisałem, ja też miałem początkowo problemy, ale latałem 2 lata bez niczego - było trochę upadków i teraz kolana mogą mi robić za barometr pogodowy. Nie że bolą, ale zmieniają sobie kolory, mimo że dawno zagojone - od różowego po ciemno-fioletowy :P.
Jakoś mi to nie przeszkadza, ale kupując SR Dash'e stwierdziłem, że chyba warto wrócić do dobrych nawyków (zwłaszcza, że dzieciaki co trening mnie męczyły pytaniami, czemu jestem tylko w nadgarstkach 😉 )
Początkowo, było wrażenia zbyt małych teraz jest ok. Może być też przez to, że w styczniu mierzyłem na jeansy. Teraz albo na gołe kolano albo na "długie termo-aktywne"...
Polecam te tzw. pod spodnie, Ennui, albo G-formy. Wziąłem na zawody w Oleśnicy bo trasa wydawała się niebezpieczna i dziś na tor, żeby poćwiczyć jakieś wygibasy. Zupełnie nie czułem że mam coś na nogach. Całkowicie się o nich zapomina.
Natomiast są one drogie i najpewniej jednorazowe, do pierwszego upadku, ale przecież nie chcemy upadać.
Wysłany przez: @pietaNatomiast są one drogie i najpewniej jednorazowe, do pierwszego upadku, ale przecież nie chcemy upadać.
Nie no jak je masz pod spodniami, to po upadku wymieniasz spodnie nie ochraniacze 😉
Testuję zegarek Garmin. I mnie okłamuje w km. Zawsze pokazuje mniej. Co ciekawe w aplikacji pokazuje dobrze, do stravy czyta dobrze. A na zegarku zamiast 10 jest 6, zamiast 16 jest 10. Pewnie to coś banalnego do ustawienia, ale nie mogę znaleźć.
Wyjaśnione. Zegarek wyświetla mi w milach 🙂
Ja nie wiem, czy ten zegarek jest dobry.
Po przejechaniu 17 km pokazuje mi, że powinnam na regenerację poświęcić 3 dni.
🙂
Wysłany przez: @joannapJa nie wiem, czy ten zegarek jest dobry.
Po przejechaniu 17 km pokazuje mi, że powinnam na regenerację poświęcić 3 dni.
Pytania do Ciebie:
- to jest nowy zegarek?
- 17km pierwsze trakowane od dawna?
- wcześniej przez dlugi okres bylo "nic"?
Zegarki czas regeneracji robią uwzględniając poprzednie treningi. Jak zrobiłaś pierwszy trening, albo pierwszy po długim czasie, albo trening na HR tak wysokim jakiego zegarek długo nie widział - to Ci wbije jakieś dziwne czasy regeneracji.
Dlatego te wszystkie "opcje" trzeba traktować jako zabiegi marketingowe. Słuchaj ciała - jak masz po dzisiaj zakwasy to odpocznij 1-2 dni. Jak nie masz, to wal te 3 doby sugerowane przez zegarek...
Pewnie w sofcie zegarka zostały defaulty, czyli poziom wytrenowania jak u statystycznego amerykanina. To by się zgadzało: szybszy spacer = trzy dni restu. 🙂
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
Myślę że ten zegarek wie, że Joanna zapisuje się na różne zawody, a potem nie jeździ na nie, więc ocenia, że z kondycją ciężko jednak.
Pół żartem, pół serio: założyłam nowe kółka, są słabsze od starych, po jeździe na nowych zegarek nakazuje regenerację 3,5 doby
🙂
Zakładam, że to na podstawie tętna on sobie "wylicza" czas regeneracji. I skoro 55% z 45 minutowej jazdy pokazuje mi z tętnem powyżej 166 (takie traktuje jako strefę 5) to pewnie uznał, że się zmęczyłam.
Wysłany przez: @qbajak Słuchaj ciała - jak masz po dzisiaj zakwasy to odpocznij 1-2 dni. Jak nie masz, to wal te 3 doby sugerowane przez zegarek...Ja sobie te doby będę notować na przyszłość.
Wysłany przez: @joannapDlaczego tam są sami faceci? Czepiam się?
Bardzo sluszne podejscie - popieram 🙂
Sama idea projektowo/techniczna medalu mi sie podoba, jednoczesnie poszli na latwizne i zaadaptowali pierwsze lepsze zdjecie.
Ja pamietalem o kobietach 🙂
A moim zdaniem się czepiasz :). Parytety nie wszędzie się sprawdzaja, a upominanie się o nie jest mega słabe - ale to moim zdaniem.
Projektowanie logo a wybór zdjęcia to trochę inna para kaloszy... Sugestia, że ktoś podszedł na łatwiznę bo nie ma tam kobiety? No coż - może akurat to zdjęcie najbardziej spodobało się zamawiajacemu/projektantowi - mial wybrać inne? Gorsze? Bo to nie spełnia jakiś magicznych proporcji?
Afroamerykanów też nie ma na tym zdjęciu, gejów pewnie też nie (choć tu nie mam pewności i w sumie g*** mnie to interesuje bom niezwykł do alkowy komukolwiek zaglądać)
Wysłany przez: @qbajakA moim zdaniem się czepiasz :). Parytety nie wszędzie się sprawdzaja, a upominanie się o nie jest mega słabe - ale to moim zdaniem.
O nie, nigdy się o parytety w życiu nie upominałam i mam nadzieję, ze tak mi pozostanie. Więc proszę mi tu nie imputować 🙂
Ale kobiety na medalu bym pragnęła. I mogę się czepiać, że nie ma. Na koszulkach też zazwyczaj są męskie sylwetki (tu się pięknie Łódzki wyłamał).
@qbujak, a Ty coś nerwowy jesteś dziś 🙂
Kuba, to Ty się czepiasz 😉
A co do upominania się o parytety, to może i jest to słabe i może faktycznie sam źle reaguję na agresję, którą wykazują się niektórzy "działacze", ale ktoś musi przemówić w imieniu słabszych, albo nic się nie zmieni.
Gdyby nie to, dalej pewnie palilibyśmy czarownice, kobiety nie mogłyby chodzić w spodniach i do pracy, a gejów by trzymano w więzieniach, łagrach, szpitalach psychiatrycznych.
- Dziś robimy czego innym się nie chce, a jutro czego inni nie potrafią.
W 2020 roku była taka akcja, w regulaminie jednych z zawodów rolkarskiech kobiety w kategorii open miały niższe nagrody pieniężne niż mężczyźni. Pewna zawodniczka deklarowała, że będzie wyjaśniała tą sprawę.
Niestety dalej można się spotykać z pato-opiniami: o odmiennej orientacji, wychowywaniu dzieci twardą ręką, kobietach, które są gorsze itd. Właściwie kiedy widzę, że ktoś wypowiada się na takie tematy z silnymi emocjami myślę, że moje wyjaśnienia byłyby stratą czasu. To co człowiek mówi świadczy o nim samym, a nie grupie społecznej którą krytykuje.
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Sorry zeszłam z tematu medalu... 😆 Generalnie mi się podoba i tak jak Kuba napisał pewnie po prostu komuś spodobało się to zdjęcie ale też wolę kiedy pojawia się kobieta
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Wysłany przez: @tomcatA co do upominania się o parytety, to może i jest to słabe i może faktycznie sam źle reaguję na agresję, którą wykazują się niektórzy "działacze", ale ktoś musi przemówić w imieniu słabszych, albo nic się nie zmieni.
Walka z dyskryminacją i przemawianie w imieniu słabszych to jedno - i nie neguję tego, że jest to potrzebne.
Walka z dyskryminacją za pomocą innej dyskryminacji (a taką są parytety) to jak gaszenie ognia benzyną. No sorry - nie kupuje tego i już.
Wysłany przez: @joannapO nie, nigdy się o parytety w życiu nie upominałam i mam nadzieję, ze tak mi pozostanie
A to przepraszam za błędną interpretację 🙂
Wysłany przez: @joannap(tu się pięknie Łódzki wyłamał)
Tam nad wszystkim czuwała Jadźka - i mam wrażenie, że ona do wielu szczegółów przywiązywała uwagę.
Wysłany przez: @ania_09W 2020 roku była taka akcja, w regulaminie jednych z zawodów rolkarskiech kobiety w kategorii open miały niższe nagrody pieniężne niż mężczyźni. Pewna zawodniczka deklarowała, że będzie wyjaśniała tą sprawę.
O a to ciekawe - jakoś musiało mi umknąć. Ale pewnie dlatego, że sekcje "nagrody" w każdym regulaminie przestaje czytać wraz z napotkaniem zdania "każdy uczestnik zawodów otrzyma pamiątkowy medal". A czasem to wręcz przeszukuje tylko regulamin czy ma słowo kluczowe medal - no co ja mogę ze bez blaszek to startować nie lubię :P.
Ciekaw jestem, czy takie dysproporcje to częsty temat...
Ostatni post: Jakie rolki fitness dla dorosłej osoby Najnowszy użytkownik: beab82112932398 Ostatnie posty Nieprzeczytane Posty Tagi
Ikony forów: Forum nie zawiera nieprzeczytanych postów Forum zawiera nieprzeczytane posty
Ikony wątków: Bez odpowiedzi Odwpowiedzi Aktywny Gorący Przyklejony Niezaakceptowany Rozwiązany Prywatny Zamknięte